Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 6 Grudzień 2014, 10:56
Cieszy mnie, ze w koncu doszedles sedna sprawy, ale: gdybys zrobil chociaz raz diagnostyke podcisnien przez pomiar jego wartosci na pracujacym silniku w roznych zakresach obrotow, juz dawno mialbys problem usuniety. A tak ponad rok mielismy zajecie i ciagle problem byl nie rozwiazany. W miedzyczasie w trzech pojazdach znalazlem podobny problem[okazuje sie, ze to prawie typowy problem], pisalem o tym na forum w kilku postach. Sumujac: do diagnostyki nie wystarcza tylko dobre checi. Trzeba miec wiedze i troche sprzetu. Niezbedna jest pompka podcisnienia z manometrem[ koszt okolo 125 pln].
Niestety nie da sie tego ominac. Inaczej mozna bez konca szukac rozwiazania bez zadnego pozytywnego wyniku. Pozdrawiam. Brawo i powodzenia z Cytryna na przyszlosc
dejnekomirek, no masz racje u mnie jeszcze dochodził jeden czynnik - brak czasu. ja pełnie słuzby 24 godzinne poczas ktorych czasami mam chwile żeby zajzeć do auta a w domu duzo pracy zwiazane z remontem, jak tylko trafi mi sie wolne ( nie urlop) miedzy służbami to jade w twoje okolice i pracuje.
Ale tez sie ciesze z powodzenia operacji. Zostały mi pierdoły do porobienia tj, swiece zarowe niski poziom eloysu i linki recznego plus ew prowadnice. Dzis też na słuzbie zaraz pojde wymienić łaczniki stabilizatora. No a jak skoncze to biore sie za nowego kompa z Win 8 , albo postawie drogi system xp albo wirtualna maszyne bede szukał do Lexii. Pozdrawiam:)
_________________
krzall
Mój samochód: c5 mk1
Poj. silnika (cm3): 2200
Paliwo: diesel
Wersja:: mk1
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 21 Sty 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Styczeń 2015, 22:34
Dzień dobry. Ciesze sięże walczyliście z tym cały rok bo w jednym temacie zawarte jest to o co miałem zapytać . Już wiem że mi nie działa swirl bo wajha nie rusza sięprzydodaniu obrotó, wiem czego szukać i co sprawdzać (podciśnienia) . Mam przeładowanie P0234 i zwiazane z tym mulenie oraz błędy. Postaram się jak najszybciej wymienić na nowy swirl ale wcześniej posprawdzam podciśnienia ale jeszcze kilka dni muszę się przemęczyć zanim dojadedo miejsca gdzie będę miał dach nad głową, trochęświatła i jakieś narzędzia. Czy odłączenie cięgna i otwarcie klapy coś zmieni z wchodzeniem w tryb serwisowy?
Jeszcze raz dziękuję za tyle dobrze opisanych (pomocnie) napraw Pozdrawiam
Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz Pomógł: 71 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 2346 Skąd: Kalisz
Wysłany: 22 Styczeń 2015, 15:20
bardzo fajny post "otwarcie klapy" jak to napisałeś może powodować błąd ale z kolei zbyt małego ciśnienia a nie przeładowania
_________________ LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
krzall
Mój samochód: c5 mk1
Poj. silnika (cm3): 2200
Paliwo: diesel
Wersja:: mk1
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 21 Sty 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Styczeń 2015, 18:15
pedro napisał/a:
:D bardzo fajny post "otwarcie klapy" jak to napisałeś może powodować błąd ale z kolei zbyt małego ciśnienia a nie przeładowania
moja znajomośc określeń jest na poziomie tego co zobaczę . Jak rozbiorę to coś co jest dalej za wajchą na silniku (nie zwirl) to pewnie okże się że "klapa" to nie jest ale do czasu kiedy jeszcze to jest w całości na silniku nie włączam wyobraźni
Pewnie w okolicy weekendu dobiorę się do swirla. Dziś tam zaglądałem i wsadzili go w czarną dziurę. Trzeba sporo rozebrać drobiazgów. Przy okazji jak wspomniałem posprawdzam wszystkie podciśnienia. Mam nadzieję że nikt jak coś tam grzebał nien pozamieniał wszystkiego bo nie dojdę co i jak . Na wszelki wypadek zaopatrzę siew kawałki silikonowej ciasnej rurki na wymianę końcówek podciśnień nakładanych na zaworki. Dzięki za info o doładowniu lub nie ...
POzdrawiam
Witam
ja bujałem się ze swoją Phedrą 2.2 hdi 128KM z 2006 roku prawie 2 lata po warsztatach - m.in. w ASO. Dopiero jak kupiłem vacuometr okazało się, że nie było podciśnienia na elektrozaworze turbo i mieszku swirl. Silnik słabo wchodził na obroty. Podejrzewałem nieszczelność na wężykach ale dzisiaj doszedłem do tego, że podciśnienie ucieka na mieszku swirl... - oczywiście do wymiany.
Przy okazji pomiarów podciśnienia okazało się, że przy dodawaniu gazu podciśnienie za elektrozaworem turbo spada prawie do zera natomiast rośnie jak silnik wejdzie na wysokie obroty. Z tego co znalazłem na forach to podciśnienie powinno rosnąć przy rozpędzaniu się z niskich obrotów a spadać przy wysokich obrotach, żeby uniknąć przeładowania...
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 4 Marzec 2016, 21:37
Podcisnienie w calym systemie powinno byc w przedziale 0.6- 0.8 Bar na wolnych obrotach. Po dodaniu gazu powinno troche opasc, ale nie powinno byc nizsze jak 0.5- 0.6. Jesli spada mocniej to szukaj przyczyny-gdzies jeszcze jest nieszczelnosc. Lekki spadek podcisnienia spowodowany jest praca ukladu podcisnienia przy wzroscie obrotow silnika.
Teraz odnosnie turbiny : zawsze po dadaniu gazu podcisnienie musi rosnac, az do granicy doladowania zadanego. Jesli rosnie gwaltownie na bardzo wysokich obrotach, to jest cos zle. Przyczyna moze byc w elektrozaworze i jego podlaczeniach, albo co jest rowniez mozliwe, wyciecie fapa powoduje takie bledne sterowanie. Wartosci cisnienia roznicowego na fapie rowniez reguluja cisnieniem turbo, aby uchronic turbine przed uszkodzeniem i fap przed zapchaniem. Jesli sa jakies perturbacje z czujnikiem silnik moze przejsc w tryb awaryjny.
Dalej mecz sie sam, sam podjales decyzje o wycieciu....
ja nic nie wycinałem - poprzedni właściciel też chyba nie ( włącza mi się wypalanie FAPa czasai więc zakładam, że jest - tym bardziej, że nie ma ani grama ciemnego dymka z tyłu )
z dorwanej instrukcji 2.2 HDi też jak dla mnie wynika, że przy niskich obrotach podciśnienie ma być niskie i rosnąć dla wysokiech obrotów... (oczywiście mówimy o podciśnienie na wężyku do turbo - za elektrozaworem).
Poczekam na nowy siłownik SWIRl - pozakładam wszystkie rurki i jeszcze raz na spokojnie pomierzę . pozdrawiam
Marcin
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 5 Marzec 2016, 21:09
Cos mi sie pomylilo, przepraszam: gdzies chyba czytalem Twoj post o wycieciu.
Podcisnienie sprawdzaj na wejsciu elektrozaworu turbiny, jak rowniez na wyjsciu pompy. To tutaj najczesciej jest problem. Dlatego rowniez najczesciej z powodu spadku podcisnienia w ukladzie , silnik sprawia problemy. Swoja droga zawsze mozesz poszczegolne elektrozawory odlaczac przez zatykanie wezykow na wejsciu i pomiar podcisnienia w ukladzie. Szybko dojdziesz co jest powodem tego problemu.
Przy okazji zapytam mądrzejszych - na postoju po dodaniu gazu i puszczeniu jak spadają obroty to spadają na chwilę ciut za nisko - póżniej słychać metaliczny klik - lekki stuk i obroty lekko rosną do normalnych na jałowym. Myślałem, że ten stuk to zacinający się EGR , ale po odłaczeniu EGRa też to słychać...
czy to normalne?
co tak stuka?
pozdrawiam serdecznie
M.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum