fannadil - 12 Grudzień 2016, 09:43 Temat postu: Dmuchawa awaria Witam, po raz kolejny ja i moja Xsara mamy awarie dość dokuczliwą z uwagi na temperaturę... Kompletnie wysiadł mi nawiew niezależnie od ustawienia auto czy na maksa nic nie dmucha. Bezpieczniki wyglądają na dobre, jak przełączam na maksa to słychać cyknięcie z okolic schowka, jakiś przekaźnik? jak przestawiam na minimum to znowu słychać cykniecie. I teraz moje pytanie gdzie szukać problemu cała opornica dmuchawy do wymiany? bezpiecznik w niej zadziałał? Czy może uszkodził się wentylator? W domu posprawdzam miernikiem dokładnie bezpieczniki. Ale zdaje się ze problem leży głębiej skoro cyka jakiś przekaźnik to prąd jest, tak mi się wydaje:) Xsara ma automatyczną klimatyzacje. sasun71 - 12 Grudzień 2016, 09:53 fannadil, Do wentylatora i rezystora dmuchawy dostaniesz się pod schowkiem choć trochę mało wygodnie, ale da się go(wentylator) nawet wyciągnąć zdejmując osłonę nad nogami pasażera ..sam wentylator po odpięciu możesz sprawdzić bezpośrednio na 12v czy działa..opornica pomiar lub na sam widok jak spalona można ocenić ...Cykanie też słyszę w swoim ale tylko przy przełączaniu z nadmuchu z zewnątrz na wewnątrz i odwrotnie bo słychać wtedy sterownik klap który jest za schowkiem, a demontaż schowka po odsłonięciu śrub w schowku pod materiałem MANFRED11111 - 12 Grudzień 2016, 10:28 Temat postu: dmuchawa awaria Witam, fannadil jeśli się okaże że masz uszkodzony rezystor / opornicę wentylatora to porównaj z tym co ogłaszam na allegro. To co jest w ogłoszeniu jest z xsary 1.6 16v model 2003/4 wersja z klimatyzacją. http://allegro.pl/citroen...6605177472.html Pozdrawiam fannadil - 12 Grudzień 2016, 11:31 No dobra czyli pozostaje sprawdzić wszystkie elementy po kolei, dzięki za link jeżeli to ta część to na pewno skorzystam. Jeżeli poszedł bezpiecznik w opornicy to mogę tymczasowo zewrzeć ją bez niego? albo inaczej zewrzeć przewody bez opornicy żeby mieć chociaż nawiew bo rozumiem że wtedy by pracował na maksymalnych obrotach? sasun71 - 12 Grudzień 2016, 13:15 fannadil, może lepiej sam wentylator chwilowo pod zapalniczkę ? bez kombinowania z instalacją bo jak co ...wywali ci najwyżej bezpiecznik...A co do linku są nowe jak się dobrze szuka i pewniejsze że nie przegrzane...czasem trzeba wpisać numer ze starego..rezystor lepiej to rozwiązanie niż kombinacja jak wyżej pisałem na prowizorkę... jazo10 - 12 Grudzień 2016, 14:51 Panowie, te rezystory to są od wentylatora chłodnicy (z przodu zderzaka) . Koledze raczej poszsedł "jeż" czyli elektronika w wersji z aut. klimą lub dmuchawa(szczotki). Jak pisał kolega sasun71 mieści się to w bloku wentylatora pod schowkiem. Obstawiam raczej szczotki przy awarii jeża raczej dmuchawa pracuje na maksa. fannadil - 12 Grudzień 2016, 15:27 w każdym razie innej opcji jak wymiana całości nie ma, szkoda ze będę musiał dziś wszystko po ciemku rozbierać rezystory przy chłodnicy wymieniałem już obydwa i to nie chodzi o te z czego widzę w katalogu są trzy opcje taka jak kolega podał wyżej podobna do tych oporników z chłodnicy, albo dwie zupełnie inne przy czym dużo droższe w oryginale bo aż 400 zł, czytałem że istnieje też opcja wymiany samych tranzystorów z tych oporników (dwa takie blaszane okrągłe) fannadil - 12 Grudzień 2016, 20:57 Wyjąłem cały wentylator wraz z opornicą, już podczas testów w aucie wentylator raz łapał raz nie. po oczyszczeniu wszystkich styków i złożeniu wszystkiego do kupy całość działa jak dawniej. Musze przyznać, że cholernie ciężko było wyciągnąć ten wentylator jest tam strasznie mało miejsca i umiejscowienie śrubek jest fatalne. Pomagałem sobie trzymając wentyl od góry przez klapkę która się otwiera po zamknięciu obiegu. Zobaczymy czy rano będę miał zimno jak dziś czy wszystko będzie hulać oby bez niespodzianek 
Swoją drogą nie mam zielonego pojęcia jak wyciągnąć tą opornice bo przeszkadza w tym sam wentylator, ktoś podpowie na przyszłość? Dzięki za pomoc, wrzucam parę poglądowych fotek może komuś się przyda. sasun71 - 12 Grudzień 2016, 23:54 jazo10, Na zapodanych zdjęciach widzę nowszy typ wentylatora-u mnie jest tylko silnik i steruje nią opornica z mego czy kolegi linku więc nikt w błąd nie wprowadza,takie same są też z przodu gdzie ja akurat nie posiadam bo sterowanie wentylatorem chłodnicy mam z czujnika temperatury (tylko jeden czujnik temperatury a nie trzy jak się widuje) i sterownika BSI...A do fannadil, ja poszedłem na skróty i do jednej śrubki z dołu zrobiłem otworek na śrubokręt w plastyku (nie widoczny)aby przez niego odkręcać-modyfikacja 
XxxCinuxxX - 14 Grudzień 2016, 23:01 Jak wymienialem w Saxo szczotki silnika to ściąglem wirnik ( tylko nie pamietam czy go odkrecalem czy go zbijalem ale chyba zbijalem) i bez problemu odkręcilem opornice. A po odkreceniu ujrzysz dwa przekaźniki tylko takie bez obudowy) |
