Wodnikczek - 5 Luty 2010, 08:14 Temat postu: Predkościomierz Mam problem wskazówka z prędkościomierza raz chodzi a raz nie. Objawy przy odpalaniu auta wszystko gra jadę do roboty wskazówka pokazuje prędkość mojego bolidu i jest ok. Przy następnym odpaleniu auta i powrotu do domciu wskazówka ani drgnie. Proszę o pomoc co jest grane.?????. wuwuzela - 5 Luty 2010, 18:46 to nie linka tylko przekaźnik na zegarze (taka płytka z obwodami z tyłu zegara) trzeba wymienić na działającą Nicpoń - 5 Luty 2010, 20:06 Ewentualnie styki przelutować i będzie działać Wodnikczek - 5 Luty 2010, 21:05 linka działa gdyż czasem się wskazówka predkościomierza włacza podczas jazdy a czasem wyłacza 
Ale "ten przekaźnik na zegarze " sprawdze dzięki za porady Nicpoń - 5 Luty 2010, 21:08 jak rozkręcisz licznik, to z tyłu będzie płytka, na której będą duże luty - trzeba je przelutować i będzie cacy - opatentowane w Xantii, a jak to wygląda w XM-ie to nie wiem 
wuwuzela - 5 Luty 2010, 22:11 w xmie jest dokładnie tak samo tyle że słyszałem że jak padnie to gówienko to trza kupić zamiennik lub nowe Nicpoń - 5 Luty 2010, 22:14 Eee, niekoniecznie - po iluś tam latach człowiek odkrywa że istnieją 'zimne luty'  W 99% przypadków wystarczy po prostu przeczyścić i przelutować i wszystko gra  Troszkę zabawy, ale jaka satysfakcja, no i można się piwa napić przy okazji 
wuwuzela - 5 Luty 2010, 22:15 no to zapraszam do nas polutujesz pan a piwo stoi bo u ojca ten sam przypadek
Nicpoń - 5 Luty 2010, 22:18 No problemo, tylko muszę kierowcę/kierowniczkę namówić
[ Dodano: 2010-02-05, 22:19 ] Lutownicę posiadacie czy mam wziąć? Wodnikczek - 5 Luty 2010, 23:28 Dobra dzięki znajde tylko czas i schemat jak sie dostać dodeski rozdzielczej. Jak to uczynie bede pytał was o dalsze instrukcje. Dzięki wielkie za pomoc wuwuzela - 5 Luty 2010, 23:36 To jak kolega znajdzie schemacik szybciej jak ja to prosił bym o podesłanie na PW albo maila tego schematu
Wodnikczek - 6 Luty 2010, 00:24 Ok robson - 6 Luty 2010, 22:53 W C4 były jeszcze linki?! Myślałem, że takich już nie produkują?! Wodnikczek - 8 Luty 2010, 07:43 Dobra mam deske rozdzielczą co dalej???? (Zdjęcie umieściłem w mojej galeri) wuwuzela - 8 Luty 2010, 10:26 dalej jak już wyciągniesz zegar to z tylu masz płytke z obwodami i ona jest trefna i dobrze bylo by zdobyć taką ale sprawną ale NICPOŃ mówił że mozna to polutować i będzie działac (bo ponoć robią się zimne luty) [ Dodano: 2010-02-08, 10:28 ] aha dopiero teraz zobaczyłem że masz już licznik wyciagnęty ta płytka znajduje się pod tym białym plastikiem a dokładniej z drugiej strony szybkościomierza
robson - 8 Luty 2010, 14:58 No i miałem rację! Prędkościomierz elektroniczny. Pewnie elektronika nie styka Trzeba obejrzeć pod lupą luty. Można ewentualnie coś poprawić na wszelki wypadek. Potrzebna jest cyna z kalafonią oraz ew. dodatkowo kalafonia. Lutownica nie może być za gorąca bo z cyny robi się ciasto a wtedy można tylko pogorszyć a nie poprawić sprawę. Jeżeli to wszystko nie pomoże to trzeba zobaczyć czy gdzieś po drodze, na kostkach z czujnika ze skrzyni biegów jakaś nie zalana jest wodą i zaśniedziała. Na końcu pozostaje wyciągnięcie i przejrzenie czujnika w skrzyni i ew. jego wymiana....
Wodnikczek - 16 Luty 2010, 19:58 sprawdziłem zegar jest ok żadnych zimnych lutów taka płytka z obwodami chyba szlak trafił i niestety ale muszę się postarać o nową. robson - 16 Luty 2010, 20:03 A ja już myślałem, że kolega dawno kupił...
Wodnikczek - 16 Luty 2010, 20:05 kupiłem tylko chciałem starą zreanimować niestety- licznik odmówił współpracy robson - 16 Luty 2010, 20:10 To jeszcze po prostu jest nie zamieniony na nowy? Ciekawe czy to będzie to... Wodnikczek - 16 Luty 2010, 20:13 mam nadzieje że to bo jeśli nie to uuuuuuuuuuuu elektryk lub wizyta u mechanika ale mam jeszcze asa w rękawie. Wyjazd do speca który ma swoja bazę w Pieszycach 
robson - 16 Luty 2010, 20:17 Pozostaje demontaż i sprawdzenie czujnika w skrzyni biegów. Może to też być styk właśnie na kostce, który to raz działa a czasami nie styka... Miejmy nadzieję, że skończy się tylko na liczniku
Wodnikczek - 16 Luty 2010, 20:20 Robson chyba wybiorę się do tych Pieszyc będzie szybciej ale jestem dobrej myśli jutro rano (4.45) montuje nowy licznik i się zobaczy
robson - 16 Luty 2010, 20:26 No to trzymam kciuki No i ranny ptaszek z ciebie, że tak wcześnie bierzesz się do roboty.
Tak z rańca to chyba jeszcze będzie ciemno. Poczekaj na wschód słońca
Wodnikczek - 20 Luty 2010, 09:49 Niestety włożenie nowej deski rozdzielczej nic nie dało
trebacz87 - 23 Luty 2010, 11:19 Witam. u mnie było to samo . Licznik wyciagnałem , przelutowałem wszystko i dopiero wymiana czujnika prędkości pomogła. Niby wszystko z nim było ok , styki też , prąd dostawał ale nie oddawał impulsów. Jeśli masz taki sam jak w XMie MKII to zamiennik od peugeota206 będzie pasował i kosztuje 130zł w intercarsie a nie 260 jak sobie wołają do XM,a. Zazwyczaj gdy jest uszkodzony licznik to prędkośc zawiesza się lub licznik przekłamuje. W twoim przypadku alb o wskazuje prędkośc prawidlowo albo 0 czyli 85% że to czujnik w skrzyni. Pozdrawiam i życzę szybkiej i bezproblemowej wymiany
Wodnikczek - 23 Luty 2010, 14:15 -licznik sprawdzony kupiony nowy urzywany -czujnik w skrzyni sprawdzony -przekładnia szybkościomierza również I wielkie g...... trebacz87 - 23 Luty 2010, 19:32 Jak sprawdzałeś czujnik w skrzyni ? Wodnikczek - 23 Luty 2010, 20:49 tak czujniki w skrzyni były ok - co się okazało stacyjka szwankowała I jest na ta chwile wszystko ok robson - 23 Luty 2010, 21:56 Czyli były zaniki napięcia? Ale pewnie nie tylko w tym układzie bo nie sądzę aby tą żyłą przez licznik szlo tylko napięcie do prędkościomierza? A może to coś innego i to tylko zbieg okoliczności, że działa?
Wodnikczek - 23 Luty 2010, 22:46 Nie wiem może [ Dodano: 2010-02-24, 07:38 ] wyszystko zostało sprawdzone a predkosciomierz dziś rano ani drgnie (moze to sprawa imobilajzera????) Zaczyna mnie to  
Nie wiem co robić 
trebacz87 - 4 Marzec 2010, 12:17 Immobilaizer raczej nie ma wpływu na prędkościomierz, tylko chyba na dostarczenie bądz nie paliwa. Skąd wiesz że czujnik w skrzyni dobry ? Wodnikczek - 4 Marzec 2010, 18:51 Czujnik w skrzyni jest dobry deska rozdzielcza też jest dobra to robota stacyjki już ustaliłem. poprzedni właściciel ją wymieniał i narobił jak widać bigosu i to niezłego Cieplik - 17 Marzec 2010, 09:58
To nie jest takie proste. Te "grube" luty odpowiadają za zasilanie całej deski wskaźników, a nie tylko za prędkościomierz... Myślę, że obrotomierz u Ciebie działa prawidłowo? Uważam, że trzeba się rozglądać za innym prędkościomierzem. Sam miewam podobne stany "buntu" ze strony mojego prędkościomierza (czasem pomaga walniecie pięścią). Nic jednak nie pomogło przelutowywanie wszystkich dostępnych lutów. Wg mnie przyczyna tkwi rzeczywiście w zimnym lucie ale w głębi elektroniki prędkościomierza i nikt we Wrocku nie chce podjąć się naprawy. robson - 17 Marzec 2010, 16:05 Wodnikczek, No właśnie! Kolega coś zamilkł a sprawa nie rozwiązana pewno? Coś już wiadomo pewnego w tej sprawie? Wodnikczek - 18 Marzec 2010, 00:19 Co do licznika mam już 2 sztuki i zimnych łutów nie ma ani na jednym ani na drugim. A tera muszę się ustalić jaka stacyjka bo są różne. robson - 18 Marzec 2010, 15:26 Hmmm.... Myślę, że jak by była to przyczyna stacyjki to jeszcze coś innego by nie miało zasilania. Na pewno stacyjka nie zasila samego prędkościomierza, tylko dużo więcej urządzeń jest podłączonych do jednego styku stacyjki... Wodnikczek - 2 Październik 2010, 09:57 Sprawa się powtarza prędkościomierz wariuje i chodzi jak chce. Na początek gdy silnik jest zimny prędkościomierz podczas jazdy ani drgnie dopiero zaskakuje gdy temperatura silnika podskoczy do 80 stopni. Lub gdy podczas jazdy przed zagrzaniem silnika włączę wycieraczki wtedy licznik zaskoczy. Wiec pytanie czy można prosić o schemat elektryczny prędkościomierza bo czuje że jakieś kostka elektryczna mi szwankuje. Cieplik - 10 Listopad 2010, 21:03
Mylisz się "nicponiu", po rozkręceniu prędkościomierza masz przed sobą płytkę elektroniczną z setką lutów i elementów. Konia z rzędem temu, kto wyróżni tam jakieś specjalne "trzy duże luty". Poprawiałem wszystkie, które mogłem dotknąć lutownicą (inne była za małe, przydałby się krasnoludek z krasnoludkową lutownicą), konserwowałem specjalnymi preparatami wszystkie złącza elektryczne - bez rezultatu. Nadal przerywał i wznawiał pracę po walnięciu pięścią w kokpit, robił to tym częściej im było cieplej. Osobiście uważam, że jeżeli powodem nie jest nadajnik w skrzyni biegów (jak w moim przypadku) to winny jest albo mikro-silniczek prędkościomierza albo płytka elektroniczna. Od wczoraj jestem posiadaczem innego zestawu wskaźników, jutro chciałbym wymienić prędkościomierz (szczególnie że mój zawyża równo o 10 km/h na wszystkich wskazaniach), ciekaw jestem czy nie wyrzuciłem pieniędzy... Nicpoń - 10 Listopad 2010, 22:06 Mam właśnie w bagażniku licznik świeżo wyjęty z Xantii, i obawiam się że nie mylę się, a zresztą u siebie też kiedyś lutowałem i wszystko działa
Cieplik - 10 Listopad 2010, 23:02 Wcale nie twierdzę, że akurat u Ciebie (czy kilku innych kolegów) poprawa lutów na przewodach zasilających zespół nie mogła pomóc ale na pewno nie jest to panaceum na wszystkie problemy z przerwami w pracy prędkościomierza... Odwracając jednak zagadnienie: od przyszłego roku podobno nie wolno już będzie stosować ołowiu w lutowiach; wtedy dopiero zaczną sie problemy z elektroniką... [ Dodano: 2010-11-14, 19:04 ] Wymieniłem dzisiaj prędkościomierz i obrotomierz na urządzenia o rok starsze ale z mniejszym przebiegiem. Oryginalny obrotomierz wprawdzie działał bez problemów, ale wymieniłem go, by oba wskaźniki miały ten sam odcień wskazówek. Ten drugi ("nowy") prędkościomierz ma taki sam nr referencyjny ale różną budowę: inny mikro-silniczek i klasyczną przekładnię zębatą. Ten poprzedni (co się zacinał) ma przekładnię planetarną... Odbyłem tylko maleńką "próbę drogową" na osiedlowym parkingu (nie chciałem go opuścić ze względu na ryzyko utraty miejsca, he he); drugi prędkościomierz niby niby działa ale jakby wskazania były za małe. Sprawdzę jutro jedząc do pracy. "Nowy" obrotomierz oczywiście działa bez zastrzeżeń. Bardzo dokładnie oglądałem oba prędkościomierze, ich płytki i luty. Podejrzewam, że za zacinanie się prędkościomierzy odpowiedzialne są mikro-silniczki. Nie wiem, jak one są zbudowane ale chyba jak każde mają szczotki, a te mogły się już zużyć lub się zawieszają, skoro pomaga walnięcie pięścią? Zimny lut raczej nie reagowałby na ten rodzaj ingerencji... [ Dodano: 2010-11-18, 22:31 ] przetestowałem "nowy" prędkościomierz... Oprócz tego, że po zmroku przedstawia się trochę gorzej od poprzedniego (jest jakby ciemniejszy, a cyferki drogomierza "brudniejsze") to jest dokładny: odchyłki od wskazań gps 0,5- 1,5 km/h. Teraz wiem dlaczego poprzedni przekłamywał, o ile akurat nie był "zacięty": kiedyś zdejmowałem wskazówkę i wkładając ją na miejsce musiałem pomylić się o ok. 3-4 st. kątowe. To wystarczyło, by zawyżał wskazania o 10 km/h... Zatem prędkościomierze są ze sobą zamienne. jedras.gda - 23 Czerwiec 2011, 13:10 Kupiłem ostatnio zegary, bo mój prędkościomierz się ciągle zacinał. Niestety po wymianie nadal takie same objawy. Teraz moje pytanie jak się dokładnie dostać do czujnika przy skrzyni, bo nie wiem gdzie jest. robson - 24 Czerwiec 2011, 00:28 jedras.gda, Musisz zdemontować akku, zbiornik LHM i powinieneś już go zobaczyć
jedras.gda - 24 Czerwiec 2011, 09:11 Zegary od benzyny pomijając to, że jest inny prędkościomierz, to różnią się czymś na płytce scalonej. Wiem, że tylko wtedy obrotomierz nie działa, ale poza tym to wszystko gra. Czy jak wymienię obrotomierz na ten z diesla to będzie działał, czy to nie taka prosta sprawa? Bo jeśli to wystarczy, to nie będę ograniczony do szukania zegarów tylko z diesla. robson - 24 Czerwiec 2011, 10:58 Ja tak właśnie zrobiłem. Nie ma najmniejszego problemu aby wymienić tylko prędkościomierz. Szwankował mi wcześniej licznik kilometrów. Prędkościomierz działał bez zarzutów. Po wymianie tego zegara zaczęły się problemy z działaniem całego zegara. Czasami się po prostu wyłączał. Pomogło lutowanie Dlatego twierdzę, że 99% problemów to właśnie styki...
jedras.gda - 27 Czerwiec 2011, 20:20 Ja to widzę może jeszcze inną przyczynę. Jak się zdemontuje prędkościomierz, to tam z tyłu jest ta przezroczysta plexa(?) i są tam jakieś pomarańczowe zębatki i widać, że jest tam trochę zmielonego ustrojstwa takiego samego koloru jak te zębatki,. Jest tak przy obu zegarach, więc może to blokuje czasami wskazania prędkościomierza. Jeszcze sprawdzę te styki na liczniki, ale coś mi się zdaje, że jeśli już jest jakiś problem z kontaktem to zdecydowanie dalej niż przy desce rozdzielczej. Na zimnym silniku chodzi normalnie. Później zdycha i się czasami odpala. robson - 28 Czerwiec 2011, 00:29 jedras.gda, Może to być także kostka przy skrzyni biegów. Wodniczek to przerabiał. U niego właśnie to było przyczyną. jedras.gda - 28 Czerwiec 2011, 15:30 Właśnie na dniach nurkuje pod samochód. W razie czego mam nowy impulsator. Jakieś wskazówki, jak się do tego dobrać, czy to jest na wierzchu, czy jakoś ukryte. Jak do tej pory moim największym wyzwaniem był demontaż całego mechanizmu do przednich wycieraczek i montaż nowego. robson - 29 Czerwiec 2011, 00:52 Tak jak pisałem, zdemontujesz zbiornik LHM i akku to wszystko będziesz miał jak na dłoni. Wszystkie kostki i czujniki są na górze skrzyni biegów. jedras.gda - 29 Czerwiec 2011, 21:23 Szczerze powiedziawszy boję się tego wszystkiego rozbierać z góry, bo wiadomo zbiornik z LHM ważna rzecz. Zaglądałem od spodu jak to tam wygląda i chyba pięciolatek miałby nawet problemy z wyjęciem tego ustrojstwa. Się nie dziwię, czemu nie mechanicy nie lubią 2.5 TD. Tam prawie nie ma miejsca na jakiekolwiek manewry. Co zauważyłem, że ten impulsator jest trochę brudny, zapewne od oleju, czy jakiegoś tam innego smaru. Pewnie skończy się tym, że go tylko wyczyszczę i będzie dobrze (marzenia). Swoją drogą zobaczyłem przy okazji, że miska olejowa jest trochę ubabrana olejem. Pewnie uszczelka siada. Mam jeszcze dwie fajne dziury przy końcu progu. Trzeba było nie zaglądać co jest pod spodem. Na razie to odkładam, bo trzeba wyjechać na weekend, a nie chce rozkładać i później tego nie skończyć. Może się jeszcze do tego zabiorę w przyszłym tygodniu. jedras.gda - 12 Lipiec 2011, 20:01 Impulsator przy skrzyni biegów wymieniony. Jak na razie wszystko działa. Zobaczymy co będzie za jakiś czas. robson - 12 Lipiec 2011, 20:17 jedras.gda, No to gratulacje. Szkoda, że żadnej fotki nie zrobiłeś 
baksowaty - 12 Lipiec 2011, 22:20 Witam w moim xm także miska była mokra lecz tam nie ma uszczelki tylko silikon,natomiast pochwal się jak wymieniłeś impulsator ponieważ mnie czeka ta sama przyjemność. jedras.gda - 12 Lipiec 2011, 22:43 Nie będę tutaj ściemniać, że sam robiłem, bo podchodziłem do tego i rady nie dałem . Zrobił to mechanik w serwisie. robson pisał wcześniej, że lepszy tam jest dostęp od góry, tylko trzeba wymontować zbiornik LHM. Z tego co rozglądałem się pod maską, to ten imulsator jest na wysokości przegrody, zatem tam jeszcze parę węży też by trzeba było odłączyć. Mój samochód akurat był na podnośniku i było to robione od spodu. Z tego co widziałem na czuja. Nie jest tam za ciekawy dostęp, ale da się to zrobić, tylko trzeba cierpliwości, której mi zabrakło .
|
