Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: exclusive
Rok prod.:: 1998
SKYPE - login: wojciechwasko
Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 46 Skąd: Nantes, FR
Wysłany: 22 Czerwiec 2012, 21:06 Nie podnosi się z najniższego położenia
Odkryłem w swoim Xmenie (staruszek ma HA, jeżeli to istotne) coś, co mnie zmartwiło - mianowicie jak opuszczę cytrynkę na położenie dolne serwisowe, a następnie spróbuję ją podnieść to nie wstaje i po chwili komputer zaczyna na mnie krzyczeć, że niskie ciśnienie w układzie hydraulicznym. Co ciekawe, jak się go lekko bujnie (np. wysiądzie z samochodu, żeby na chwilkę "podskoczył", albo przejedzie 2m po nie do końca równym podłożu to się podnosi bez problemu. Czyli ma problem "ruszyć".
Wspomnę, że potem już pnie się do góry całkiem szybko, a LHMu w układzie nie brakuje... Nie chcę spekulować co to może być, bo układu hydraulicznego w XM to ja nie znam (jeszcze), więc nawet nie wiem gdzie i jakie są rozdzielacze/zawory etc.
Macie jakieś pomysły, co to może być?
_________________ facts do not cease to exist because they are ignored.
aldous huxley
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 22 Czerwiec 2012, 22:27
Na 100% korektory. Możliwe, że trzeba tylko wyregulować tą dźwignię od podnoszenia. Jak wejdziesz pod auto, to będziesz wiedział o co chodzi. Wzdłuż idzie taki pręt. Na końcach są one połączone z dźwigniami, które idą do korektorów. Trzeba popuścić śruby i wyregulować. Możesz zrobić test:
- opuść auto na glebę
- przesuń wajchę trochę dalej, niż normalne położenie
- auto powinno ruszyć szybciej a jak tylko ruszy to wróć do normalnego położenia tej wajchy.
To będzie właśnie znaczyło, że to tylko regulacja potrzebna
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: exclusive
Rok prod.:: 1998
SKYPE - login: wojciechwasko
Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 46 Skąd: Nantes, FR
Wysłany: 25 Czerwiec 2012, 08:28
robson napisał/a:
Możesz zrobić test:
- opuść auto na glebę
- przesuń wajchę trochę dalej, niż normalne położenie
- auto powinno ruszyć szybciej a jak tylko ruszy to wróć do normalnego położenia tej wajchy.
Zrobiłem, jak mówisz i rzeczywiście autko się podniosło. Nie jakoś super-szybko, ale się podniosło.
No to za tydzień, jak wrzucę go na podnośnik, to pogrzebię przy korektorach i dam znać Dzięki
_________________ facts do not cease to exist because they are ignored.
aldous huxley
Jesli twój xm to staruszek, wpływ na ten stan może mieć oprócz samej hydrauliki stan łozysk na tylnych wahaczach - zdarza się, że wahacze z jednej strony są bardzo wypracowane. W skrajnych przypadkach objawia się to odczuwalnym stukaniem z tyłu samochodu. Zły stan łozysk to tak jakbyś dorzucił do tyłu auta dodatkowe 200kg. Wyczyszczenie korektorów zdecydowanie usprawni układ ale jeśli łozyska na wahaczach tylnej belki sa padnięte to stawiają bardzo duży opór przy podnoszeniu. Zobacz od tyłu samochodu czy koła u dołu nie rozchodzą się lekko na zewnatrz. Jeśli tak czeka cię ciężka przeprawa z wymianą łozyskowania wahacza a zwłaszcza z wybiciem śrób wahaczy. Potem samochód wstaje w parę sekund
Stan łożysk tylnego wahacza ma istotny wpływ na sztywność samochodu, szybkość reakcji tylnego zawieszenia na nierówności, pracę całego ukladu a pośrednio na zuzywanie sie pompy LHM i zuzycie paliwa. Dokladna diagnozę stanu tylnego zawieszenia można zrobić dopiero po postawieniu tyłu samochodu na klockach. Chwytając za wahacz mozna wyczuć czy ma juz luzy. Jeszcze dokładniej widać to po odkręceniu drążka reakcyjnego od wahacza. Bardzo często luzy te maja ok 0,5 cm na każdym. wydaje sie to niewiele, ale zgodnie z prawami fizyki wydłuża się ramię pracy tylnych siłowników i stąd potrzebna większa siła do pokonania oporów. Na forum znajduje sie dokładny opis ewentualnej naprawy tylnej belki, zreszta nie różni sie on niczym od naprawy takiej jaka dokonuje się w innych samochodach z tylna belką łozyskowaną. Różnica polega tylko na tym, że tutaj należy jeszcze odpiąć wysięgniki siłowników. I tu mamy dwie szkoły - Falenicką i Otwocką. według pierwszej można naprawiać belkę nie demontując jej z samochodu. Jednak dostęp do elementów jest dość ograniczony, a z reguły po długoletniej pracy większość elementów jest mocno zapieczona. Druga mozliwość to wyciagnięcie całej belki z samochodu. W tym wypadku wszystko mamy na wierzchu i łatwiej dokonać wymiany. Niestety w tym wypadku rozpinamy całą tylną hydraulikę czyli odpinamy przewody od korektorów itp. Łozyskowanie wahacza składa sie z dwóch łozysk stożkowych, dwóch pierscieni, simeringów uszczelniajacych, długiej sruby i wewnętrznej metalowej tulei. Zazwyczaj śruba jest smarowana przed montażem towotem ale po wielu latach smar twardnieje i staje sie suchy, w ten sposób tuleja zapieka się na śrubie i dlatego tak trudno ja wymontować. W wiekszości przypadków obcina się główke śruby gumówką i dopiero wybija lub wyprasowuje - do tego można użyć mocnego podnośnika - alew wypadku gdy belka jest wyjeta z samochodu. Dobrym sposobem jest też kilkakrotne podgrzanie śruby i wykorzystanie do rozmaczania WD 40 lub nafty. Zły stan łozysk tylnej belki wpływa na szybsze zuzywanie tłoków tylnych siłowników, poniewaz są one wtedy narazone na pracę jednostronną. Jest to widoczne po ich demontazu. Czasem wystarczy zastosowanie nowych uszczelniaczy teflonowych, które można zakupić w sklepach od hydrauliki siłowej. Niestety zdarza się, ze tłoki maja już duże wżery z jednej strony. Generalnie samochody z ok 10 letnią metryką wymagają naprawy tylnej belki, nawet jeśli wydaje się nam, że wszystko jest w porządku. Komplety naprawcze nie są już tak drogie, bo mozna je zakupić juz w granicach 100 zł na jeden wahacz. Jest tylko dużo pracy ale satysfakcja ogromna po takiej naprawie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum