[ronetto]

Witam . Tak bardzo krótko , pewnie ameryki nie odkrywam ale od zawsze miałem problem z silnikiem w moim c 5 ... zajechany, LPG od nowości ,1 l oleju na 800 km ,brak mocy, szarpanie do 2,500 obrotów, wycieki z każdej możliwej uszczelki... decyzja wymiana na inny. Tylko jak trafić na nie zajechany na szrocie. Jest jeden sposób , trzeba zobaczyć czy z pod rury doprowadzającej do przepustnicy nie ma śladów oleju który jest aż na kolektorze . W wielu silnika jakie oglądałem były tam zacieki . Silników z odkręconym kolektorem nie brałem pod uwage. I w końcu z nalazłem na szrocie koło Krośniewic ja jestem z Bydgoszcy pojechałem osobiście tylko niestety 2,0 a nie 1,8 jak posiadam w swoim. Silniki wyglądają tak samo może będzie pasować . Kilka dni kopania w internecie i jedna krótkie info ze niby pasuje, w serwisie nic nie powiedzieli tylko zaczeli wymyślać ile to będzie problemów z elektroniką że wszystko trzeba wymieniać . W końcu decyzja kupuje i wymieniam. całej operacji zmiany nie opisuje choć zrobiłem to sam w garażu bez kanału i mając wielokrążek samoróbkę. W "nowym" silniku powymieniałem pasek ,filtr ,olej TOTAL QUARTZ 9000 ENERGY 5W40 , świece na 3 elektrodowe Eyquem RFN 52 HZ3A i i pierwsze odpalenie. Wszystko działa , zero błędów ... pierwsza jazda... znacznie lepiej się zbiera , nie szarpie , ciekawe tylko czy spalanie spadnie z 15 l na 100 km . Powiem tak silnik 2,0 pasuje bez absolutnie żadnych przeróbek dodatkowych jedyne różnice jakie zauważyłem to jakiś dodatkowy zawór chyba egr albo coś którego ja nie miałem i było zaślepione i w "nowym" też zaślepiłem .
Jest to też dobry pomysł dla tjjjuniiierów jak chcą zwiększyć osiągi ... ale szału nie robi więc nie polecam...

---

brak.JPG fotka silnika gdzie wychodziła plama oleju.

Plik ściągnięto 446 raz(y) 47,76 KB

[Sebastian FOTOS]

OJ cenne informacje kolega przekazał, przyda się nie jednej osobie.

Zastanawiam się nad tym spalaniem. Może kwestia sprawdzenia i wyregulowania za pomocą komputera coś pomoże.
Ja mając 2.0 16V benzynę przy 305 000 km wlałem środek Modyfikator PLUS.

Nie mam zasilania LPG od nowości.

Efekt po 2000 km był taki, że ładnie silnik pracuje, płynnie obroty się zmieniają, a spalanie spadło na trasie w granicach 1,1-1,4 litra, sprawdzając to na paliwie 95 tankowanym zawsze w jednym miejscu.
Zauważyłem też, że wymiana kompletnego wydechu (ja kupiłem cały WALKERA) spowodowało również zmniejszenie spalania.

Może warto po poprzednim silniku sprawdzić kondycję układu wydechowego ?

[ronetto]

wydech mam nowy tzn katalizator jakieś 1,5 roku a końcowy tydzień a spalanie 15 l miałem w poprzednim w 1,8 ... teraz testy zobaczymy.

[Sebastian FOTOS]

Aaa to z tym spalaniem ciebie źle odczytałem, wybacz

A tak przy okazji świec.
Ja stosowałem Iskry (bardzo fajnie działają) i teraz mam Denso (też jest OK).

Ale ty użyłeś 3-elektrodowych. Była różnica przy ich założeniu w stosunku do 1-elektrodowych ?

[ronetto]

w zasadzie to niewiem bo w poprzednim silniku który własciwie tylko z nazwy był silnikiem i nie jezdził to miałem jedno elektrodowe a tu założyłem tylko dlatego bo chciałem spróbować a w cenie sie mocno nie różniło ...

[sasun71]

Co do elektrod to miałem założone w dużym fiacie 125p- podczas awarii jaka się trafiła w kopułce to powiem że trzyelektrodowe pozwalały jechać do 80 na godzinę zaś po wkręceniu zwykłych bo podejrzewałem świecę to silnik miało wyrwać z poduszek a o jeździe nie było mowy...w kolejnym maluchu miałem boscha 4-elektrody i silnik lepiej się zbierał niż brata młodszy elegant który nie miał szans-dodam że spalanie było lepsze i kultura pracy silnika..następne już miałem diesle