[gwo73]

Regulator i pompę (IDE) wykluczam -sprawdzone i poprawne parametry. Chodzi mi o ciśnienie przed pompą WC. Gdzie tego szukać w lexii?

[Sm0kus]

A gdzie jest prowadzony pomiar cisnienia na niskim cisnieniu? Nigdzie.
Czujnik cisnienia paliwa jest tylko na listwie wtryskowej, wiec jedyna opcja jaka masz w tej chwili to zmierzyc to cisnienie gdy pompa w baku pracuje, a pompa WC jeszcze nie - czyli przed zaplonem/uruchomieniem silnika (tyle za pomoca czujnika w aucie, wiecej mozna zrobic manualnym miernikiem cisnienia, zreszta pasujacym idealnie do zaworku/wentylka za zasobnikiem nc, na ktorym spuszczamy cisnienie resztkowe).

Druga sprawa - nie jestes w stanie zmierzyc w ten sposob wydajnosci pompki w baku. Pompa w baku daje ok. 30l na minute, ale trzeba to zmierzyc na "dlawieniu" czyli tak jak pracuje w samochodzie (mechaniczny regulator przelewowy ustawiony na 5bar) + pomiar przeplywu (strumienia) w czasie i dopiero stad mozna wyliczyc wydajnosc.

Parametr "cisnienie przy odcieciu zaplonu" to jest jeszcze cos innego i jest to zle przetlumaczone z "oryginalnej" lexii. Chinczycy jak robili klona to nie wzieli tego pod uwage, ale jest to parametr korekcyjny dla RCO i powinien sie wahac w granicach -0.9 do +0.9 jesli wszystko jest okej. Powyzej/ponizej tych wartosci komputer przestaje prowadzic dlugoterminowa korekte RCO regulatora, a to w efekcie moze prowadzic do sytuacji kiedy bedziesz mial 70 bar po starcie silnika (zgodnie z oczekiwaniami komputera) a kilka sekund pozniej auto bedzie gaslo bo RCO bedzie skakac powyzej 35%, pomimo ze sterowanie teoretycznie powinno byc nadazne. Efekt bedzie taki, ze auto bedzie gaslo z bledem zbyt wysokiego cisnienia, pomimo ze to cisnienie bedzie jak najbardziej prawidlowe (przynajmniej przez chwile), czesto ten parametr wariurie wlasnie w momencie gdy wydajnosc pompki w baku jest za niska albo pompka w baku od czasu do czasu "nie pracuje" np. ze wzgledow elektrycznych

[gwo73]

Dzięki za odpowiedz. Myślałem ,że jednak jakiś czujnik niskiego ciśnienia jest.
Ciśnienie zmierzone miernikiem (od pompowania kół) pokazuje po rozruchu troszkę powyżej 5bar. Tylko w momencie rozruchu jest 4bary.
Jednak po przekręceniu kluczyka muszę chwile poczekać (pompka poda ciśnienie) dopiero bezproblemowo uruchamiam auto. Wydaje mi się , że takiego zjawiska nie było przed wymianą pompki.

[Sm0kus]

To moze trzeba podlozyc pompke w baku? Jak chcesz dam Ci numer do goscia z Blonia - niedawno sie dowiedzial ze jego silnik jest kaput, a ma 2-3 miesieczna pompke w baku i komplet wysokiego cisnienia odemnie... Moze Ci pozyczy na podkladke, a daleko do niego nie masz.

[gwo73]

Dziękuje bardzo za zainteresowanie.
Aktualnie jestem po wymianie świec i drugi dzień samochód nie szarpie.
Pozostaje skasowanie błędów.

[Jacenty]

Ja też w temacie pompki w baku. Jako że od pewnego czasu silnik mojego C5 doznawał nieznacznego poszarpywania w okolicy 2000 obr./min, idąc za zaleceniem Sm0kusa zakupiłem linkowany wcześniej wkład dedykowany pompki w baku.
Zamówiłem 2. czerwca 2016, dotarła 7. od razu zabrałem się za wymianę. Nakrętkę musiałem przeciąć, tak była zapieczona, na tę okazję miałem wcześniej przygotowaną nową nakrętkę z uszczelką.
Wymiana poszła sprawnie, musiałem tylko dać nową opaskę na przewód paliwowy na króćcu wkładu pompki (oryginalna jest zaciskana). Trzeba tylko dobrze dociągnąć nową nakrętkę do uzyskania szczelności.
Po wymianie, ciśnienie OK ale brak jakiejkolwiek poprawy w pracy silnika, szarpanie wciąż występuje czyli to fałszywy trop.

Wczoraj (20.07.2016), po ok. 6 tygodniach, nowa pompka dokonała żywota. Po przekręceniu kluczyka cisza w baku. Silnik nie odpala. Holowanie do warsztatu, potwierdzenie mojej wstępnej diagnozy - prąd jest pompka martwa. Teraz trwa wymiana na starą oryginalną, mam nadzieję że to wystarczy bo daleki wyjazd wakacyjny już za kilka dni.

Nie piszę tu aby zniechęcić do zakupu i wymiany pompki ale mam nadzieję, że będzie to kolejna opinia na temat opisywanej pompki. Oczywiście odeślę wkład do reklamacji. O jej wyniku poinformuję pewnie wkrótce.

[Akebono]

Witam!

Podobny problem wystąpił u mnie... myślałem że to wina pompki w baku.
Rozebraliśmy pół samochodu bo nie chciał odpalać (odpalał i gasł) winowajcą okazał się fabryczny alarm, po dekodowaniu lexią auto śmigało jak wcześniej.

Pozdrawiam.