Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Xantia - Zakup Xantia z hydroactivem

Markandeya - 18 Marzec 2012, 00:58
Temat postu: Zakup Xantia z hydroactivem
Witam,

Zamierzam zakupić Xantię Activa z silnikiem 2.0 CTC rocznik 2000 (MK2). Cena około 6.5k

Chciałbym się dopytać na co zwracać uwagę najbardziej w czasie oględzin tego modelu.

Jedne co wiem o mankamentach bez oględzin fizycznych - z rozmowy z właścicielem
1. rdza (nie wiem dokładnie w jakim stopniu) przy progach drzwi tylnych... nie wiem czy dobrze określiłem miejsce termin "progi" :P .
2. Listwy ozdobne (srebrne) z odbarwieniami - prawdopodobnie do wymiany bo się naprawić nie da i podobno koszty są niewielkie (przód/tył na zderzakach)
3. Elektryczne szyby - od strony pasażera opuszcza się ale nie podnosi... Tylko tyle wiem, jakie byłyby koszty naprawy i jakie są konkretne przyczyny.
4. Gaz sekwencja - w silniku z turbo ? Nie znam się ale czytałem 2 opinie że to jednocześnie możliwe i bez problematyczne jak ktoś dobrze założył albo kompletna głupota i dużo problemów...
5. "niedawno" Wymienione wszystkie sfery - ile ich tam jest... z 9 w hydroactivie... podobno 2 są "jeszcze zielone" a reszta "już tych szarych" -> i teraz nie wiem co o tym myśleć bo nie słyszałem o żadnych szarych sferach. Jest jakaś firma produkująca której trzeba unikać? Da się rozpoznać kiepskie sfery "na oko" po jakości wykonania?


Widziałem na kilku innych Xantiach że są problemy z uszczelkami (odklejają się, pękają) przy szybach przód/tył. Jakie byłyby koszty wymiany/naprawy tych uszczelek.

Jak szybko powinno się zawieszenie podnosić/opuszczać - bo rozumiem że na podstawie tego można określić stan hydrauliki oraz jakość płynu LHM. Wiem że powinno być bez skoków, w miarę płynne ale co poza tym?

Dodatkowo gdzieś wyczytałem że ten układ hydroactive w Xantii ACTIVA jest strasznie drogi w naprawie i potrzebne są częste naprawy... po około 20000km - czy to prawda i dlaczego tak często?

Acha i jeszcze jedno. Kompletnie nie wiem jak poznać w jakim stanie jest turbosprężarka (bez rozbierania jej)... no może metaliczny dźwięk ocierania bym odgadł... Ale skąd wiedzieć czy nie ma innych wad.

Na pewno o czymś zapomniałem napisać ale ja mam tak zawsze!

Pozdrawiam, i mam nadzieję że to dobry dział na takie pytania.

robert - 18 Marzec 2012, 09:48
Temat postu: Re: Zakup Xantia Activa 2.0 CTC - rok 2000
Markandeya napisał/a:
Witam,
Zamierzam zakupić Xantię Activa z silnikiem 2.0 CTC rocznik 2000 (MK2). Cena około 6.5k

odważnie

Markandeya napisał/a:

Chciałbym się dopytać na co zwracać uwagę najbardziej w czasie oględzin tego modelu.
Jedne co wiem o mankamentach bez oględzin fizycznych - z rozmowy z właścicielem
1. rdza (nie wiem dokładnie w jakim stopniu) przy progach drzwi tylnych... nie wiem czy dobrze określiłem miejsce termin "progi" :P .

Podobno standard, chociaż u mnie jak na razie czysto. rdzewieje miejsce łączenia progów z tylnymi błotnikami, do opanowania, chociaż zależy w jakim jest stadium

Markandeya napisał/a:

2. Listwy ozdobne (srebrne) z odbarwieniami - prawdopodobnie do wymiany bo się naprawić nie da i podobno koszty są niewielkie (przód/tył na zderzakach)

standard, wszystkie te niby chromowane listwy tak mają, ja sprawę olałem i jeżdże z takimi jak są.

Markandeya napisał/a:

3. Elektryczne szyby - od strony pasażera opuszcza się ale nie podnosi... Tylko tyle wiem, jakie byłyby koszty naprawy i jakie są konkretne przyczyny.

Nowy podnośnik w serwisie kosztuje jakieś 1650 PLN.
Ale proponuję zajrzeć do siłownika, skoro silnik działa i opuszcza szybę może wystarczy przesmarować. W razie "w" polecam serwisy aukcyjne.

Markandeya napisał/a:

4. Gaz sekwencja - w silniku z turbo ? Nie znam się ale czytałem 2 opinie że to jednocześnie możliwe i bez problematyczne jak ktoś dobrze założył albo kompletna głupota i dużo problemów..

Jak już jest zamontowany to nie masz wyjścia, jak chcesz zamontowac to polecam jakiś dobry serwis, i firmową instalację.

Markandeya napisał/a:
5. "niedawno" Wymienione wszystkie sfery - ile ich tam jest... z 9 w hydroactivie... podobno 2 są "jeszcze zielone" a reszta "już tych szarych" -> i teraz nie wiem co o tym myśleć bo nie słyszałem o żadnych szarych sferach. Jest jakaś firma produkująca której trzeba unikać? Da się rozpoznać kiepskie sfery "na oko" po jakości wykonania?

Na oko to facet w szpitalu.....
W zależności od producenta są malowane na zielono, lub szaro, kiedyś były tylko na zielono. Co do firmy to polecane są firmowe, bądź IFHS
Sfer masz 10, do tego dwa dodatkowe siłowniki.

Markandeya napisał/a:

Widziałem na kilku innych Xantiach że są problemy z uszczelkami (odklejają się, pękają) przy szybach przód/tył. Jakie byłyby koszty wymiany/naprawy tych uszczelek.
Jak szybko powinno się zawieszenie podnosić/opuszczać - bo rozumiem że na podstawie tego można określić stan hydrauliki oraz jakość płynu LHM. Wiem że powinno być bez skoków, w miarę płynne ale co poza tym?

Jakość płynu LHM ocenisz po kolorze - powinien być jaskrawozielony, jak jest kolor herbaty znaczy że właściciel nie dbał. U mnie zawieszenie pracuje płynnie, podnosi sie wolno, ale w mk II jest pompa dwusekcyjna więc ten typ tak ma.
Bardziej zwróć uwagę na działanie Hydroactivu, oraz czy zawieszenie trzyma ciśnienie (zmierz czas co ile cyka konżektor).
Hydroactiv najprościej sprawdzisz w ten sposób:
- gasisz silnik, wysiadasz, po około 1 min słychać cyknięcie cewek. Spróbój nacisnąc na narozniki samochodu. Zawieszenie powinno sie uginac niewiele, powinno być b. twarde.
- wsiądź do auta odpal silnik, wysiądź i teraz ugnij narożniki - samochód powinien się dać rozbujać, aż do dobicia.

Markandeya napisał/a:
Dodatkowo gdzieś wyczytałem że ten układ hydroactive w Xantii ACTIVA jest strasznie drogi w naprawie i potrzebne są częste naprawy... po około 20000km - czy to prawda i dlaczego tak często?

Bo luksus kosztuje. Tak naprawdę nie jest są to nie wiadomo jakie koszty. Jak kupowałem xantię to wszyscy moi koledzy tez tak mówili, hydro jest piekielnie drogie w utrzymaniu, teraz się z nich wszystkich śmieje. Natomiast ACTIVA jest b. rzadką wersją stąd koszty rosną bo nie kupisz nigdzie używek i nie ma zamienników (części których nie ma zwykła xantia). Jak była dbana nie powinno być b. drogo. Jak ktoś ją zaniedbał może Cię doprowadzić do łez i bankructwa.

Markandeya napisał/a:
Acha i jeszcze jedno. Kompletnie nie wiem jak poznać w jakim stanie jest turbosprężarka (bez rozbierania jej)... no może metaliczny dźwięk ocierania bym odgadł... Ale skąd wiedzieć czy nie ma innych wad.

Można podpiąc do kompa i zobaczyć ciśnienie z jakim dmucha. Po za tym będzie troszkę czuć podczas jazdy, ale pamietaj że jest to soft-turbo, ma za zadanie zwiększyć moment, a nie wycisnąć z silnika ostatnie rezerwy. Pamiętaj o innym traktowaniu a uta z turbiną.

Markandeya napisał/a:
Na pewno o czymś zapomniałem napisać ale ja mam tak zawsze!
Pozdrawiam, i mam nadzieję że to dobry dział na takie pytania.

Zawsze możesz dopisać kolejna pytania. Z działem trafiłeś jak mało kto. Pozdrawiam

Markandeya - 19 Marzec 2012, 23:54

No tak... Już po oględzinach... Różowo nie było, zakupu raczej nie będzie tej Xantii. Odnosząc się do swoich podpunktów.

1. Rdza - rzeczywiście była tam gdzie napisałem oraz kilka małych zalążków w okolicach nadkoli... nic strasznego
1a. Lakier - kilka odprysków tu i tam oraz obite końce drzwi (ambitne otwieranie na oścież), ALE cały spód "pod" samochodem sama końcówka lakieru - od przedniego koła do tylnego na całej długości lakier się "odwijał" nawet na 5cm :/ po prostu odchodził od blachy
2. tak jak opisałem...
3. No faktycznie nie działała tamta szyba od pasażera więc sprawdziłem sobie od strony kierowcy i... popsułem :D przestała się opuszczać/podnosić, mechanizm pracuje ale zacięła się w połowie i koniec - odgłos był jakby spadła z czegoś. No to teraz ma dwie nie działające szyby :D
4. Turbina nie rzęziła le też długo nie chodziła.
5. Sfery wymienione w ASO w 2010 (jest rachunek) ALE... zawieszenie strasznie twarde czuć każdą dziurę było. Test wg opisu roberta - zwieszenie ciągle twarde. Prawie nic nie chciało się ugiąć, o rozbujaniu nie było mowy... a nie chciałem skakać po nim :D Nie sprawdziłem co ile cyka konżektor gdziekolwiek jest i czymkolwiek jest :P (to sfera ?).

Dodatkowe rzeczy.

6. Podnoszenie hydrauliczne -
- do pozycji normalnej "szosa" - przód spoko / tył podniósł się do momentu że jeszcze nadkole zasłaniało koło potem skakał góra dół trochę tak po około 5cm przez 10 sek po czym w końcu się podniósł, nie mierzyłem już czy na dobrą wysokość.
- do pozycji terenowej - przód zaczął się podnosić równo przez 5 cm może potem stop... 20 sek nic... i dopiero wywindował się dalej / tył ładnie równo i szybko
- pozycja serwisowa do wymiany koła itp (ta na maxa) - nie zauważyłem zmian :/
Dodatkowo powiedział że ma jakąś część z tyłu popsutą od hydrauliki co chyba reguluje przepływ między tylnymi gruchami (miał sztukę na wymianę w bagażniku), że nie regulowała a po prostu przepuszczała - nie wnikałem co to dokładnie bo chyba sam nie wiedział :P

7. Koloru płynu LHM już nawet później nie sprawdzałem bonie wiedziałem jak się do tego zabrać. Zbiornik był "opluty" u góry LHM'em - herbaciany kolor :/ ale może się utlenia na powietrzu jakoś.

8. Ten spławik w zbiorniku - nie działał. Nie zależnie od położenia nadwozia zawsze pokazywał dużo ponad MAX - wisiała najwyżej jak tylko mógł. Sama kopułka miała na górze wywierconą dziurę :/

Ok ogólnie jakby się dało można by przenieść ten temat do działu hyrdrowozów bo nie koniecznie kupie Xantię (chodź jest ich najwięcej), ale mam nadzieję dorwać się do jakiegoś auta z Hydroactivem :)

PS. Chciałem zmienić tytuł na coś w stylu "Planowany zakup samochodu z hydroactive" ale nie mogłem. Dałoby się to zrobić po adminowskiemu? :D

robson - 19 Marzec 2012, 23:59

Markandeya napisał/a:
ale mam nadzieję dorwać się do jakiegoś auta z Hydroactivem
Polecam XMa! Nie rdzewieją tak jak Xantie ;)
Nicpoń - 20 Marzec 2012, 18:13

robson napisał/a:
Polecam XMa! Nie rdzewieją tak jak Xantie ;)


Ale do XM-a wszystko kosztuje 1000 pln ;-)

A z tym rdzewieniem to bym się pospierał :-P

Markandeya - 20 Marzec 2012, 22:49

XM'ów jest mniej dużo... Z okolicy znalazłem tylko to:

http://allegro.pl/citroen...2210173830.html

Skoro z przeznaczeniem na częsci i jednocześnie na chodzie to nie wiem o co chodzi, ale pewno odratować nie idzie :/

jedras.gda - 21 Marzec 2012, 00:04

Ten xm przewala się na allegro chyba już od prawie dwóch lat ;) .
robert - 23 Marzec 2012, 11:51

Markandeya napisał/a:


... zawieszenie strasznie twarde czuć każdą dziurę było. Test wg opisu roberta - zwieszenie ciągle twarde. Prawie nic nie chciało się ugiąć, o rozbujaniu nie było mowy...

Skoro sfery wymienione, to pewnie komputer nie steruje cewkami HA, albo zawory uszkodzone - z tyłu na pewno zawór skoro wozi na wymianę.


Markandeya napisał/a:

Podnoszenie hydrauliczne -
- do pozycji normalnej "szosa" - przód spoko / tył podniósł się do momentu że jeszcze nadkole zasłaniało koło potem skakał góra dół trochę tak po około 5cm przez 10 sek po czym w końcu się podniósł, nie mierzyłem już czy na dobrą wysokość.
- do pozycji terenowej - przód zaczął się podnosić równo przez 5 cm może potem stop... 20 sek nic... i dopiero wywindował się dalej / tył ładnie równo i szybko
- pozycja serwisowa do wymiany koła itp (ta na maxa) - nie zauważyłem zmian :/
Dodatkowo powiedział że ma jakąś część z tyłu popsutą od hydrauliki co chyba reguluje przepływ między tylnymi gruchami (miał sztukę na wymianę w bagażniku), że nie regulowała a po prostu przepuszczała - nie wnikałem co to dokładnie bo chyba sam nie wiedział :P

Różnica pomiędzy serwisem, a max. góra jest niewielka, u mnie jest chyba identycznie.
podnoszenie powyżej normalnej pozycji może iśc troche opornie - jest rzadko używane, a nie wszyscy sie "bawią". Po za tym pewnie korektory i mechanizmy do wyczyszczenia i przesmarowania.
Markandeya napisał/a:
Koloru płynu LHM już nawet później nie sprawdzałem bonie wiedziałem jak się do tego zabrać. Zbiornik był "opluty" u góry LHM'em - herbaciany kolor :/ ale może się utlenia na powietrzu jakoś.

U mnie jest delikatnie rozlany ale kolor ma właściwy. Jak długo "leżał na zbiorniku" mógł zmienić kolor.

Markandeya napisał/a:
8. Ten spławik w zbiorniku - nie działał. Nie zależnie od położenia nadwozia zawsze pokazywał dużo ponad MAX - wisiała najwyżej jak tylko mógł. Sama kopułka miała na górze wywierconą dziurę :/

Wskaźnik pozazuje zawsze poziom ponad max. Dopiero podniesienie auta max. w górę powoduje właściwe wskazania. Jak wtedy jest poziom ponad max. należy upuścić go nieco, aby zawierał się między min, a max.

robert - 23 Marzec 2012, 11:53

jedras.gda napisał/a:
Ten xm przewala się na allegro chyba już od prawie dwóch lat ;) .

Więc raczej nie polecamy.

Markandeya - 23 Marzec 2012, 23:12

Pojawiło się coś w okolicy - Xantia wrzucona jako Xsara. Nie wygląda różowo... trzeba będzie okleinę z szyb zedrzeć :P No i ten lakier i uszczelka pod głowicą robiona... Jutro zobaczę jak to na prawdę wygląda. I czym się właściciel pochwali ;P.

Link: http://allegro.pl/show_item.php?item=2223233293

Nicpoń - 24 Marzec 2012, 00:49

Od razu możesz sobie odpuścić - 1,8i - paliwożerny klekot i za chore pieniądze :-)
darek_k - 24 Marzec 2012, 08:12

omijać Xantie z przed modernizacji w której nie było szóstej gruszki od antyopadu
Xantia ta http://allegro.pl/show_item.php?item=2223233293 z 1993r bankowo nie ma antyopadu, zgasisz auto gleba
najlepiej szukać od 1995r , każda od 1995r już ma gruchę antyopadową

cena chora, niekoniecznie
jak jest sprawne auto, to co ma sprzedać w cenie złomu

audikom - 24 Marzec 2012, 09:41

Panowie ostrożnie z zakupami w Toruniu ,mam przykre doświadczenia z tego swoją drogą pięknego miasta.
Fatalne fotki tej Xantii , możliwe że celowo bo braków zewnętrznych ma wiele a jak dołożyć te co ich nie widać to szrot. Więc jak daleka droga to szkoda jechać.
Bogate wyposażenie może sugerować że wcześniej był tam silnik 2.0 .
Za te pieniądze można kupić auto młodsze w lepszym stanie i jeszcze zostanie na poprawki tego i owego, trzeba tylko cierpliwości w wypatrywaniu ogłoszeń.

robert - 24 Marzec 2012, 18:45

Można, szukaj albo a silnikiem 1.6, albo 2.0, do wyboru są jeszcze diesle.
1.8 jest chyba najgorszym wyborem ze względu na paliwożerność.

Jacoll - 24 Marzec 2012, 19:25

robert napisał/a:
1.8 jest chyba najgorszym wyborem ze względu na paliwożerność.



Oj tam - oj tam. ;-) Chyba przesadziłeś. Jeżdżę 1,8 i nie mogę narzekać. Jak ktoś ma ciężką nogę, to i 1,6 potrafi spalić. :-P Po za tym Xantie nigdy nie należały do aut oszczędnych. ;-)

robert - 24 Marzec 2012, 19:50

Ja na swoją HDi nie narzekam, jeszcze więcej niż 7,5 mi nie spaliła. Więc musze powiedzieć że jest b. oszczędna
Markandeya - 25 Marzec 2012, 02:46

Znalazłem dwie nowe oferty hydrowozów (XM z '96 chyba też ma hydroactive co?).
No ale są kruczki jak zwykle.

XM 40km jazdy żeby obejrzeć i nie wiadomo co tam zastanę :P no i to diesel :( zdania ciągle słyszę podzielone o oszczędności dieslów szczególnie jak ON nadal będzie tak drożeć (no ale wiadomo zależy od "nogi") - http://otomoto.pl/citroen-xm-2-1td-C23471922.html

Xantia na miejscu ale Niemiecka i nie rejestrowana w Polsce oraz brak gazu (i znów to 1.8) - http://otomoto.pl/show?id=C23496706

Ta xantia troche tania jak na 2000 rocznik i serwis ASO... Chociaż te rejestracja zagraniczaka może mi dojść nawet do 1000zł co? Do tego założenie sekwencji 1500-2000zł :/ Ech...

Chyba na razie sobie kupie jakąś Astrę a na hydrowóz będę snuł plany w piwnicy :D

jedras.gda - 25 Marzec 2012, 03:48

Trochę goły ten XM. Śmieszne są te adnotacje, że bezwypadkowy, a w opisie, że lekko stłuczony bok, tak jest ;) . Zderzak przedni i reflektory z MKI, dodatkowo przeciwmgielne od strony kierowcy zbite. Jeśli chodzi o karoserie to w całkiem dobrym stanie, ale czy się opłaca to nie wiem.

Już za niecały 1000 ojro na zagranicznych serwisach są bardzo ładne XMy, chociażby u Niemców. Można się rozejrzeć i naprawdę coś ciekawego wynaleźć.

Jeśli chodzi o Xantię, to ze wszystkimi opłatami zapłacisz niecałe 6.600 zł, więc jak jeszcze chciałbyś założyć sekwencję, to się robi całkiem niezła kwota.

Jacoll - 25 Marzec 2012, 04:08

Czy aby na pewno wiesz co chcesz kupic ??? ;-)

Jezdze juz ponad 5 lat Xantia z motorkiem 1.8 16V i na prawde nie narzekam. :-)
Co do oplat, to na pewno sie nie zmiescisz w 1000. :-/ Jak sie wyrobisz na gotowo w 2000, to bedzie dobrze (oplaty celne, tlumaczenia, oplaty w wydziale komunikacji itd).
Mysle, ze juz sie domyslasz dlaczego jest taka cena. ;-)

Co do gazu, to raczej tylko i wylacznie zalecana jest sekwencja. Nie bedzie tak zwanej cofki (strzaly) i unikniesz wymian kolektora ssacego + obudowa filtra. ;-) Wiekszosc tych Xantii ma plastikowe kolektory. Do ceny sekwencji tez trzeba troszke dolozyc. ;-) Nie orientuje sie w obecnych kwotach, ale chyba okolo 2500 lub wiecej. :-/

Na temat Xm-a sie nie wypowiem, bo nie mialem. Wiem jednak, ze koledzy sobie chwala. Choc nie brakuje dyskusji na temat "ktory lepszy 2.1 czy 2.5". ;-) To jednak pozostawie do oceny uzytkownikom. :-)

Tyle z mojej strony.
Dodam tylko, ze producent przewidzial dla Xantii normy spalania
- trasa 7,5 (sprawdzalem na duzym dystansie i spokojnej jezdzie - mozliwe)
- miasto 12 (tez realne) ;-)
Srednio LPG wciaga mi okolo 10/100

audikom - 25 Marzec 2012, 10:57
Temat postu: Ten xmen
Wygląda na delikatnie uderzony w tylny lewy róg pod lampą .
Widziałem już takie niby delikatne uderzenie w to miejsce które Xmena przekosiło i póżniej rwało zawieszenie silnika , połączenie silnika ze skrzynią pękało.
Dopiero przy rozbiórce na drobne wyszło że dach i podłoga były delikatnie pofalowane a to zmieniło geometrie nadwozia.
A Xsiężna brzydki kolor i za droga.

robert - 25 Marzec 2012, 19:15

Ja tam Xm jak bym miał brać to tylko w jednej wersji wyposażenia: EXclusive. Jednak widać gołym okiem że był naprawiany i to tanim kosztem - osobiście mi się nie widzi.
Xantia wygląda nieźle i ma b. ładny kolor (też mam taką). Co do silnika to może warto zaufać koledze Jacollowi - w końcu ma taki silnik.

grigori333 - 25 Marzec 2012, 20:02

robert napisał/a:
Ja tam Xm jak bym miał brać to tylko w jednej wersji wyposażenia: EXclusive

Mówisz i masz
http://citroen.org.pl/for...p?p=28629#28629

Markandeya - 26 Marzec 2012, 14:24

Jakbym miał te ~9k by wziął go od ręki :D (Choć trochę duży silnik).

Tymczasem jak widać posiadany samochód się pojawił Opel Astra - odechciało mi się kupować hydrowozu za 3-6k :) pozbieram trochę (jak mnie astra nie zje kosztami - ma być tania w utrzymaniu ale nigdy nie wiadomo :D ) i kupie coś z dobrym pochodzeniem wyposażeniem za 8-10k :D

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, dziękuję za rady i do usłyszenia (napisania? :P )!
Będę wpadał od czasu do czasu :)

Nicpoń - 26 Marzec 2012, 22:32

Jacoll napisał/a:



Oj tam - oj tam. ;-) Chyba przesadziłeś. Jeżdżę 1,8 i nie mogę narzekać. Jak ktoś ma ciężką nogę, to i 1,6 potrafi spalić. :-P Po za tym Xantie nigdy nie należały do aut oszczędnych. ;-)


Tak, tylko że Ty masz 16V, a ta z ogłoszenia to 8V - głośny i naprawdę paliwożerny. Co do 1,6 to po wyregulowaniu gazowni tak, żeby osiągi były mniej więcej te same co na benzynie, nie zdarzyło mi się żeby spaliła więcej niż 10 litrów gazoliny. Przeważnie mieściła się w 8-9 - krótkie trasy po mieście

darek_k - 27 Marzec 2012, 05:17

Jacoll napisał/a:
robert napisał/a:
1.8 jest chyba najgorszym wyborem ze względu na paliwożerność.

Po za tym Xantie nigdy nie należały do aut oszczędnych. ;-)

e tam, zależy z jakim silnikiem
moja Xantia w mieście spala w zimie 7l do 7,5l , lato to 6 do 6,5L , więc chyba jest ok, nawet nowe z salonu potrafią więcej spalić niż 17 letnie auto po mieście

Jacoll - 27 Marzec 2012, 19:42

darek_k, Pisaliśmy o benzyniakach. ;-) Wiadomo, że diesel pali w tych przedziałach co napisałeś ;-)

Nicpoń napisał/a:
Ty masz 16V, a ta z ogłoszenia to 8V - głośny i naprawdę paliwożerny


Myślałem, że 16V są głośniejsze. :roll:

Nicpoń - 27 Marzec 2012, 20:41

Jacoll napisał/a:
Myślałem, że 16V są głośniejsze. :roll:


1,8 8V nie bez powodu nazywają 'bocianem' :-D

luxury - 15 Listopad 2012, 00:21

Witam

Jest to mój pierwszy post na forum, więc chciał bym powitać wszystkich użytkowników.

Nie chciałem zakładać nowego tematu, żeby nie zaśmiecać forum, ale mam kilka pytań odnośnie xantii i liczę, że jako doświadczeni użytkownicy, pomożecie mi rozwiać kilka wątpliwości. W związku z przeprowadzką za granicę do miasta, w którym czasem niemożliwym jest znalezienie miejsca parkingowego (ostatnio szukałem go 2 godziny), muszę sprzedać mojego mercedesa i nie chciał bym tracić na komforcie, słyszałem że cytryna oferuje nawet większy niż s klasa jeżeli ma sprawne zawieszenie. Samochód, który teraz kupie musi mnie również za kilka miesięcy spokojnie i bezawaryjnie zawieźć do Norwegii, chce go kupić teraz żeby przez te kilka miesięcy go sprawdzić, mam nadzieje, że sprawnej xantii można na tyle zaufać.

I mam pytanie odnośnie tego samochodu:

http://otomoto.pl/citroen...-C24034684.html

Wszystko ładnie, pięknie, ale jest to komis i nic nie jest napisane o aucie, pewnie osoba, która go sprzedaje za dużo o nim nie wie, więc jestem zdany na siebie i moją zerową wiedzę w kwestii tego zawieszenia...

Na zdjęciu numer 3 widać, że tył jest posadzony na glebie, a przód wyraźnie stoi wyżej, czy jest to możliwe w ogóle, żeby go tak opuścić nisko i zdjęcie mogło zostać zrobione w trakcie opuszczania, czy już na zdjęciach widać, że coś jest nie tak z zawieszeniem?

Czy w ogóle cena za tak wyposażone auto w dobrym stanie jest adekwatna, czy na przykład za mała i już coś nie pasuje?

Kolejne moje pytanie jest nastepujące: czy podczas typowych usterek tego zawieszenia jeżeli stanie się to w trasie, można wolno i spokojnie, omijając dziury kontynuować jazdę, czy za każdym razem kończy się to jej przerwaniem? Używam samochodu głównie na trasy, więc chciał bym mieć zawsze chociaż 80% pewności, że dojade tam gdzie chce (wiadomo, zawsze coś może się przydarzyć w przypadku każdej marki)

robert - 15 Listopad 2012, 04:21

luxury napisał/a:
Witam
Jest to mój pierwszy post na forum, więc chciał bym powitać wszystkich użytkowników.

witam w naszym gronie
luxury napisał/a:
...słyszałem że cytryna oferuje nawet większy niż s klasa jeżeli ma sprawne zawieszenie. Samochód, który teraz kupie musi mnie również za kilka miesięcy spokojnie i bezawaryjnie zawieźć do Norwegii, chce go kupić teraz żeby przez te kilka miesięcy go sprawdzić, mam nadzieje, że sprawnej xantii można na tyle zaufać....

Sprawnej xantii można zaufać
luxury napisał/a:
...Na zdjęciu numer 3 widać, że tył jest posadzony na glebie, a przód wyraźnie stoi wyżej, czy jest to możliwe w ogóle, żeby go tak opuścić nisko i zdjęcie mogło zostać zrobione w trakcie opuszczania, czy już na zdjęciach widać, że coś jest nie tak z zawieszeniem?

W normalnym położeniu zawieszenia, między tylnymi nadkolami a kołami jest mniejsza przerwa niż między przednimi
luxury napisał/a:
....Czy w ogóle cena za tak wyposażone auto w dobrym stanie jest adekwatna, czy na przykład za mała i już coś nie pasuje?

Wg. mnie cena jest za duża. Na pewno nie jest to rocznik 1999, ta ze zdjęcia może być max. z 1997 r. Ja bym szukał między ofertami Xantii po liftingu , czyli od rocznika 1998 w górę.
luxury napisał/a:
....czy podczas typowych usterek tego zawieszenia jeżeli stanie się to w trasie, można wolno i spokojnie, omijając dziury kontynuować jazdę, czy za każdym razem kończy się to jej przerwaniem?

Jeżeli nastąpi wyciek LHM to trzeba przerwać jazdę i go zlikwidować - na całe szczęście zdarza się to dosyć rzadko, wszystko zależy jak dbał o niego wcześniejszy właściciel. Do uzupełnienia ubytków LHM można doraźnie zastosować ON.
W xantii układ zawieszenia jest połączony z układem hamulcowym i wspomaganiem kierownicy.

mati123 - 15 Listopad 2012, 06:34

Znam tą Xantię dość dobrze, byłem oglądałem. Xantia jest najprawdopodobniej uderzona.
Przedni zderzak nie ma chromowanej listwy ozdobnej i jest lakierowanym zderzakiem od Xanti mkI Natomiast klapa z tyłu jest wymieniona razem ze zderzakiem z Xantii MKII, najprawdopodobniej uderzony został z tyłu i z przodu. Pan z komisu nie chciał dać mi spisać numeru VIN pojazdu bo uważa że w samochodzie za 4000 tys nie potrzeba tego sprawdzać, tylko brać w ciemno. Nie chciał się zgodzić również na pojechanie na stację diagnostyczną.
Jednym słowem porażka, widziałem też w niej wycieki pod pompą LHM, ewidentnie sprzedawca chce oszukać na wieku samochodu...
Przestrzegam i pozdrawiam !

mati123 - 15 Listopad 2012, 06:43

A propos, mam zamiar zgłosić tą Xantię na policje do sprawdzenia. Pan z komisu jest ewidentnym oszustem i przyczyną nie wyrażenia zgody na oglądanie numeru VIN, mogą być przebijane numery....
Znam opinię tego autokomisu i niestety mój znajomy poważnie wpadł kupując tam samochód...

luxury - 15 Listopad 2012, 08:12

Dzieki za szybka odpowiedz, szkoda, bo ladna wersja, ale jak bym was nie zapytal, to pewnie bym tam pojechal i sie podpalil jak by zawieszenie wygladalo na sprawne :)
Sm0kus - 15 Listopad 2012, 08:42

Zwroc uwage jeszcze na 2 rzeczy:
1. silnik 3.0 - pokazuje i objasniam dlaczego nalezy na niego uwazac:
Alledrogo
Same czesci do rozrzadu ok. 1000zl - prawda taka ze wymieniasz i na 200kkm zapominasz, ale wymien... bedzie bolalo kieszen. Sa inne auta gdzie 200kkm zrobisz i napewno dasz za to mniej niz 1000zl (+robota).

2. automatyczna skrzynia biegow:
Niestety znow alledrogo bo ciezko gdzie indziej...
A to sam sterownik. Do tego jest jeszcze sama skrzynia... wiesz co bedzie jak cokolwiek nie dziala? ASO wybij sobie z glowy (chyba ze chcesz wielokrotnie przekroczyc wartosc rynkowa pojazdu, i to przy jednej naprawie).

Zatem wnioski: silnik jest drogi w utrzymaniu (czesci eksploatacyjne) a czesci trudno dostepne. Chcesz sie wozic i stac Cie na takie rzeczy? Dobrze sie zastanow.

Pozatym shaharzone to auto.
Poszukaj za ta kase X 2.0 z gazem. Albo XM...
O np. taka..
Ja wiem, 2 koniec Polski - ale czasami lepiej jest jechac po auto niz kupic na miejscu od lokalnego komisu i zalowac przez reszte zycia.

luxury - 15 Listopad 2012, 09:40

Co do automatu, to licze sie z kosztami, to jest niesamowity komfort, za ktory trzeba placic, nie ma nic za darmo, ale czesci do rozrzadu faktycznie drogie :) szukam wlasnie jakiegos auta w miare blisko, bo w polsce jestem tylko w weekendy, wiec ciezko mi poswiecic noc i dzien na jazde przez cala polske, ale niestety bede musial wziac wolne i pojezdzic, bo nic ciekawego w poblizu nie ma. Silnik 2.0 jeszcze bym przezyl ale skoro xantia daje taki komfort jazdy, to nie chcial bym sobie go psuc, wachlujac biegami w korku, wolal bym sie odprezyc i delektowac komfortem. Z drugiej strony wiem, ze automat przy silniku 4 cylindrowym zawsze bedzie szarpal. Oczywiscie i tak moge o tym zapomniec, bo ta zwałowana niebieska xantia jest jedyna w polsce z gazem i automatem.
henryxm - 15 Listopad 2012, 10:14

luxury,
Każdy samochód ma swoją historię.Jedne mają bogatą inne mniej.Zanim kupisz samochód trzeba jednak poświeć trochę więcej uwagi niż wygląd zewnętrzny
Kupujący dysponując małą wiedzą o danym samochodzie na ogół doszukuję się jedynie ryski lub wgniecenia na karoserii a to co najważniejsze jest pomijane.
Tak jak napisał mati123 tylko wjazd do dobrego serwisu (powtórzę dobrego) da obraz w jakim stanie jest ten samochód.Warto poświęcić trochę złociszy niż potem być wkurzonym na siebie ,że kupiło się g....
Najważniejsza kwestia to
- czy będziesz potrafił sam naprawić taki hydrolot ?
- czy będziesz miał dobry serwis/warsztat który będzie znał się na naprawach z tym zawieszeniem

mati123 - 15 Listopad 2012, 17:49

Panowie jeszcze jedno pytanie. Czy Xantia exclusive ma układ Activa?
Zapomniałem zapytać tego sprzedawcy, bo i tak mnie już wystarczająco zdenerwował !

mati123 - 15 Listopad 2012, 17:56

Zwrócicie uwagę jeszcze na jedną rzecz. Xantia z tej aukcji ma na tylnej klapie światło i zderzak w kolorze nadwozia, lusterka również. Przedni zderzaj jest ewidentnie lakierowany bo nie ma listwy chromowanej. W środku, Xantia ta wygląda jak Xantia MKI ze względu na poduszkę pasażera i znaczek na kierownicy.... CO z nią jest nie tak? Przecież Xantia mkII miała tylko silnik 3.0....
Czyżby przekładka silnika?

robert - 17 Listopad 2012, 15:11

mati123 napisał/a:
Panowie jeszcze jedno pytanie. Czy Xantia exclusive ma układ Activa?

NIE. Ma układ hydroaktywny a to nie to samo.
Activa = aktywne drążki stabilizatora przechyłów + regulacja twardości zawieszenia.
hydroactiv = regulacja twardości zawieszenia.

mati123 napisał/a:
... Przecież Xantia mkII miała tylko silnik 3.0....

To jakaś bzdura jest.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group