[tasiorek23]

dzisiaj rano wsiadlem do samochodu, a tu przykra niespodzianka:( samochod nie odpalił aż do rozładowania akumulatora... pożyczyłem od znajomego nowy akumulator ale też nic to nie dało. pompa paliwa chyba pracuje. przynajmniej wydaje mi się, że ją słysze... jaka może być przyczyna?

[robert]

Przyczyn może być wiele, chociaż ja bym sprawdził, czy:
- pracuje pompa paliwa w baku,
- w filtrze paliwa nie ma wody,jak jest to trzeba ją spuścić,
- masz czysty filtr paliwa
- masz sprawne świece żarowe,
- nie masz problemu z immobiliserem.

Kolejności od góry do dołu.

[tasiorek23]

zaraz idę pogrzebać w aucie z pomoca kolegi gdyż ja sie na tym kompletnie nie znam

[tasiorek23]

filtr czysty, pompa paliwa pracuje i ciśnie paliwo do filtra. Autko zostało podpięte pod komputer, nic złego nie wykazał oprócz błędu czujnika dolotowego powietrza....

jutro ciąg dalszy...

[robert]

[tasiorek23]

jak sprawdzić immo?

[tasiorek23]

jutro wstawiam autko na warsztat... pompa paliwa wyciagnięta i przedmuchana... odkręciłem zaworek pod filtrem paliwa i spuściłem wszystko co było w filtrze, ponownie zalany nadal nie odpala. 2 tygodnie się nacieszyłem autkiem

[sasun71]

Bo sprzedający pewnie wiedział o problemach i się nie dziwie bo to norma która mnie też spotkała..głowa do góry-poszukaj dobrego elektronika ..a może ktoś z tu obecnych ma blisko oraz wiedzę i sprzęt.. TASIOREK pewnie na piwko coś jeszcze wyskrobie po wydatkach z kupnem

[tasiorek23]

Czujnik położenia wału... przynajmniej takie info na razie dostałem od elektryka samochodowego

[tasiorek23]

Po wymianie czujnika i akumulatora na nowy jak na razie wszystko śmiga

[robert]

Czyli powinno już wszystko być OK.

[sasun71]

to fajnie! dobrze wiedzieć ze to może być przyczyna! szerokiej drogi!

[tasiorek23]

To nie koniec historii... dzisiaj autko znowu wróciło na lawecie do mechanika
Rano, dzień po odebraniu samochodu z warsztatu samochód znowu nie odpalił...
Z tego co wiem przez noc poprzedzającą mi zwrot autka stało ono w garażu...
jak dla mnie przyczyna może leżeć po stronie świec lub sterownika odpowiedzialnego za to, lecz czy mam rację okaże się w poniedziałek...
z moich obserwacji wynika iż jak tylko zaczęły się minusowe temperatury auto przestało odpalać... mam nadzieję, że tym razem chłopaki znajdą przyczynę i wreszcie naciesze się autkiem

miał ktoś podobne przypadki przy tym silniku?

[sasun71]

witam! zaczęły się mrozy..auto żony też dziś rano odmówiło! akumulator roczny kupiony z autem..jak było na plusie to żadnych problemów-jak latem. zero i minus pięć lekki problem dla rozrusznika mi zgłosiła.
Ale już mróz to zwara dała o sobie znać.. światłą i reszta ok. ale rozruch to kaplica że wszystko gasło.. poziom elektrolitu ok..5 korków czysto jak w woda w kranie a jedna komora syf i burzyny.. cela padła już wcześniej chyba bo jak ciepły był to zapalał jak by nic a napięcia ok są.
ps. może masz to samo! pożycz na zimny rozruch akumulator od kogoś i zobaczysz czy zapali czy to samo! NO CHYBA ŻE ŁADNIE KRĘCIŁ TO ODPADA

[darek_k]