Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Demontaż miski-problem
Autor Wiadomość
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 3 Wrzesień 2016, 21:14   Demontaż miski-problem

Po odkręceniu śrub miski haczyły jakieś 2 mocujące przewody pod wymiennikiem ciepła. Po odkręceniu teraz trzyma wspornik poduszki pod sprężarką i jak odkręciłem 2 śruby tego wspornika nie chce zejść. Czy coś może być przykręcone do wspornika dodatkowo?

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 5 Wrzesień 2016, 13:48   

Widze nikt nie wymieniał w misce uszczelki w 2,5 to żadna pomoc. Ja muszę zdjąć bo uderzyła w pagórek na ulicy jak przód opadł po podskoku. Czy mogło coś unieść wyzej silnik od uderzenia i przez to nie moge zdjąć miski?

 
 
Jacoll
Mechanik
Jacek



Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1,6
Paliwo: benzynka
Wersja:: Pikuś
Rok prod.:: 2008
SKYPE - login: jacoll72
Pomógł: 176 razy
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 3828
Skąd: Lipinki Łużyckie
Wysłany: 5 Wrzesień 2016, 20:54   

mateusz25, wymieniałem uszczelkę w Xantii... nie wiem jak to wygląda w Xm-ie, ale musiałem konkretnie opukać miskę po obwodzie. Pomimo odkręcenia wszystkich śrub nie chciała odejść od silnika.
Może u Ciebie jest podobnie... jeżeli wsio odkręciłeś a nadal trzyma...
Wskazana przy tym zabiegu mega delikatność i wyczucie, bo można kosztów narobić. ;-)

_________________
Pozdrawiam Jacek :-)
 
 
wojtis1990
Mechanik
Kudyba Wojciech



Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 230 razy
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 4382
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 6 Wrzesień 2016, 07:45   

Tak to wygląda u ciebie:


Nie miałem do czynienia z 2.5 TD. W moim 2.1 TD też miałem problem żeby zdjąć miskę, musiałem odkręcać poduszki silnika, wydech i sporo silnik unieść żeby miskę wyjąć bo blokowała mi się między smokiem, a sankami, trochę walki było ale dałem rade. Twoja już się odkleiła i jest luźna czy w ogóle odkleić się nie chce ? Ja pukałem gumowym młotkiem bo zassała się za uszczelce trochę. Jak kolega wyżej pisze uszczelka i silikon też mogą mocno miskę trzymać.

_________________
Google album XM
Google album Picasso
Google album Mitsubishi MT1601D 4X4
Google album TZ4K14
 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 6 Wrzesień 2016, 14:58   

Miska odkleila się i blokuje taka łapa od poduszki http://service.citroen.co...6&idFct=FCT0512
Oodkręciłem 2 śruby tej łapy i dalej coś trzyma, może przy sprężarce jakaś śrubka łączy te łape bo tak wygląda.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 19 Październik 2016, 15:15   

Miske udało się zdjąć i jest naprawiona i założona. Po odpaleniu pochodził troche i jak dałem gazu mocniej to coś zaczęło stukać w głowicy. Chyba olej nie przelał się wszędzie i coś zatarło. Po odpaleniu stuka i dając gazu częściej stuka. Poradziłem się znajomego i kilka uszkodzeń może być, jak pasek przeskoczył albo obruciło panewki lub coś z wałkiem rozrządu. Jakie macie sugestie?

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 21 Październik 2016, 13:58   

Czy ktoś umie pomóc czy trzeba po mechanikach latać żeby kase brali? Chce zrobić remont ale nie wiem co mogło się stać przy gazowaniu po zalaniu olejem nowym i filtrze oczywiście była krótka jazda i nagle coś stukło w głowicy.

 
 
aris2007

Mój samochód: xm
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: diesel
Wersja:: y4
Rok prod.:: 1997
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 55
Skąd: Mełno
Wysłany: 21 Październik 2016, 15:40   

A może wlałeś za rzadki olej ? I popychacze stukają?

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 21 Październik 2016, 17:35   

Po wylaniu starego troche stał więc ściekało po troche to może po odpaleniu ten stary wytarł się z tych miejsc bardziej ważnych a nowy nie smaruje jak trzeba. Wlałem jakiś tani 10W-40 ale żeby aż tak nie smarował. Przejechałem się troche i dopiero po gazowniu na postoju do 4 tyś. zaczęło stukać. W wolnej chwili sprawdze pasek czy nie przeskoczył i do wałka zajrze. Teraz kopci olejem niebiesko i nie ma siły a myśle że zawór się zaklinował i tłok w niego wali.
Taki sam stuk jak w tym oplu https://www.youtube.com/watch?v=HK5-Pube18A

U mnie słychać stuki wyraźnie u góry w głowicy to panewki wału i korbowodów odpadają bo trzeba wał szlifować. Mam drugi silnik i jak by coś było uszkodzone to co moge przełożyć? Głowice i tak planować obydwie chce i uszczelniacze wymienić, to popychcze i wałek moge przełożyć?


Edytujemy... edytujemy...
/ swoje 3 grosze dodał: Jacoll
Ostatnio zmieniony przez Jacoll 22 Październik 2016, 08:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Besper

Mój samochód: Xantia 1.9
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: Diesel
Wersja:: Break MKII
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 131
Skąd: Chrustne
Wysłany: 22 Październik 2016, 09:20   

Sam się przyznałeś że zalałeś byle jaki olej, i problem bo stuka...

po pierwsze, te stuki to w typowych autach mogą być popychacze, dźwigienki zaworowe, a przy dźwigienkach może być brak smarowania wałka rozrządu. Albo olej jest tandeta, albo któraś dźwigienka mogła spaść - Nie mówię że znam dokładnie konstrukcję 2,5TD bo nigdy nie miałem... ba, nie pamiętam nawet konstrukcji z 2.0CT chociaż rozbierałem głowicę na puzle, ale wydaje mi się że tam po prostu pomiędzy wałkiem a zaworami były tylko hydro-szklanki. I to najprawdopodobniej one klepią.

Po drugie, jak chcesz remontować, to nie przekładaj wałka z jednej głowicy do drugiej. Wałek rozrządu jest dopracowany do panewek w głowicy, więc każda procedura demontażu wałka przewiduje oznaczanie panewek i ponowny montaż ich w tym samym komplecie i kolejności. W innym wypadku czeka cię procedura docierania silnika, nie ważne czy pomylisz kolejność czy iny wałek. Czego osobiście ci odradzam, bo skoro katujesz na postoju diesla prawie pod od cięcie pompy, to w życiu nie przeprowadzisz docierania elementów jak trzeba.

A po trzecie, to jak się zbyt długo nie wymienia rozrządu i napinacz jest do du... nie ważne czy rozrząd pasek czy łańcuch( Tak dla niedowiarków, łańcuch też się wymienia, też się wyciąga), to przy katowaniu pod odcięcie mógł rozrząd w drodze wyjątku przeskoczyć zamiast się zerwać. I od tego należałoby zacząć w pierwszej kolejności, tylko ostrożnie żeby nie popierniczyć zaraz silnika.
A zawór sam z siebie nie mógł się zablokować, bo niby w czym? w prowadnicy? która jest po prostu mosiężną tuleją w której nie da się nic zablokować?
A do tego, skoro już i tak odpaliłeś auto, to skoro ryzykujesz, to przeprowadź podstawowe badanie diagnostyczne, czyli np. pomiar kompresji. Bo z "myśle że zawór się zaklinował i tłok w niego wali" czyli z "myślenia" bez sprawdzenia mogą wyniknąć niepotrzebne koszty... Może faktycznie zawór, Może pierścienie pękły na którymś toku...
Może ci rozrząd przeskoczył... A może i smok w misce olejowej po tym grzmotnięciu jest pęknięty i kiepsko ssie olej. Mechanika na odległość to wróżenie z szklanej kuli... Sprawdź kompresję i wtedy mów o zaworach. A przy sprawdzaniu kompresji sprawdź rozrząd.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 22 Październik 2016, 12:03   

Jak wróce za tydzień sprawdze pasek bo strasznie buja silnikiem to może ten od wałków wyważających przeskoczył. Jak dzwigienki uszkodzone to jakoś poradze a jak pierścienie poszły to wszystko wyjme i wymienie panewki, pierścienie i uszczelki a głowice do sprawdzenia dam i wymienią uszczelniacze. Wszystko zaczne wiosną bo za zimno i starego kombi wyrejestruje i mam zapas części to może coś sprawniejsze będzie.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 5 Listopad 2016, 23:03   

Jak poznać zatarcie silnika. Teraz przy odpalaniu stuknie koło zamachowe i klema plusa się grzała a po wymianie jej od minusa się stopiła. Założyłem drugą i jak przekrece stuknie rozrusznik i troche się zagrzała od minusa.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 6 Listopad 2016, 19:14   

Nie wiem co robić z awarią bo nawet nie chce obrucić wałem to coś się zatarło. Jak będzie wał uszkodzony to szlifować czy lepiej cały blok co mam w drugim przełożyć bo w każdym silniku głowice do robienia.

 
 
MANFRED11111
MANFRED11111

Mój samochód: citroen XM/A160/citroen BX
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: benzyna
Wersja:: exclusive/avangarde
Rok prod.:: 1990
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 202
Skąd: Radom
Wysłany: 7 Listopad 2016, 08:29   demontaż miski-problem

Witaj, chyba jest to logiczne że kapitalny remont silnika jest kosztowny ale przyniesie oczekiwany rezultat i będziesz cieszył się latami. Tym bardziej że robisz dla siebie.
Przełożenie silnika jest najłatwiejszą formą rozwiązania problemu mechanicznego,tylko nasuwa się pytanie jak on będzie pracował i czy w rezultacie i w tym przełożonym nic nie pier....dyknie np panewka,korbowód, pierścień.Nie masz żadnej gwarancji na trwałość części w silniku który stoi od kilku lat tym bardziej w samochodzie który nie jeździ.
Ja miałem silnik 2.1 td w którym przy przebiegu 100tyś ,korbowód wypierdzielił dziurę w bloku wielkości pięści i auto zesrało się wszystkimi płynami na autostradzie do Paryża.
Pozdrawiam

_________________
MANFRED11111
 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 7 Listopad 2016, 12:02   

Ten drugi silnik jeździł ciągle i teraz stoi. Jedynie głowica do robienia i wymienić uszczelki i paski a to co gorsze przy jeździe było to szarpanie przy rozpędzaniu, winne raczej półosie i przeskakuje na zębach. Może w tym drugim panewki zmienić ale bez wyjęcia wału nie da się chyba że jak widziałem sposób na yt starą wypchnięto nową smarując olejem. Bo lepiej wszystko robić i potem nie wyjmować znowu całego silnika. Żeby łatwiej zamienić chce zdjąć głowice i cały osprzęt będzie lżejsze i jak z przewodami hydrauliki czy odkręcać od dołu przy maglownicy czy przy pompie? Czy trzeba skrzynie osobno wyjąć czy tylko odkręcić i sam blok wywalić.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA