easyrider
Mój samochód: Xsara
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 23 Lut 2014 Posty: 7 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 23 Lipiec 2014, 19:31 Przewód olejowy turbosprężarki zaczął cieknąć
Wiatm,
mam spory problem. Auto - XP 1.6 HDI 90 KM.
Wymieniłem turbosprężarkę, niestety po skręceniu wszystkiego okazało się, że wali olej przewodem doprowadzającym olej do turbiny. Na tym górnym łączeniu przewodu z gniazdem śruby - cieknie na uszczelnieniu, które oryginalnie chyba powinno być zaklepane (?), nie wiem jak to jest fabrycznie uszczelnione. Końcówka przewodu jest luźna w zacisku - nie mozna jej wyjąć, ale chodzi luźno i jest ewidentnie nieszczelność. Zastanawiam się, co zepsułem i w którym momencie.
Wiem, że pewnie trzeba będzie przewód wymienić ale nawet nie mogę wymacać, dokąd on sięga z drugiej strony (nie mówiąc o tym, że klucza tam chyba nie włożę).
Co zrobić? Próbować to uszczelnić? Muszę choćby jakoś dojechać do warsztatu.
Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014 Pomógł: 59 razy Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 893 Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 23 Lipiec 2014, 21:03
Jeżeli wcześniej nie miałeś tam wycieku to uszkodziłeś przewód przy dokręcaniu. Pomiędzy zakówke przewodu i obudowę turbiny trzeba włożyć pręcik bodajże 7,5 albo 8,5 mm żeby przewód był pod odpowiednim kątem ( są tam wyciecia na wpasowanie tego "przyrządu") podczas przykręcania. Oczywiście pamiętaj o nowych podkładkach w aso za 20 pln. Jeżeli chodzi o dolną śrubę od przewodu -dobry dostęp jest po wyciągnięciu fapa. Nie zapomnij też o usunięciu sitka z tej śruby - to ono ( sitko) było prawdopodobną przyczyną awarii turbiny.
easyrider
Mój samochód: Xsara
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 23 Lut 2014 Posty: 7 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 24 Lipiec 2014, 09:23
Dzięki za odpowiedź, choć nie do końca zrozumiałem. Jaki pręcik? Przecież zakuwka łączy się z turbiną poprzez miedzianą podkładkę.
Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014 Pomógł: 59 razy Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 893 Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 24 Lipiec 2014, 19:44
Chodzi o to żeby zakówka przewodu nie przesunęła się podczas dokręcania. Krzywo przykręcona zakówka = źle spasowany przewód = wyciek
IMG_20140724_193931.jpg
Plik ściągnięto 532 raz(y) 15,78 KB
easyrider
Mój samochód: Xsara
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 23 Lut 2014 Posty: 7 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25 Lipiec 2014, 08:30
Ach, tu popełniłem błąd! Osz cholerka, nie przyszło mi do głowy.
Robson, powiedz mi jeszcze - nowa turbina (zregenerowana) gwiżdże jak cholera i chyba puszcza trochę oleju (króciec był zaolejony po przyjeździe z warsztatu do domu). Skopana regeneracja?
Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014 Pomógł: 59 razy Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 893 Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 26 Lipiec 2014, 20:43
Każda trochę gwiżdże ( tym bardziej po regeneracji). Ale oleju po naprawie to puszczać nie może. Jak masz na gwarancji to jedź do warsztatu który ci ją montował i niech podejmą decyzje. W końcu ty za to zapłaciłeś i oczekujesz solidnej naprawy.
easyrider
Mój samochód: Xsara
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 23 Lut 2014 Posty: 7 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 27 Lipiec 2014, 07:14
Hmmm... Poprzednia nie gwizdała, nic a nic. Dlaczego regenerowana może gwizdać bardziej? Przecież powinna być jak nowa. Może coś źle złożyłem? Gwizd oznacza nieszczelność od strony ciepłej czy zimnej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum