Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

BX - strzelania w tłumik ciąg dalszy(((((

latawiec997 - 20 Czerwiec 2010, 17:26
Temat postu: strzelania w tłumik ciąg dalszy(((((
Chyba panowie za wcześnie się cieszyłem.W dalszym ciągu strzela w tłumik,wymiana paska nic nie zmieniła więc przyczyna musi leżec gdzie indziej.
wuwuzela - 20 Czerwiec 2010, 17:57

To podjedź gdzieś gdzie bedziesz mógł sprawdzić mieszankę paliwową i sprawdź sobie zapłon
latawiec997 - 20 Czerwiec 2010, 19:49
Temat postu: strzelanie
No tak tylko ze z tego co mi wiadomo mam tzw uklad z iskra tracona i nie ma u mnie standardowego aparatu zaplonowego a co z tym sie wiaze chyba nie ma zadnej regulacji.Stawiam na jakis walniety czujnik lub ewentualnie sonde ale to tylko moje przypuszczenia.
latawiec997 - 20 Czerwiec 2010, 20:14
Temat postu: strzela
Ano mam kompa panie.To jest 1.6tgi,monowtrycho)).
wuwuzela - 21 Czerwiec 2010, 06:00

No więc jeśli nie masz jak ustawić a masz monowtrysk to na samym monowtrysku zapewne jest osadzony sterownik czy jak to się tam nazywa i może to padło i podaje złą mieszankę... chyba ze masz przepływomiesz to tez moze mieszać...
latawiec997 - 21 Czerwiec 2010, 21:09
Temat postu: strzelanie
Kolego Citro,troszkę po naszemu proszę)))czujnik stukowy?a cóż to za tałatajstwo?Jeśli chodzi o przepływomierz to też nie wiem czy cos takiego posiadam.Z resztą to się już mniej więcej orientuję.Pierwyj co to chyba trzeba będzie zrobic diagnostykę.Jakis psedo komputer mam pod fotelem,reszta to same czujniki.W kazdym razie nie wyswietla mi sie nic na zegarze ze jako by mialbyc jakis blad.Kiedys owszem,ale wymienilem sonde lambda i kontrolka juz nie swieci.Swiece sa czyste,nieokopcone ani nieopalone,kable w miare nowe.
wuwuzela - 22 Czerwiec 2010, 06:01

Czujnik stukowy jest to taka większa podkładka z kostką. Wyłapuje on stuki silnika potem przekazuje to do kompa skleja wszystko w jedną całośc i wiadomo co je grane. ale nie wydaje misię abyś posiadał coś takiego w 1.6. Co do przepływomierza to jest zazwyczaj umieszczony rzy samym filtrze powietrza ale najlepiej gdybyś zrobił fote silnika to było by wiadomo co masz a czego nie... Ale najlepiej było by podjechać na jakaś stacje diagnostyczną czy coś w tym stylu i niech lukną czy to czasem nie zapłon ;)
tomektb - 22 Czerwiec 2010, 08:02

i przy okazji sprawdź szczelinę świec zapłonowych, zbyt późny zapłon powoduje strzelanie w tłumik
luzy zaworów (mogą nie domykać)

robert - 23 Czerwiec 2010, 20:38

citro napisał/a:
Strzelanie w tłumik to nic innego jak zła mieszanka albo za dużo powietrza , albo zła dawka paliwa , ale i nie można tu ominąć przeglądu komputerowego i tak:
- analiza spalin
- sprawdzenie przepływomierza powietrza
- sprawdzenie przepustnicy
- pomiar czujnika stukowego spalania i przy okazji zmiana filtra powietrza na nowy :-/
jak to zrobisz to napisz czy pomogło ok????


Samo sprawdzenie na pewno nie pomoże, może co najwyżej zlokalizować usterkę. Jeżeli strzela w tłumik to raczej nie jest winą zbyt ubogiej mieszanki, bo niby co by miało tam strzelać. prędzej mogłoby to być:
- zbyt bogata mieszanka paliwowo-powietrzną
- uszkodzony zawór lub nieszczelność na zaworze wydechowym
- brak zapłonu na jednym z cylindrów.

Najprościej by było oddać samochód do warsztatu, tylko niestety może się to wiązać z dosyć dużymi wydatkami. Pomóżmy koledze.

latawiec997 - 23 Czerwiec 2010, 21:05
Temat postu: strzelanie
No wlasnie o to biega by po warsztatach nie jezdzic inaczej bym wam d...y nie zwaracal tylko pojechal,zaplacil i spokoj albo i nie)).Diagnostyka,zla mieszanka terefere...i 150zl poprosze a ja dalej bede w kropce.Chodzi o to by jak najszybciej zlokalizowac przyczyne,wymienic czesc i po temacie.Zapomnialem wam dodac ze jak odkrecilem dolot powietrza nad tym wtryskiem czy gaznikiem,obojetnie jak to zwac to wszystko bylo okopcone,czarne czyli cos zlego sie tam dzieje.Auto pali bez problemowo,zimne czy nie wiec sam juz nie wiem co grane.
robson - 23 Czerwiec 2010, 21:09

Sprawdzałeś luzy zaworowe?!
tomektb - 23 Czerwiec 2010, 21:11

chętnie byśmy pomogli, co staramy się robić. Tylko określ proszę gdzie strzela , bo w temacie w tłumik, a teraz mowa o okopconym gaźniku wię strzela w gaźnik , a to znaczna różnica :)
leniuk - 24 Czerwiec 2010, 10:54

ja też mam okopcony ten dolot i raczej wydaje mi się ze to przez odpowietrzanie komory silnika.
mhm - 24 Czerwiec 2010, 18:37
Temat postu: Re: strzelanie
latawiec997 napisał/a:
No wlasnie o to biega by po warsztatach nie jezdzic inaczej bym wam d...y nie zwaracal tylko pojechal,zaplacil i spokoj albo i nie)).Diagnostyka,zla mieszanka terefere...i 150zl poprosze a ja dalej bede w kropce.


Jakbyś chciał się kopnąć do Wrocławia, to mógłbym ci polecić bardzo dobrego diagnostę starej daty, który pomógł mi wyleczyć mojego BXa. Z Xantia też raz u niego byłem, to już wjeżdżając na hale powiedział (trafnie !) co dolega silnikowi :) Dokładniejsze oględziny tylko potwierdziły wstępną diagnozę :)

latawiec997 - 24 Czerwiec 2010, 21:12
Temat postu: strzelanie
Robsonie:luzów nie sprawdzałem ale wydaje mi się że zaworki dzwonią.Tomektb:strzelanie w tlumik swoją drogą a okopcony dolot powietrza swoją i nie wiem czy jedno z drugim ma coś wspólnego?MHM:We Wrocku bywam od czasu do czasu po rodzinkę na lotnisku ale jak będzie trzeba....narazie auto pali i jezdzi a w portfelu nie za ciekawie((.
robson - 25 Czerwiec 2010, 22:25

latawiec997 napisał/a:
Robsonie:luzów nie sprawdzałem ale wydaje mi się że zaworki dzwonią.

No to sprawdź najlepiej bo to nic nie kosztuje. Złe luzy zaworowe to także zarazem złe fazy rozrządu.

tomektb - 25 Czerwiec 2010, 22:54

i jeżeli coś sprawdzisz to pisz co sprawdziłeś, bo będzięmy mówili co robić a nie wiemy co robisz:)
latawiec997 - 26 Czerwiec 2010, 22:12
Temat postu: strzelanie
Zrobilem dziś maly eksperyment.Grzebalem troche przy aucie..kosmetyka,pierdoły.Wyczyscilem przy okazji ten okopcony monowtrysk i takie tam.Pozniej odpalilem silnik i kiedy byl juz goracy odlaczylem czujnik ktory jest na kolektorze.To jest zdaje sie czujnik teperatury powietrze-benzyna o ile sie nie myle,no i nie wiem czy to ma znaczenie ale po jego odpieciu nic sie nie dzialo,ani obroty nie spadly ani nie zgasl,jak to bywa w przypadku odlaczenia innych czujnikow.Czy to normalne czy moze ten czujnik jest padniety?Co myslicie?
tomektb - 26 Czerwiec 2010, 22:41

tu masz oporności możesz sprawdzić
latawiec997 - 2 Lipiec 2010, 20:52
Temat postu: strzelanie
Zrobilem test diagnostyczny,choc podpialem kabelek w jedno z pinow kostki ktora miala mniejsze napiecie(oba piny wskazywaly napiecie),kontrolka na desce wymigala mi o dziwo 4 razy i teraz nie wiem jak interpretowac?Domyslam sie ze chodzi moze o blad numer 1 i 3 (13)czyli ze wskazaniem na czujnik temperatury powietrza zasysanego?Przy okazji odkrecilem go i troszke wyplukalem w benzynce bo caly zasyfiony.Zobacze czy beda jakies efekty bo narazie czekam na alternator bo mi padl to dam znac.Przy okazji jak by ktos wiedzial gdzie to talatajstwo kupic to niech da cynk)).

[ Dodano: 2010-07-07, 22:02 ]
Kolejny punkt wyeliminowany-wymieniłem ten czujnik na kolektorze,zrobiłem mała diagnostykę po czym komputer nie wymigał już żadnych błędów.Rozebrałem nawet ten wtryskiwacz w gażniku i płukałem w benzynce ale dalej problem nie zniknął.Szukamy dalej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group