Proszę o podpowiedź jak dostać sie do silniczka wycieraczek ( przód XM ) straszny hałas ( chrobotanie ) podczas pracy
_________________ motylek
wuwuzela [Usunięty]
Wysłany: 9 Grudzień 2009, 22:45
najprawdopodobniej trzeba ściągnąć podszybie od strony komory silnika ale dokładnie nie napisze gdzie są śruby bo nie robiłem tego jeszcze ale lookne jutro to powiem
lkoziolek
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994 Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 10 Grudzień 2009, 09:00
Rzeczywiście żeby się tam dostać trzeba zdemontować plastikowe podszybie.
O ile dobrze pamiętam to w sumie powinno być 5 śrub: jedna dostępna od strony komory silnika (centralnie na środku podszybia), natomiast żeby dostać się do pozostałych należy ściągnąć te "maskownice" na końcach podszybia (przy samych lusterkach).
Tutaj należy bardzo uważać by przy ich demontażu nie pourywać ich zaczepów. Najlepiej jest złapać maskownice w ten sposób, żeby kciuki spoczywały mniej więcej na ich środkach (zalecałbym użyć obu dłoni) a reszta palców dłoni na górnej krawędzi. Teraz należy dosyć mocno nacisnąć kciukami, tak żeby plastik się trochę poddał i wtedy chwytając palcami za górną krawędź powinno się dać odciągnąć całą maskownicę i po kłopocie. Przy odpowiedniej uwadze zaproponowana metoda daje 95% szansę na zdemontowanie maskownic bez zniszczenia zaczepów
Pod maskownicami znajdują się po dwie śrubki z każdej strony i od tej pory powinno być już z górki
Mój samochód: xemik
Paliwo: benz
Wersja:: fajna :))
Rok prod.:: 1990
Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 11 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 10 Grudzień 2009, 21:19
Witam z górki to będzie jak przestanie padac deszcz i nie będę słyszał tego chrobotania a tak serio to prawdopodonie coś się dzieje z silniczkiem. W Jelenie Górze w razie "W" mam znajomy szrot z XM-ami to mnie poratują. Boje się tylko tych plastików. Jest zimno i są sztywne Pozdrawiam
_________________ motylek
wuwuzela [Usunięty]
Wysłany: 10 Grudzień 2009, 22:26
No to fakt temperatura jest nieodpowiednia do demontarzu i montarzu plastików
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Grudzień 2009, 19:12
Ja oba plastyczki rozwaliłem i kropelka daje na to radę Czasami inaczej się nie da....
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 12 Grudzień 2009, 11:28
to mamy już zestaw uniwersalny: czerwony silikon + kropelka.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a tak serio to prawdopodonie coś się dzieje z silniczkiem. W Jelenie Górze w razie "W" mam znajomy szrot z XM-ami to mnie poratują. Boje się tylko tych plastików. Jest zimno i są sztywne 
Pozdrawiam
