Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

C5 - Oświetlenie wnętrza

Sroqraf - 9 Luty 2014, 15:47
Temat postu: Oświetlenie wnętrza
Panowie, dziś zamontowałem lampki podświetlające miejsce na nogi. Sukces połowiczny, bo kable znalazłem - zgodnie z instrukcją krążącą po necie (od strony kierowcy 3-żyłowy, pasażer 2 żyłowy), podłączyłem... i pupcia. Nie świecą. Żarówki sprawdzone, styki dociśnięte, nawet wtyczki otworzyłem i podmieniłem. Ciemno. Powinny świecić "z automatu" i nie trzeba tego aktywować, ale może podpowiecie dlaczego nie chcą świecić razem z pozostałymi od oświetlenia wnętrza?
ROBSON1976 - 9 Luty 2014, 22:41

Też mam w planach założenie tych lampek. Na razie chciałem założyć lampki do oświetlenia progów (lampki już kupiłem) ale o dziwo w moim aucie w drzwiach jest inna instalacja niż pokazuje to citroen service i muszę wlutować się w kabelki żeby to działało. Obawiam się że u mnie może nie być instalacji do podświetlania nóżek :-/ . Z tego co czytałem to nie trzeba nic aktywować.
Sroqraf - 2 Kwiecień 2014, 23:10

Zgłębiałem ten temat, okazuje się, że Lexia nie traktuje nigdzie o tym oświetleniu. Zastanawiam się wg jakiego klucza montowano to oświetlenie i gdzie leży problem z aktywacją. Nie ma żadnej informacji o brakującym bezpieczniku, przerwa musi być gdzieś na wiązce... tylko po co?
piotrpaz - 7 Kwiecień 2014, 09:58

Montowałem te lampki już w dwóch swoich C5 Mk I. W pierwszym (2001r.) nie miałem problemu, podłączyłem i działało. W drugim (2004r.) mam ciemność. Same lampki ok. Wtyczki oryginalne. Z tego co się dowiedziałem powinny one działać w tym samym obwodzie co oświetlenie w podsufitce, więc i bezpiecznik powinien być ten sam. Czyli jak to zwykle z elektroniką - wszystko OK, ale nie działa. Też nie znalazłem żadnych opcji w lexii. Nadal nie udało mi się rozwiązać tej zagadki.
pedro - 8 Kwiecień 2014, 09:51

znajdziecie opcje w test globalny-bsi- test elementów - oświetlenie (jak dobrze pamiętam ścieżkę)- i tam macie możliwość testowania każdej lampki jak dobrze pamiętam. jak dobrze pogrzebiecie to się znajdzie.
pedro - 22 Kwiecień 2014, 11:55

o proszę... tu jest ten temat :D
Sroqraf - 22 Kwiecień 2014, 15:38

Oświetlenie rzeczywiście jest, ale już testowanie indywidualne oświetlenia.... no za Chiny :) Możesz dać screen? :)
pedro - 23 Kwiecień 2014, 09:08

poszperam poszperam... nie pamiętam dokładnie
Adizg - 30 Kwiecień 2014, 17:43

I udało się?

Ja mam taki sam problem, lampki po podłączeniu nie świecą...

Sroqraf - 3 Maj 2014, 12:43

Aktualnie czekam na interfejs. Spodziewam się, że za około 10 dni będę mógł pogrzebać, choć nie spodziewam się happy endu :/
Sroqraf - 21 Maj 2014, 22:44

No to mam niespodziankę. Dziś zdemontowałem boczek drzwi (pękła mi klamka) i zbadałem przewody dedykowane lampce w drzwiach (progowa). W kablu jest piękne 12,5V, które znika po zamknięciu drzwi, zatem pewne jest, że oświetlenie pod kokpitem jest autonomiczne i nie jest połączone z oświetleniem drzwi. Jutro badam temat dalej :)
pedro - 22 Maj 2014, 20:09

:D a zrobiłeś zabieg który może uchronić cię przed kolejną tego typu awarią?? :D

opisałem to na www.citroen.kalisz.pl
:D

Sroqraf - 22 Maj 2014, 20:28

a możesz podać konkretny link? Nygusuję, wiem... Na razie "ciągnę za drut"
grigori333 - 23 Maj 2014, 09:20

Sroqraf napisał/a:
Dziś zdemontowałem boczek drzwi (pękła mi klamka)
Do wymiany klamki nie trzeba demontować boczku.
Jak mi pękła i pojechałem po nią to gość powiedział , że wymiana jest w cenie , zajęło mu to trzy minuty , miał tylko śrubokręt.

Sroqraf - 23 Maj 2014, 10:11

Zrobił się offtopic, ale cóż.

Zdjęcie tapicerki drzwi zajęło mi 5 minut, więc nie jest to czynność ekwilibrystyczna, ale zastanawiam się jak można wymienić klamkę bez jego demontażu :) Może coś więcej? :)

Obudowa klamki trzyma się na śrubie i jest zawieszona na drzwiach na dwóch "hakach", w boczku jest niewielkie wycięcie (wielkości obwódki klamki wewnętrznej). No Coperfield normalnie :)

@pedro - znalazłem ;) Wpadłem na ten pomysł, w zasadzie chciałem to zrobić gdy zdejmowałem boczek (klamka lekko odstawała i musiałem wręcz szarpać by otworzyć drzwi) - tego samego dnia jej część został mi w dłoni ;)

Czykwins - 30 Lipiec 2014, 00:03

Chłopaki powiedzcie mi czy lampi oświetlające w drzwiach różnią się czymś od lampek w bagażniku ? (oczywiście oprócz kolorów biało-czerwonych)
Na allegro sprzedają lampki drzwiowe za 40zł z przesyłką za 35zł a lampki bagażnika za 10zł i wyglądają na zdjęciach tak samo. Czy ktoś może coś powiedzieć na ten temat?

Sroqraf - 30 Lipiec 2014, 10:34

Progowe są inne - mają wypukłe klosze
Czykwins - 30 Lipiec 2014, 10:46

Dzięki, to w takim razie będę polował na progowe :)
Czykwins - 30 Lipiec 2014, 19:12

No to kupiłem sobie 2 sztuki lampek drzwiowych za 10 zł z aukcji peugeota 407 (tak jak wiele innych części są takie same jak w C5 ale nie kosztują 40 zł :) Została jeszcze jedna taka aukcja jak by ktoś się rozglądał :)
Czykwins - 28 Sierpień 2014, 11:56

Sroqraf czy możesz mi powiedzieć - jak rozebrałeś drzwi - zdjąłeś boczki to te kable dedykowane do lampek progowych leżały tak że można do nich sięgnąć po wycięciu dziury na lampki czy się nie da i żeby podpiąć lampki to trzeba jednak boczek zdejmować?
Sroqraf - 28 Sierpień 2014, 14:00

Bez zdjęcia boczku raczej nie zrobisz. Przez wyciętą dziurę raczej nie chwycisz wtyczki przyczepionej do całej wiązki. Niestety wcięło mi zdjęcia, wszystko miałem udokumentowane.
Czykwins - 31 Sierpień 2014, 17:40

No to ci powiem Srograf że miałeś rację i nie miałeś racji :)
Dziś zakładałem lampki. Zacząłem zdejmować tapicerkę drzwi (kiedyś zdejmowałem tylne i było łatwo) było dość trudno. Mimo że wcześniej czytałem co i jak to miałem dość - chyba z pół godziny się męczyłem. Najpierw odkręciłem śruby, potem miałem problem z oderwaniem boczku z kołków - w końcu się jakoś udało po podważeniu. Nie zauważyłem jednej śruby pod głośnikiem i przez to miałem problem na końcu. Musiałem demontować kilka rzeczy ale to jest gdzieś opisane - już przy końcu gdy odchylałem boczek na moje ręce wypadł przewód od lampek :) czyli jednak nie był doczepiony do wiązki tylko sobie leżał na dole drzwi. Wyciąłem otwór na lampki, założyłem boczek i włożyłem lampkę. Otwór wycinałem w miarę dobrym nożykiem do tapet ale byłby lepszy chyba taki precyzyjny z castoramy (taki co wygląda jak skalpel). W każdym razie miałem trudności i nie jestem zadowolony z tego jak to wygląda - ciąłem po widocznych zaznaczeniach z zewnątrz (delikatne fabryczne nacięcia) ale materiał wydawał się twardy i są teraz przestrzenie pomiędzy obudową światła a plastikiem - oczywiście nie widać tego ale martwię się czy woda nie będzie wpadać mimo że po zamknięciu światło jest za uszczelką wewnątrz już kabiny auta.
Po zapamiętaniu tego wszystkiego lampkę w drugich drzwiach zamontowałem w 3 minuty:)
Tylko i wyłącznie podniosłem auto na maksa do góry, wyciąłem otwór (praktycznie jednym cięciem - może dlatego że boczek był sztywno osadzony na drzwiach) i bez odkręcania jakichkolwiek śrub odgiąłem róg boczku wyjmując z kołków i włożyłem palce pod spód - jak poprzednio spadł mi kabelek w środku długości drzwi - przeciągnąłem go do dziury na lampkę i zrobione.
Bardzo ważne - zanim ktoś będzie się męczył i zdejmował boczek - spróbujcie tej metody!!! :)
Dziś na szczęście nie zapomniałem zrobić zdjęć i można je obejrzeć w linku poniżej.
Jak by ktoś jeszcze miał pomysł jak uszczelnić te lampki tylko tak żeby można było je wyjąć w razie przepalenia żarówki to będę wdzięczny za pomoc.


DOKUMENTACJA ZDJĘCIOWA

Mam nadzieję że ktoś jeszcze będzie zakładał takie światełka i mu się przydadzą zdjęcia.

Sroqraf - 31 Sierpień 2014, 19:07

No to gratuluję sukcesu misji :) Wymiana żarówki nie powinna być problemem - powinno dać się chwycić obudowę/klosz i wyciągnąć w dół - właśnie dlatego naznaczony otwór do cięcia jest lekko większy. Ostatecznie można poderwać róg boczku i wypchnąć lampkę.

A, i szczerze mówiąc nie rozumiem przyczyn kłopotów ze zdjęciem boczku. Ja zdejmowałem go ...2 minuty. Powrotna instalacja jest utrudniona ze względu na klamkę i jej mocowanie, ale tylko do momentu aż załapie się o co chodzi z haczykami na obudowie klamki :)

Ogólnie komfort cięcia dużo wyższy jeśli boczek się zdejmie :) Przy okazji można upewnić się, że drzwi od środka wyglądają jak powinny ;)

Czykwins - 31 Sierpień 2014, 19:13

mam wrażenie że mi to tyle zajęło bo wyglądały jak by nie były rozbierane jeszcze a ja się bałem urwać coś. Poza tym nie miałem za co chwycić bo ciasno przylegały :) Zobaczymy jak wygląda w nocy.
Ostatnio chciałem załadować wszędzie zamiast w5w żarówek - ledowe. Ale dobre żarówki kosztują ponad 10zł (mam takie dwie we wnętrzu kabiny - fajny efekt) ale żeby wszystkie takie kupić to trochę za dużo kasy na tą zabawę pójdzie:) Ogólnie rozglądam się jeszcze za mocnymi SMD ledami zamiast żarówek cofania - bo mam przyciemnione lusterka boczne i w nocy w czasie deszczu cofanie jest mocno na czuja (nie mam czujników - jeszcze ;) )

Sroqraf - 31 Sierpień 2014, 19:23

Moje boczki musiałem podważyć śrubokrętem. Potem zdecydowane szarpnięcie i sukces :) Ja planuję jeszcze wymienić żarówki podświetlenia lusterek w daszkach. Głównie to pasażera. Żonie brakuje bardziej naturalnego światła, przydałoby się coś o niższej temperaturze.
Czykwins - 31 Sierpień 2014, 20:07

mówisz o żarówkach sv6 :) znalazłem je dostępne w wysyłce z gdańska w jakimś sklepie. Tak to nigdzie indziej nie ma. Mi się przepaliła jedna. Te które są dają bardzo fajne ciepłe światło. W zimnym może się wydać że człowiek wygląda na bardziej zmęczonego albo "brzydszego". Skoro nie mogę znaleźć zwykłej to o ledach w ogóle nie myślę:)
Adizg - 12 Wrzesień 2014, 21:14

Czykwins napisał/a:
No to ci powiem Srograf że miałeś rację i nie miałeś racji :)
Dziś zakładałem lampki. Zacząłem zdejmować tapicerkę drzwi (kiedyś zdejmowałem tylne i było łatwo) było dość trudno. Mimo że wcześniej czytałem co i jak to miałem dość - chyba z pół godziny się męczyłem. Najpierw odkręciłem śruby, potem miałem problem z oderwaniem boczku z kołków - w końcu się jakoś udało po podważeniu. Nie zauważyłem jednej śruby pod głośnikiem i przez to miałem problem na końcu. Musiałem demontować kilka rzeczy ale to jest gdzieś opisane - już przy końcu gdy odchylałem boczek na moje ręce wypadł przewód od lampek :) czyli jednak nie był doczepiony do wiązki tylko sobie leżał na dole drzwi. Wyciąłem otwór na lampki, założyłem boczek i włożyłem lampkę. Otwór wycinałem w miarę dobrym nożykiem do tapet ale byłby lepszy chyba taki precyzyjny z castoramy (taki co wygląda jak skalpel). W każdym razie miałem trudności i nie jestem zadowolony z tego jak to wygląda - ciąłem po widocznych zaznaczeniach z zewnątrz (delikatne fabryczne nacięcia) ale materiał wydawał się twardy i są teraz przestrzenie pomiędzy obudową światła a plastikiem - oczywiście nie widać tego ale martwię się czy woda nie będzie wpadać mimo że po zamknięciu światło jest za uszczelką wewnątrz już kabiny auta.
Po zapamiętaniu tego wszystkiego lampkę w drugich drzwiach zamontowałem w 3 minuty:)
Tylko i wyłącznie podniosłem auto na maksa do góry, wyciąłem otwór (praktycznie jednym cięciem - może dlatego że boczek był sztywno osadzony na drzwiach) i bez odkręcania jakichkolwiek śrub odgiąłem róg boczku wyjmując z kołków i włożyłem palce pod spód - jak poprzednio spadł mi kabelek w środku długości drzwi - przeciągnąłem go do dziury na lampkę i zrobione.
Bardzo ważne - zanim ktoś będzie się męczył i zdejmował boczek - spróbujcie tej metody!!! :)
Dziś na szczęście nie zapomniałem zrobić zdjęć i można je obejrzeć w linku poniżej.
Jak by ktoś jeszcze miał pomysł jak uszczelnić te lampki tylko tak żeby można było je wyjąć w razie przepalenia żarówki to będę wdzięczny za pomoc.


DOKUMENTACJA ZDJĘCIOWA

Mam nadzieję że ktoś jeszcze będzie zakładał takie światełka i mu się przydadzą zdjęcia.


Dzieki bardzo za wskazówki, w koncu sie za to zabralem i bardzo pomogl mi Twoj post :) Mimo wszystko z pierwszymi drzwiami troche sie meczylem ale drugie to tak jak Tobie 3 min i zrobione ;)

dexter - 7 Grudzień 2015, 12:02

Wie ktoś dlaczego te lampki nie świecą? Zamontowałem w drzwiach, znalazłem wtyczkę ale nie ma w niej prądu.
dexter - 10 Grudzień 2015, 19:34

Znam już przyczynę nie świecenia tych lampek, przynajmniej w moim aucie. Wiązka drzwiowa ma wtyczkę ale przewód prądowy kończy się we wtyczce w przelotce, po stronie kabiny jest pusty pin. Więc jeśli komuś nie działają od razu to raczej nie ma czego szukać w lexi tylko trzeba dołożyć przewód i połączyć z przewodem zasilającym lampkę sufitową. Dziwne że nikt wcześniej tego nie sprawdził, no chyba że nie znalazłem tematu.
Sroqraf - 29 Kwiecień 2016, 12:46

Może taki sam motyw będzie w przypadku lampek pod kokpitem :-/ Tyle, że wychodzą one z grubej wiązki przy słupku A i idą gdzieś do centrali, więc trudno odszukać brakujący element. Muszę obadać.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group