puggiblue
Mój samochód: 607
Poj. silnika (cm3): 2200
Paliwo: Diesel
Wersja:: ----------------
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 161 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Listopad 2014, 15:54
SWIRL jest ok, ale piszesz, że pękła Ci końcówka plastikowa wodzika, więc dlatego sugeruję zblokować przepustnice w pozycji otwartej - wtedy silnik lepiej pracuje na wyższych obrotach. Jeśli będą zamknięte to odczujesz braki w mocy.
Nie Nie, koncówka wodzika ok. Pękło kolanko gumowe ktore łączy sztywne wezyki podcisnienia z silownikiem i SWIRL nie pracowal. Może jutro wezmę od swojej starej turbiny gruszke obejże i jak bedzie ok, to ja zamontuje.
Chce za tydzien jechac do niemiec z przyczepka a z błedem o przeładowaniu to mnie trafi co chwile gasic silnik na ok 30 sekund.
Dzieje sie to jak pisalem wczesniej jak np jade ok 110 na godzine. Dzis robilem probe na 3 biegu i ok 70 km/h to jest jakies 3 tys obrotow. A może Tobie podeśle zawory podciśnienia i czujnik doładowania do sprawdzenia na aucie
_________________
puggiblue
Mój samochód: 607
Poj. silnika (cm3): 2200
Paliwo: Diesel
Wersja:: ----------------
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 161 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Listopad 2014, 16:23
Aż przeglądnąłem temat od początku. Naprawiłeś już SWIRLa? A co się działo ze starym turbo? Wymieniałeś go? Bo pisałeś, że przestało przeładowywać...
Turbo wymienione bo po rozwaleniu misy olejowej sie zatarło i dostalo luzów.
SWWIRLa tak naprawiłem, zaraz wrzuce link do filmiku juz sie wgrywa na youtube.
Wtedy zanim wymienilem przepływke to bylo duzo problemów na raz. Po wymianie przeplywoierza auto dostalo normalna moc, i teraz przeładowywuje.
Wiem ze malo dodatku jest, w grudniu musze chociaz litr kupić, i śprawdze świece żarowe.
Ale jedno mnie zaciekawiło i podejzewam ze mieszek do wymiany. po spieciu podciśnień od SWIRLa nie dociaga go na maxa a jak popchne dalej palcem to calkiem spada i znów zaciaga. tak jak by przy maxymalnym cofnieciu peknieta membrana robila sie nieszczelna.
Ciekawe czy nie taki sam jak mój, Jacek nie masz kolo siebie jakiegoś pewnego szrotu? Ja kiedys w Szprotawa bylem po części.
_________________
puggiblue
Mój samochód: 607
Poj. silnika (cm3): 2200
Paliwo: Diesel
Wersja:: ----------------
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 161 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Listopad 2014, 21:42
Nie bawiłbym się w używkę. Fakt, że nowy kosztuje ok.150zł, ale masz pewność, że podziała długo. U mnie najpierw padła końcówka wodzika, a później szlag trafił membranę.
pawlus17 napisał/a:
Turbo wymienione bo po rozwaleniu misy olejowej sie zatarło i dostalo luzów.
Znaczy się nie wiesz, czy była w 100% sprawna? Oryginał nie regenerowany? Jeśli masz taką możliwość, to sprawdź jak lekko pracuje sztanga od turbo i gruszka, czy się nie zacina?
Jacek nie masz kolo siebie jakiegoś pewnego szrotu?
Takiego na 100% niestety nie.
Szprotawa ... hm ... różne opinie o nich słyszałem. Rzadko a nawet bardzo rzadko korzystam z ich usług.
Zazwyczaj kupuję w necie, bo taniej i często w lepszym stanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum