[muchar81]

witam,
No niestety , jest tak jak w temacie . Silnik nie ma mocy, i od jakiegoś czasu tj. ok miesiąca zapala dopiero na dwa razy. Wcześniej było od strzała. Wymieniłem świece , bo dawno nie były zmieniane, ale to nie pomogło. Dalej ciężko zapala.
Zauważyłem że przy otwieraniu przepustnicy słuchać jakby syczenie w okolicy przepustnicy. Sprawdziłem rurę dolotową od filtra powietrza do przepustnicy i tu jest szczelnie. Sprawdziłem osłonę nad przepustnicą wydawało mi się że jest rozszczelniona na łączeniu więc ją uszczelniłem silikonem takim czerwonym wysokotemperaturowym. Jednak to nie pomogło. DAlej słychać syczenie przy szybkim otwarciu przepustnicy. Próbowałem odkręcić trzy imbusowe śruby trzymajace przepustnicę jednak mam problem z odkręceniem jednej. Boję się że się franca urwie.... .
Czy pod przepustnicą jest jakaś uszczelka? Jeśli jest to można ją zastąpić tym silikonem wysokotemperaturowym?
Gdzieś doczytałłem się że może być nieszczelność na kolektorze ssącym.
Ale zastanawia mnie czy ,,lewe powietrze" może mieć wpływ na brak mocy silnika?
proszę o sugestie i podpowiedzi

[Rafal_93]

[muchar81]

tylko że podobno w tym silniku nie ma przepływomierza. I mi też nie udało się go zlokalizować
Jutro spróbuję wykonać myk z plakiem. Podobno na pracującym silniku pryska się plak na podejrzane miejsce (tam gdzie może występować nieszczelność i jeśli zmieni się tembr pracy silnika to tu jest nieszczelność

[Rafal_93]

muchar81, nie widziałem tego silnika na oczy szczerze mówiąc Odpowiedziałem tylko na pytanie czy nieszczelność wpływa na prace silnika. Musi wypowiedzieć się ktoś kto zna ten silnik.

[muchar81]

poległem , nie udało mi się odkręcić przepustnicy. Odkręciłem 2 imbusowe śruby a w trzeciej obrócił się klucz imbusowy i ani drgnie. Ni pomógł WD40 ani stukanie w korpus.
Wyczyściłem więc przepustnicę najlepiej jak pozwoliły warunki oraz odkręciłem i wyczyściłem czujnik który jest w kolektorze ssącym. Poza tym posprawdzałem wężyki podciśnienia i odpowietrzenia silnika. Poza tym przy pracującym silniku wstrzyknąłem trochę tego środka do czyszczenia przepustnic, ale szczerze mówiąc trochę obawiałem się jakiegoś strzału , eksplozji ze względu na wzbogacenie składu mieszanki (chyba za dużo filmów się naoglądałem ). Chciałem w ten sposób odblokować klapki w kolektorze ssącym , podobno potrafią się nieźle zaczopować.
Nagrałem też film z pracą silnika i ssaniem od którego zacząłem temat.
Może u was też tak jest i może niepotrzebnie się czepiam sugestii mechanika?
http://w241.wrzuta.pl/fil...136km_citroenc8

[muchar81]

Znalazłem wątek że problemy z odpalaniem może również zapewniać uszkodzony czujnik położenia wału korbowego. Może ktoś podpowiedzieć gdzie on się mieści w tym silniku?

[Piekarz]

Witam, przejrzalem film i wydaje mi sie ze mam taki sam nagly syk przy dodaniu gazu. Natomiast troche mnie zaniepokoilo jak mi sie wydaje inne ciagle syczenie. Popraw mnie jezeli to tylko kwestia nagrania lub mojego kompa ale mam wrazenie ze slychac w tle wyraznie inny syk. Obecnie moj citroen jest w serwisie po reklamacji naprawy skrzyni, pisalem o tym w innym watku. Jak odbiore to dam znac. Na dzien dzisiejszy mozesz zerknac do innego mojego watku gdzie nagralem pisk mojej przepustnicy i posluchac. Ja tam nie slysze takiego syczenia jak u ciebie.

[muchar81]

kolejny dzień i kolejna porcja informacji ...
Właśnie przed chwilą wróciłem od auta i na do widzenia usłyszałem w pracy silnika stukanie jakby z górnej części. Niedawno miałem zmieniane świece i zastanawiam się czy zostały dobrane odpowiednie świece (mam na myśli długość gwintu )
Dzisiaj jeszcze znalazłem topic o elektronicznych przepustnicach, który mówił o tym że jesli przepustnica elektroniczna nie była dawno czyszczona to na komutator silnika czujnika przepustnicy mógł dostać się brud z przepustnicy. Na zdjęciu zaznaczyłem to miejsce. I teraz trudne pytanie.... Czy można ten element rozkręcić żeby to przeczyścić? czy jeśli odkręcę te cztery śruby torxowe złożę to z powrotem?


Jeszcze jedno spostrzeżenie: wczoraj kiedy czyściłem przepustnicę carb cleanerem ( w aerozolu) przy pracującym silniku zauważyłem że mimo że ,,dodawałem gazu" tym kółkiem na podszybiu to przepustnica odchylała się na chwilę a potem mimo że utrzymywałem obroty przepustnica się zamykała. Czy kiedy zwiększa się obroty silnika przepustnica powinna być otwarta cały czas czy tylko powinna się uchylać na chwilę?



Poza tym zauważyłem że mam pęknięty jeden element a nie bardzo wiem co to jest.
Może ktoś podpowiedzieć?

---

pęknięty element na podszybiu1.jpg

Plik ściągnięto 303 raz(y) 160,95 KB

przepustnica1.jpg

Plik ściągnięto 309 raz(y) 152,88 KB

[muchar81]

No masz... żadnych podpowiedzi , czy można rozebrać tą elektronikę przepustnicy czy nie
ani co to za badziewny element mi popękał
Nie no ok, rozumiem każdy ma swoje zajęcia ale może ktoś zerknie na ten mój post?

W ostatnim czasie zakupiłem ELM327 i zrobiłem kilka odczytów rożnymi programami diagnostycznymi oczywiście nabytymi w ramach edukacji

Jeden to Scantoolnet a drugi to ScanXL.
Poniżej zdjęcia z uzyskanymi wynikami. Może to naprowadzi kogoś na rozwiązanie mojego problemu ciężkiego zapalania na zimno i braku mocy?
A może ktoś dysponuje parametrami fabrycznymi do porównania moich odczytów?

---

1 scan tool.png

Plik ściągnięto 302 raz(y) 323,02 KB

[muchar81]

nastepne zrzuty

---

sxle1.png

Plik ściągnięto 280 raz(y) 107,95 KB

sxl4.png

Plik ściągnięto 212 raz(y) 89,13 KB

3 sct.png

Plik ściągnięto 206 raz(y) 220,08 KB

2 sct.png

Plik ściągnięto 236 raz(y) 245,46 KB

[rogal.40]

Miałem problemy ze swoim pojazdem i trochę podobne objawy. Pojechałem do stacji obsługi gdzie wymienili wtrysk paliwa i świece i ustąpiło. Przy okazji pokasowali trochę błędów. Nie wiem czy to o to chodzi.