Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Forum techniczne - citroen c5 mk3 2008r 1.6HDI problem z rozrządem

rademsky - 30 Wrzesień 2012, 14:45
Temat postu: citroen c5 mk3 2008r 1.6HDI problem z rozrządem
Hłopaki mam problem z zapłonem w mk3, zdjąłem pokrywy żeby zobaczyć co mi piszczy w rozrządzie i musiałem odkręcić kiło pasowe to całkiem na dole żeby dojsc do srób.
Poskładałem wszystko do kupy ale pokryw nie założyłem spowrotem, czy mógł mi się przestawić zapłon albo jaklieś czuniki są pod pokrywami które nie pozwalają na uruchomienie auta bez pokryw?
Paska rozrządu nie ściągałem tylko musiałem przekręcić kołem pasowym żeby dostać się do dziórki blokującej obrót.

rademsky - 1 Październik 2012, 03:06

Problem rozwiązany :-D
Pod kołem pasowym jest blaszka wyglądająca jak duża podkładka z dziórkami o płaskim krztałcie w okół a jedna z nich jest normalna okrągła. Jakoś przypadkowo mi ta blaszka spadła i założyłem ją spowrotem ale byle jak nie zwracając uwagi na te dziórki. Nie jestem pewny czy to właśnie było to na 100% i czy miało to coś wspólnego z tym ale tą okrągłą dziórką nacelowałem na punkt zerujący (w tym przypadku to było na godzinie 12-stej), założyłem koło pasowe, przykręciłem i wziął od kopa...
A pokryw nie zakładałem jeszcze bo czekam na nowy napinacz i pasek.

rademsky - 1 Październik 2012, 11:45

Jeszcze jak by ktoś szukał schematu rozrządu do C5 mk3 to dołączam rysunek:
Sm0kus - 1 Październik 2012, 11:59

Czyli co? Blaszka/magnesik = czujnik predkosci obrotowel walu? Takie wnioski?
rademsky - 1 Październik 2012, 13:21

Sm0kus napisał/a:
Czyli co? Blaszka/magnesik = czujnik predkosci obrotowel walu? Takie wnioski?


Nie studiowałem o układach rozrządu. Ja tylko opisałem mój przypadek a poza tym napisałem, że nie wiem czy to było akurat przyczyną. To jest francuzkie dzieło inżynierów więc najlepiej jest zapytać ich o co kaman...
Może na kole pasowym są jakieś znaki (nie zwróciłem uwagi), może akurat się ustawił wał w danym punkcie jak przekręcałem go kilka razy żeby znaleść blokade wałka górnego, może ta blaszka miała jakiś wpływ na to, że odbiera jakiś sygnał z czujników pod kołem pasowym, nie wiem. Naprawdę ''ziomek'' dziwne pytania zadajesz...

grigori333 - 1 Październik 2012, 13:46

rademsky napisał/a:
Naprawdę ''ziomek'' dziwne pytania zadajesz...
nie dziwne a fachowe
Sm0kus - 1 Październik 2012, 14:55

Dziwne, to sa przypadki, jak czlowiek zaczyna dlubac w rozrzadzie, a jasnym jest ze nie ma o tym zbyt wiele pojecia ;)
rademsky - 2 Październik 2012, 00:59

Dobra nie stresujmy się. Wstawiłem temat bo potrzebuję pomocy, po to jest forum no nie?
Po co zaraz tak dramatycznie.
Wracając do tematu czy ta blaszka(zdjęcie post 2) właśnie ma jakieś znaczenie co do czujnika na wale?
Na jakiej zasadzie działa ten czujnik i po co on jest (ten pod kołem pasowym)?

I pytanie do znawców zapłonu - jeśli zapłon mi się przestawił przypadkowo to jak się go nastawia? Jeden obrót wału wyznacza zera na kołach czy trzeba kręcić aż wszystkie punkty się zejdą? No i czy jest jakaś zasada położenia tłoka, także co jeżeli chodzi o pompę wtryskową bo nie mam pojęcia gdzie na niej są wyznaczone jakieś punkty...
Help Please...

Teraz czekam na nowy pasek i napinacz, które zamówiłem i muszę poskładać to do kupy.

robert - 2 Październik 2012, 09:11

rademsky napisał/a:
...czy ta blaszka(zdjęcie post 2) właśnie ma jakieś znaczenie co do czujnika na wale?
Na jakiej zasadzie działa ten czujnik i po co on jest (ten pod kołem pasowym)?

Najprawdopodobniej to element czujnika wału, odpowiada ona za przekazanie do komputera informacji o prędkości obrotowej silnika, oraz o położeniu wału korbowego w danej chwili....
Czujnik ten działa na zasadzie indukcji magnetycznej.

rademsky napisał/a:
...jeśli zapłon mi się przestawił przypadkowo to jak się go nastawia? Jeden obrót wału wyznacza zera na kołach czy trzeba kręcić aż wszystkie punkty się zejdą? No i czy jest jakaś zasada położenia tłoka, także co jeżeli chodzi o pompę wtryskową bo nie mam pojęcia gdzie na niej są wyznaczone jakieś punkty...

W zasadzie to zapłon nie przestawi Ci się przypadkowo. Nie ma jak. Komputer ustawia zapłon na podstawie informacji z czujnika wału.
Punkty służą do tego aby wal korbowy, oraz wałek rozrządy pracowały zsynchronizowane ze sobą. Inaczej grozi kolizja i drogi remont.
Silnik sam w sobie nie wyznacza żadnych punktów zerowych. Pompa wysokiego ciśnienia nie potrzebuje ustawiania bo komputer steruje wtryskiem.

rademsky - 2 Październik 2012, 10:03

Dziękuję za odpowiedź.

Jeszcze jedna rzecz mnie martwi, bo samochód zaczął mi inaczej chodzić i lekko klepie po zaworach. Co się stanie kiedy przekręce wałem w drógą stronę (chciałem cofnąć do punktu bo za daleko pokręciłem), czy blaszka mi się przesunęła podczas dokręcania koła pasowego i komp zapłonu nie czyta poprawnie?

Sm0kus - 2 Październik 2012, 11:36

Tak, generalnie wszystko co Robert napisal ma sens.

Dodam moze tylko jeszcze odnosnie pompy, ze faktycznie jest tylko napedzana z rozrzadu, natomiast nie ma znaczenia jej ustawienie bo ma tylko i wylacznie generowac cisnienie, a nie cisnienie w odpowiednim momencie (to jest pompa wielotloczkowa lub krzywkowa, a nie pompa rozdzielaczowa rotacyjna).

Najprostszym sposobem na sprawdzenie czy dobrze zlozyles rozrzad (przede wszystkim bezkolizyjnie, a potem jego ustawienie - bo rozumiem ze go nie zablokowales przed zdjeciem paska) jest wykrecenie swiec zarowych z wszystkich cylindrow i krecenie walem, az do ustalenia GMP 1 tloka od strony rozrzadu (czujnik zegarowy albo zwykly precik tylko odpowiednio dlugi... zeby nie wpadl do srodka w DMP). Mozliwosci sa 4 (tyle ile suwow), natomiast ustawia sie tak, aby 1 od strony rozrzadu cylinder byl w GMP (znaki na kole walu powinny sie zejsc ze znakami na bloku lub obudowie), a zawory na 1 cylindrze zamkniete (tutaj tez znaki na kole walka powinny sie zejsc ze znakami na glowicy/obudowie, 4 obroty walem i 4 obroty walkiem daje nam 8 kombinacji wiec "w koncu trafisz"). Ustawia sie to niestety na czuja, nastepnie zaklada pasek i kreci caloscia za pomoca klucza (w przypadku kolizji mozna cofnac i nie pokrzywic zaworow, i tak 8 razy, najczesciej trafia sie juz za 2 albo 3). Dobrze ustawione jest wtedy, gdy znaki na obudowie, na kolach i na pasku schodza sie w odpowiednich miejsach - ale wtedy tez robi sie jeszcze rundke (4 obroty) zeby sprawdzic czy napewno wszystko jest dobrze.

Jesli chodzi o czujnik polozenia walu / predkosci obrotowej walu, standardowo stosuje sie go na kole zamachowym - zwyczajnie jeden czy dwa zeby sa "usuniete" co daje przerwe. To co ty nam pokazujesz, jest jakies dziwne i nigdy czegos podobnego nie widzialem, natomiast mam wrazenie ze dziala to na takiej samej zasadzie jak scroll w myszce komputerowej, tyle ze nie laserowy/swietlny a magnetyczny. Sa otwory w kole, ktore daja przeswit (sygnal z czujnika przechodzi przez kolo), i jeden jest zasloniety (sygnal nie przechodzi, tak jak by nie bylo otworu) - a ktory to chyba nie ma znaczenia - przyznaje pierwszy raz widze taki patent (ale Citroen jest znany z niekonwencjonalnych rozwiazan i chyba za to go kochamy prawda?).

Sygnal z takiego czuknika powinien wygladac tak:

_|"|_|"|_|"|_____|"|_ = czyli 5 otworow, 1 zasloniety...


Jesli to chociaz troche pomoze, to w Pugu 1.6 HDI wyglada to zdaje sie podobnie, a tutaj znalazlem instrukcje serwisowa do wymiany elementow rozrzadu (tyle ze w momencie jak sie zablokuje rozrzad...):
Pdf z chomika

A jeszcze jedno, tutaj dokladna zasada dzialania magnetycznych czujnikow polozenia/predkosci obrotowej walu korbowego:
Artykul o czujnikach predkosci/polozenia walu korbowego.

rademsky - 2 Październik 2012, 12:12

Sm0kus napisał/a:
Jesli to chociaz troche pomoze, to w Pugu 1.6 HDI wyglada to zdaje sie podobnie, a tutaj znalazlem instrukcje serwisowa do wymiany elementow rozrzadu (tyle ze w momencie jak sie zablokuje rozrzad...):
Pdf z chomika


To jest właśnie to, dokładnie to samo i nawet blaszka na wale jest tylko szkoda, że nie jest pokazane jak koło pasowe spowrotem przykręcić, bo ta blaszka chyba mi się przesunęła kiedy dokręcałem koło pasowe i nie da się tego zablokować bo koło zakrywa dziurkę do blokady albo kręcić aż stanie w odpowiednim miejscu... :-/


Dzięki wielkie za pomoc !!!!

Sm0kus - 2 Październik 2012, 15:10

Ogladam te kola na dostepnych na allegro itp zdjeciach, i widze ze w tej blaszce sa otwory podluzne elipsowate, ale jeden jest zwyczajnie okragly. I jest 90 stopni przesuniety wzgledem klina. Pytanie teraz, zeby to w dobra strone przesunac. Bo rozumiem ze w ktoryms momencie miales 2 czesci - kolo osobno, blaszke czujnika osobno i potem to zwyczajnie zlozyles? Jest jeszcze mozliwosc, ze odleglosci czujnika od blachy sa nieprawidlowe (powinien byc ok. 1mm, tak jak w artykule pisza). Tyle, ze wydaje mi sie ze wlasnie ten zwykly otwor okragly jest "gmp" 1 tloka... i tak powinno byc zalozone.

Bo zalozmy ze dziurek jest 7 (wiem ze jest wiecej), z czego 6 elips, jedna okragla.
Sygnal czujnika wyglada wtedy nastepujaco (odpowiedz czasowa).
Kod:



_|"""|___|"""|___|"""|___|"|___|"""|___|"""|___|"""|___

   ^elipsy      ^brak elips  ^otwor okragly (GMP 1 tloka)


Zakladam ze rozrzad zlozyles dobrze (nie ma kolizji, pasek jest odpowiednio napiety, nie ma przesuniec wzgledem poprawnego ulozenia ani na wale ani na walku w glowicy)
Przesuniecie nawet o 1 stopien tej blaszki wzgledem walu (czyli calego kola zebatego) powoduje ze komp po prostu nie wie w ktorym momencie jest GMP -> wiec juz sporym sukcesem jest ze wogole auto odpala - moze to oczywiscie korygowac czasami wtryskow i katami wyprzedzenia wtryskow (i pewnie dlatego auto odpala) - ale tylko w malym zakresie (powiedzmy 1-5 stopni). Przydalo by sie z Lexi miec screena z czasami wtryskow i katami wyprzedzen. Jesli czasy sa inne niz 1,5 ms, a katy wyprzedzenia wieksze niz 10-15 stopni, no to mamy tromfa. Niestety wydaje mi sie ze bedzie to bardzo trudno ustawic poprawnie - ale nie mowie ze sie nie da.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group