Mój samochód: citroen C5 / Saxo / BX / BOXER
Poj. silnika (cm3): 20151425
Paliwo: diesel / diesel / Bp / diesel
Wersja:: Tourer Exclusive / Hatchback
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: tynski.janusz Pomógł: 107 razy Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 3601 Skąd: Olkusz
Wysłany: 17 Marzec 2016, 20:17
Wojciu1995 napisał/a:
a to dziękuje ;d wole zakuć
Ja też tak zrobiłem
_________________ niech moc będzie z DS
XxxCinuxxX
Mój samochód: Citroen Xantia Break , C5 MK I 3.0V6
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Diesel, PB+LPG
Wersja:: Średnio-Bogata, Exclusive
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 15 razy Dołączył: 09 Gru 2014 Posty: 230 Skąd: Zabrze
Wysłany: 18 Marzec 2016, 05:55
U mnie w rejonie Bytomia, Gliwic, Rudy Śląskiej, Zabrza był z tym problem bo wszedzie gdzie podjechalem ludzie z serwisow mowili ze średnica najmniejsza przewodu do zakucia to 5mm a nasze z zawieszenia mają 3 coś i nigdzie nie chcieli tego zrobić i skończyło się na używkce. Jakby ktoś znalazł taki serwis gdzie to zrobią to z chęcią podeślę ( lub podjadę jak będzie gdzieś w mojej okolicy) moje przewody bo te stare zostawiłem z myślą że może gdzieś to jednak zrobią
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 18 Marzec 2016, 17:33
Jacoll napisał/a:
darek_k napisał/a:
wypiąłem wtyczkę, był jakiś nalot, preparatem do czyszczenia styków popsikałem , wtyczkę i gniazdo, na razie jest cisza
Czyli cosik było w połączeniach...
pewnie tak, dziś jeszcze dobrałem się do wtyczki przy silniku i przy wentylatorze z prawej pod deklem, masa nalotu koloru zielonego na stykach , przekaźnikach , czyszczenie i składanie 2 godzinki
Czykwins
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna/LPG
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 2001 Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 248 Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Marzec 2016, 08:45
grigori333 - gdzie zakuwałeś przewody? Da się zakuć ten główny najdłuższy od hydro który jest widoczny między silnikiem a chłodnicą po podniesieniu maski?
Ogólnie to forum chyba ściąga na mnie usterki - bo nigdy czegoś takiego nie miałem a w sobotę pojechałem na myjnię i po myjni czekałem na kompresor stojąc ze skręconymi kołami. Wtedy auto zaczęło robić coś takiego jak na filmie w tym temacie
Dokładnie kilka dni po przeczytaniu tego wątku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum