[audikom]

może kogoś potrzebującego zainteresuje :
http://olx.pl/oferta/citr...html#688252159c

[Wodnikczek]

Więcej fotek nie mógł zrobić klisza w aparacie się skończyła

[grigori333]

[audikom]

Zainteresowani mogą do sprzedającego napisać niech zapoda lepsze foty .
Chyba że jakość celowa .
Ale to przecież prężny Lublin , klubowicze mogą przebadać temat .
Z Ryk też nie daleko .
W każdym razie wstępne parametry w stosunku do ceny ciekawe dlatego powiesiłem na forum .

[Besper]

audikom, zaintrygowałeś mnie tym ogłoszeniem... ciekawi mnie tylko ten brak kompresji na cylindrze... albo zawory co mało wesołe, albo coś z cylindrem, co jeszcze mniej zabawne... trzeba by go brać na stację diagnostyczną, wkręcać się sprężarką w świecę i słuchać którędy dmucha I przy okazji modlić by dmuchało przez kolektor, niż przez bagnet od oleju XD

Wybór mam w takim razie juz między trzema
Lublin - ogłoszenie które podałeś, cena 1500 uszkodzony silnik
Lublin - http://olx.pl/oferta/citr...html#fa94880663 - cena 1750(właściciel mówi ze do 1600 spokojnie zejdzie) skrzynia automat nie reaguje - podejrzewam brak oleju... tylko ze jakoś w takim razie musiał stamtąd ubyć...
Czeladź k.Katowic - http://olx.pl/oferta/citr...html#fa94880663 - cena 2000zł, padnięta pompa LHM, jak bardzo tego nie wiem. I blacharka do roboty, a to mi się nie podoba.
Ogólnie to ktoś z lublina może kojarzy to autko? Wiem ze ciężko tak patrząc tylko wewnątrz, ale może jednak?


Edit: Tylko cos mi się nie podoba w tym wszystkim... Cena 1750 za Xm 3,0 V6 automat rozumiem ze taka niska - elektryka w mkI nie zachęcała choć to szczegół, ale naprawy automatu tanie nie są, a choć skrzynia sprawna z udokumentowanym przebiegiem 80tys(ciekawe czy naprawdę) kosztuje tylko ok 700zł, to wymiana jak nie ma się warunków albo chociaż trochę zdolności do improwizowania jeśli chodzi o warunki - domowej roboty stanowiska i blokady, bynajmniej też tania nie jest i w 3 tysiącach można się nie zmieścić.
Za 2,1D z uszkodzoną pompą LHM i poprawkami blacharskimi w tej opcji wyposażenia też uwierzę że to w miarę uczciwa cena, wszak blacharka w cynkowanym samochodzie to coś co najmniej świadczące, że albo stało auto tylko pod chmurka i nie było zabezpieczane, albo obok gdzieś jeździł pług śnieżny sypiąc na niego solą drogową... No i jak pompa całkiem padła, to auto tak samo jak ten 3.0 V6 o własnych siłach nie wróci - i lepiej nie próbować bo jakby miały zniknąć hamulce, to wtedy wesoło nie będzie... Więc oba wracają na lawecie. Więc co w takim razie poza uszkodzeniem silnika jest nie tak, że ten kosztuje tylko 1500, i to nie wersja MKI a MKII która w elektryce była znacznie mniej awaryjna? Coś mi się nie podoba. Bardzo nie podoba. Zwłaszcza ze 2.1TD podobno były najmniej awaryjnymi, i najcięższymi do zajechania silnikami Xm'a... 3.0 V6 24v sprzed liftu tudzież MkI nie miały dobrego smarowania na głowicę, 2,5TD potrafiły pękać głowice... A 2,1TD usterki podobno były rzadkie... Więc nie pozostaje zapytać inaczej, jak tylko "Jakim cudem??"

[Besper]

Ech... tak patrzę że dowaliłem tam na górze. Chodziło mi nie o wkręcanie się w świecę, a w gniazdo wtryskiwacza, konkretniej montaż w nim sondy z manometrem podłączonej do sprężarki. Wszak świece w dieslu są, ale jakby nie patrzeć z reguły to w kolektorze, a nie w głowicy... choć i w głowicy się trafiają. Dobrze ze przynajmniej jak już się pozbiera narzędzia to łatwo sprawdzić co poszło jeśli się ma strzykawkę 10ml. Sprawdzić z którego cylindra uchodzi ciśnienie, a jak już będzie wiadomo wstrzyknąć czystego oleju silnikowego tak by spłynął na pierścienie... jak przestanie spadać ciśnienie to pierścienie. Jak nie, to zawory... ewentualnie bez sprężarki, zamiast pomiaru szczelności zrobić pomiar kompresji... z tym ze nie wiem czy dam radę dorwać manometr z przystawką do Diesla... na to samo wychodzi, ale rozrusznikiem trzeba trochę pokręcić i akumulator lekko rozładować...

[Rafal_93]

Besper, nie wiem jakie są wtryski w 2.1 td ale ja dotoczylem sobie w tamtym roku adapter do wkręcenia w glowice zamiast wtryskiwacza ( 1.9 td ) i powiem szczerze daje to rade. Jak chcesz to zrobie foto i zobaczysz jak to wyglada

[audikom]

Ten z dieselek z Lublina (blisko) warto dokładniej obejrzeć , twierdzisz żeś fachman (chociaż po tych świecach w kolektorze a nie w głowicy wątpię ) to z silnikiem dasz rade , jak nie to kupisz tanio używkę .
Ten ze śląska sporo za drogi ( skoro uszkodzony ) targuj , można po niego pojechać z pompą i podmienić , najpierw dokładny wywiad ( może znajdziesz tam klubowicza ) więcej zdjęć itp . Oczekiwanie na spadek ceny .
Tą trojkę z automatem można spisać na straty .

O rety znowu dałem się wkręcić .

[Besper]

aj tam, fachman to nie... tylko robiłem już parę razy test kompresji, ale to w benzyniakach, nie w dieslach... Co do świec, to starsze rozwiązania - te naprawdę starsze to miały świece w kolektorze, ale tutaj mogę być z wiedzą znacznie w plecy, bo dieslami do tej pory specjalnie się nie interesowałem... W sumie świece żarowe w głowicy, względnie płomieniowe to dobra rzecz bo lepsze nagrzanie powietrza niż ze świec w kolektorze... dlatego pewnie zrezygnowano na rzecz głowic... Wtryskiwacze jak są montowane w Xm? Wkręcane w głowicę? czy takie średniowieczne zastosowanie - dociśnięte jarzmem? Z tym ze to drugie to raczej częściej w maszynach rolniczych niż w samochodach było, wiec pewnie wkręcony by był, nie?

[Besper]

Nowy post żeby nie zamieszać w tamtym:
Zadzwoniłem, porozmawiałem... Co mogę powiedzieć o tym aucie, co mi powiedział właściciel... brak kompresji - podczas jazdy silnik się trochę szamocze... progi z tyłu do zrobienia, ale nie są zniszczone, a pojawiła się na nich rdza i wżery - jeśli nie poszły całkiem to jeszcze da się je odratować. najbogatsza wersja wyposażenia bez szyberdachu. olej? Nie mógł powiedzieć wprost bo nie pamiętał czy 10W czy 15W - nawet jeśli minerał to nie tak źle - ponoć oleju nie bierze, co jeśli chodzi o 2.1D uwierzę, bo słyszałem że na olej łase nie były. Skrzynia automatyczna po grudniowej wymianie zeszłego roku - 7000 przebiegu od tamtej pory. Wymienione wszystko, tyko skorupa skrzyni jest stara - remont generalny. Czyli ok 23tys do wymiany oleju - czyli jak dla mnie około 4 lata - wszak nie robię po 300km dziennie, tylko góra ze 150 do 250, a codziennie nie jeżdżę. Klimatronic, wszystko sprawne. klima nie nabijana przez obecnego właściciela, ale sprawna - znaczy ze skoro jeszcze trzyma czynnik to dobrze jest - posiada auto niewiele ponad rok. Sek w tym że nie wiem czy nabijana jest R12 czy R134, ale skoro rocznik 97 to freonu raczej nikt tam nie pchał. Właściciel też nie wie - nie nabijał skoro dobrze działało. uszkodzeń blacharskich nie ma, poza tymi progami. lakiernicze? Nie wiem, nie spytałem. O opłaty tez nie pytałem bo te to akurat najmniejsze moje zmartwienie. HA nie cieknie. podobno trochę twarde, jednak mimo wszystko wciąż jeszcze pływa. Ogólnie rzecz ujmując... Dogadałem się na obejrzenie auta w Sobotę, i prawdopodobny - jeśli jest tego warte, zakup w przyszłym tygodniu. Powiedziałem ze wezmę auto w całości, żeby nie sprzedawał go na części - choć mówił że kilku chętnych na podzespoły elektroniczne miał. pozostało szykować gotówkę na wszelki wypadek, transport własny do Lublina na pojutrze i modlić sie żeby Wojtis1990 miał dzień wolny i obejrzał ze mną to autko, Które obecnie stoi u mechanika który diagnozował usterkę silnika jako brak kompresji cylindra nr 3.
Musze mieć Xm. Nie mogę się przyzwyczaić do innego auta... tam wsiadałem to czułem że to auto jest dla mnie specjalnie robione, idealnie dopasowane do mojego ciała i moich potrzeb... Ja dalej odruchowo szukam zegarka i termometru na desce rozdzielczej pod zegarami

[audikom]

Koniecznie papiery na robotę skrzyni ( jak będziesz miał dokumenty wykonania możesz odwiedzić wykonawce i przepytać co zacz.)i wszystkie inne udokumentowania .
Nie wierz na słowa , tym bardziej że nie wie jaki olej lał .
Jeżeli są wątpliwości to nie tłumacz ich na korzyść sprzedającego , po prostu coś kręci
Piszesz że silnik chodzi ,więc może zawór albo pierścienie (gładź cylindra też może być zarysowana ).
Kiedyś miałem przypadek wypalenia uszczelki między cylindrami i kompresja się bujała pomiędzy.
A pro po nie dawno Tomek z Parchatki miał duże problemy z jakimś dieslem z Puław , był on w jakimś ciemnym kolorze chyba coś koło czarnego , może to ten .

[Besper]

Nie, ten jest niebieski. Ale skoro nie m kompresji na jednym cylindrze, to nie ma raczej przedmuchów pomiędzy... no, chyba że do układu chłodzenia, ale to już łatwiej będzie sprawdzić . podobno papiery na skrzynię ma, te od naprawy... Ale jeśli nie wymieniał oleju - to nie musiał koniecznie pamiętać... mówił ze najprawdopodobniej był tam 10W, ale nie pamięta, bo od zaglądania pod maskę ma mechanika. On serwisuje samochód, nawet teraz jak tylko zaczął nierówno chodzić - podczas jazdy sie zdarzyło, odprowadził auto do mechanika na diagnozę i obecnie tam stoi. Wspominał coś mechanik mu - a raczej jak powiedział właściciel coś mu napomknął o "grzybku", ale nie bardzo właściciel był kumaty. A skoro była mowa o grzybku, to raczej o grzybku zaworu. a jak grzybek zaworu coś nie tak, znaczy że albo się ugiął, albo nie jest szczelny. Dowiem się jak przyjadę, choć grzybki same z siebie się nie uginają... ale skoro brak kompresji tylko na jednym cylindrze, to nie jest to przestawiony rozrząd, bo wtedy pogięłoby kilka zaworów i kompresja wsiąkłaby wszędzie... może po prostu przedmuchnęło uszczelkę z cylindra o chłodnicy... ale wtedy by było inaczej... nie wiem, dowiem się jak go zobaczę i odpalę - Forda Scorpio na 3 garach przetachaliśmy dobre 80km, to 60km nie przetacham Xm'a? A nie, to Renault Safrane, laweta do haka i w drogę. Gaz do podłogi i szerokiej drogi

[Besper]

ech... no i to go sobie kupiłem, nie ma co... Jak go jego prawdopodobny nowy właściciel złoży, to nie będę miał autka
jak nie on, to zostanie mi chyba juz tylko ten 2.1 na śląsku, albo ten 3,0 V6 z walniętym automatem... masakra...

[Besper]

trzeba w takim razie jutro wpaść do Lublina i zobaczyć tego 3.0... może coś z niego będzie? tylko droga zabawa z automatem... mam nadzieję ze to tylko wina braku oleju i coś jeszcze z niej będzie, bez konieczności remontu kapitalnego...

[audikom]

No to ładnie kupujesz, ten z wielkopolski też zniknął.
Te strucle co piszesz zostaw czekaj na następną okazje , tylko następnym razem się sprężaj .
Przedwczoraj miałem do wzięcia KIA Sportage czy jakoś tak, wstrzymałem się bo chciałem pokazać synowi , jak zajrzałem rano już jej nie było .