[PreZiZX]

Witam. Pędziłem sobie drogą i dostrzegłem na przedniej szybie czarne plamki. Myślałem że jakiś turboropniak wyzionął na mnie ducha, ale po oględzinach okazało się że maska od środka nad paskiem rozrządu jest strzaskana olejem (brak osłony rozrządu, od nowości
Pozaglądałem dokładniej i okazuje się że dolne rolki są zlepione olejem, górne koło pasowe też, pasek brudny a róg głowicy po lewej od kolektora aż ocieka do miski olejowej.

Wydawało mi się że to uszczelka pod głowicą, bo blok jest brudny a w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bombelki po dodaniu gazu. Niewiele ale są. Co dziwniejsze węże nie puchnął, nie ma oleju w płynie ani na odwrót. Oleju nie ubywa zbyt wiele. 500km temu go zmieniałem i nie ma potrzeby go dolać. Ubyła może 1/6 bagnetu. Znajomy stwierdził że to uszczelniacz wału i teraz nie wiem jak to wszystko zbadać by nie wymienić połowy samochodu

Co ciekawsze, zobaczyłem że płynu chłodniczego jest mniej więcej połowa więc dolałem. Po trasie zaglądnąłem tam znów i po odkręceniu korka wylało się około szklanki płynu po czym wszystko poszło w dół do połwy... i tak jest ile bym nie dolał, zawsze spadnie do połowy.

Pytania:
1. Jak dokładnie zdiagnozować: uszczelka głowicy czy wału, a może jeszcze coś innego?
2. Czy dam radę sam wymienić te rzeczy? Zawsze sam bawię się przy aucie, ale rozrządu mu nie składałem a i nie wiem jak wymienić uszczelniacz wału.
3. Czy łatwiej będzie wyjąć silnik? Czy lepiej go nie ruszać?
4. Gdzie znika borygo i dlaczego zawsze do połowy?

Pewnie pojawią się głosy że się nie opłaci albo by oddać na warsztat, więc od razu ucinam. Ten wóz nigdy mnie nie zawiódł, wiem że zewsząt wróce nim do domu a cena uszczelek jest śmieszna. Na warsztat go nie oddam, bo za robocinę kupie 4 takie wozy Jak zrobie to sam i nie zadziała, odzyskam kase na złomie Ale myśle że z Waszą pomocą wszystko pójdzie łatwo
Innego auta za pare stówek nie ma sensu kupować bo i tak coś będe musiał naprawić i na jedno wyjdzie

Citroen ZX Avantage 1991 1.4i 75km benz + lpg
210 tys. km.

Pozdrawiam.

[wojtis1990]

1. Zrzucić rozrząd, koło zębate i będzie widać dokładnie czy simering puścił, albo pojechać na test obecności spalin w układzie.
2. Uszczelniacz wymienić to nie problem, ale rozrząd trzeba zdemontować.
3. Zawsze łatwiej sie robi na wyjętym silniku ale w tym przypadku nie ma takiej potrzeby.
4. Opcji może być kilka, UPG, korek w zbiorniczku, wycieki.

Na początek umyłbym dokładnie silnik i patrzył, może będzie widać czy simering cieknie.
A obudowa rozrządu to podstawa, wpadnie ci coś głupiego i rozwalisz silnik, znajomy właśnie swojego zx'a rozbiera na złom jak chcesz jakieś graty.

[banan]

po pierwsze umyj silnik. pozniej patrz skad zaczyna ciec

plynu ci ubywa, bo sie rozszerza od temperatury. pozniej wraca do swojego poziomu. nie dolewaj ciagle plynu, tylko pojezdzij i ciagle obserwuj poziom.

zrob test na spaliny w ukladzie chlodzenia dla swietego spokoju.
poszukaj na szrotach czy allegro i i zamontuj oslone rozrzadu. naprawde warto.

[PreZiZX]

banan:
Ok. Więc jutro K2 Akra i myjka ciśnieniowa w łapkę i myję silnik
Za tą osłonką też pozaglądam.

wojtis1990:
Nie grzebałem przy rozrządzie i szczerze mówiąc troche się boje, bo nie ma znaków tylko jakieś magiczne blokady... Rozrząd i tak wymienie ale jak już będe miał pewność co mam wymienić, bo jeżeli simering okaże się ok, to zostanę z pacem w... rozebranym rozrządzie.
Masz może coś co pomoże ogarnąć mi ten rozrząd i wymiane simeringu? Zdjęce, schemat, nawet słowny opis w miarę dokładny

Pozdrawiam, napiszę gdy odkryje coś nowego

[jarulis]

[PreZiZX]

Silnik wymyty, jak na złość nic nie cieknie narazie, ale zrobiłem tylko kilka kilometrów.
Po wymyciu trochę nie trzyma wolnych obrotów. Pewnie coś zalałem, ale może odparuje

Pokrywkę rozrządu założyłem, dostałem za darmo na szrocie
Jak coś wyszukam to dam znać

[PreZiZX]

Pod głowicą sucho, obudowa rozrządu aż ocieka. Ile tam tych uszczelniaczy?
Sprawa 2. Zastanawiam się nad profilaktyczną zmianą uszczelki, trzeba przy tej operacji planować głowicę czy można sobie ten zabieg odpuścić? Bo w sumie to kosztowny...

[banan]

profilaktycznie to ty uszczelki pod glowica nie ruszaj...

co do uszczelniaczy: policz ile masz walkow i bedziesz wiedzial jak mi wiadomo mas jeden w glowicy i jeden wal korbowy. wiec razem beda 2 sztuki.

krotko: glowicy nie ruszaj. wymien kompletny rozrzad: pasek, pompe wody i rolke napinacza. do tego simeringi na walkach.