Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 21 Wrzesień 2013, 22:32 Xantia II problem z nagrzewaniem się silnika po montażu lp
Witam. Świeżak na forum i pierwszy wpis z prośbą o pomoc. Z góry przepraszam jeśli temat był poruszany, ale nie odnalazłem konkretnie takiego przypadku.
Zakupiłem 2 tyg. temu ten piękny wóz no i choć stan ogólnie naprawdę super, to tak naprawdę historia nieznana bo auto sprowadzone z Niemczech więc zabrałem się za wymianę tego co uznałem za obowiązkowe: olej silnikowy, kompletny rozrząd (INA), gumki stabilizatora bo były luźne (coś dziwnie postukiwało i po wymianie gumek nie zmieniło się choć luzów pozornie nie widać i nie czuć na innych elementach zawieszenia - pozostaje dalej szukać, pewnie na szarpaku).
Pozostała wymiana płynu LHM bo według tego co wyczytałem trzeba to zrobić tym bardziej że jest już raczej żółty a nie zielony, prawdopodobnie do wymiany także tylny akumulator ciśnieniowy ? bo tyłek po zgaszeniu trochę opada, ale to deczko później. Problem mam mały po założeniu w poniedziałek (16.09) instalacji lpg (tak mi się wydaje) :
(Elpigaz - Stella Polare Comfort line - instalacja roku 2012)
wtrysk wielopunktowy
- Reduktor Cometa,
- wielozawór Elpigaz AT02E 200/0 -TOR
- Zespół wtrysku gazu 4 sekcyjny I-plus-S Arco
- komputer sterujący Comfort 3,4 cyl. STELLA
- Zintegrowany sensor ciśnienia gazu PT MAP
Bardzo długo łapie temperaturę i po przejechaniu ok.10km ma lediwe 60 stopni, gorzej że w czasie jazdy nie zwiększa się a po przejechaniu 25 km (droga do pracy) nadal jest 60 stopni, na postoju ledwie pod 80. Przed założeniem lpg było idealnie, szybko łapał odpowiednią i nie przekraczał 90 stopni. Czytam różne rzeczy i sam już nie wiem ...
- Wadliwa nowa pompa wody ?! według mnie nie bo raczej byłoby odwrotnie i silnik grzałby się ale piszę o tym bo wyczytałem i takie sugestie.
- Termostat, możliwe że nie daje rady przy nieco większym obiegu ?! Mistrz gazowy stwierdził że on jest przyczyną. Tylko czy by "padł" tak nagle. (płyn był dolany, leci z obu odpowietrzników)
Przeczytałem nawet sugestie że pomylone przewody na reduktorze ale ciężko mi w to uwierzyć bo firma jest dobra i zna się na tym.
Auto to Xantia II break 1.8 16v (110KM), pomimo niedogrzanego silnika nie zauważyłem innych niepożądanych zachowań, silnik pracuje jak wcześniej, spalanie gazu wyszło 10l/100km w cyklu mieszanym.
Pomożecie ?
I nie krzyczcie jak "nabałaganiłem"
Pzdr.
Mój samochód: Xantia Break
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON HDI
Wersja:: forte
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 38 razy Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 890 Skąd: uk
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 02:34
na poczatek wymien termostat. koszty niewielki a i robota nie jakas bardzo skomplikowana.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 06:11
Podejrzane elementy to:
- pomyłka przy montażu gazu
- termostat.
Silnik powinien rozgrzewać się jak dawniej, a nawet szybciej przy jeździe na LPG - ma wyższą temperaturę spalania.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 07:48
Przewód dolny na reduktorze to na drugim zdjęciu trójnik po prawej, przewód górny (bardziej z lewej) na reduktorze to na drugim zdjęciu trójnik po lewej.
Nasuwa mi się pytanie jak negatywny wpływ ma to na silnik, nawet przy krótkich dystansach a dzisiaj muszę zrobić ok. 200km (może nie ma różnicy krótki czy dłuższy bo i tak negatywny)
Wrzucam zdjęcia (trochę słabo widać na reduktorze)
Przewód dolny na reduktorze to na drugim zdjęciu trójnik po prawej
Zasilanie
Rafał B napisał/a:
przewód górny (bardziej z lewej) na reduktorze to na drugim zdjęciu trójnik po lewej.
Powrót
Choć prawdę mówiąc nie ma to raczej większego znaczenia (mój reduktor ma przyłącza na górze) - tyle tylko, że szybciej wyrzuci powietrze. W swojej mam podpięte węże dokładnie w tym samym miejscu.
Na dzień dobry sprawdź kostki przy czujniku (niebieskim zazwyczaj) podającym stan temperatury dla zegarów. Możliwe, że gazownicy co nie co rozpinali i teraz brakuje dobrego styku/sygnału.
Możliwe, że podczas tej całej przeróbki coś się oberwało z węża i przyblokowało termostat uniemożliwiając jego całkowite zamknięcie.
_________________ Pozdrawiam Jacek
Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 20:40
Ok., sprawdzę jutro kostkę i przewód przy termostacie.
W sumie to już kupiłem drugi i miałem jutro wymienić, ale wstrzymam się chwilę, może nie ma co go zakładać bo jest kiepskiej jakości, jaki polecacie ?! (pytam asekuracyjnie).
Dzisiaj zrobiłem 230 km, odcinek w dwie strony więc jednorazowo 115km, myślałem że się "poprawiło" bo wskazówka temperatury poszła powyżej 60 stopni ale niestety nie, doszła do około 75 i koniec, po jakimś czasie spadła i utrzymywała się na około 65 stopniach. Dzisiaj było nieco cieplej więc może jednak termostat.
A teraz może głupie pytanie, jakie zachowania przy zamienionych przewodach z płynem chłodniczym (wejście w reduktor > wyjście z reduktora) ?
Pytam o to ponieważ zauważyłem że przewody pod filtrem powietrza zamieniają się położeniem więc może przez to wpięli nieodpowiedni przy nagrzewnicy.
Rafał B, Raczej nic nie zmieni zamiana węży. Ciecz ma tylko wpływ na odparowanie ciekłego gazu i to wsio.
Polecam taką ciekawą lekturę. Powinno się sporo rozjaśnić o intalce jaką posiadasz.
Właśnie doczytałem, że powinno być zaznaczone wejście i wyjście - tylko, że na rysunku tego nie ma. Zerknij jutro na parownik - może coś tam jest zaznaczone.
Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 21:14
Z instalacją lpg to tak "zaryzykowałem" ponieważ opinii nie za wiele a większość wybiera STAG-a i BRC, ale nie mam uprzedzeń no i zachęciły mnie opisy ale i zakład instalacyjny. Trzecie tankowanie, dwa razy spalanie ok. 9,5l/100km dzisiaj bomba bo niecałe 8l/100km.
Napiszę jutro po sprawdzeniu i ewentualnej wymianie termostatu czy jest poprawa.
Dzięki za podpowiedzi.
Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992 Pomógł: 230 razy Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4384 Skąd: Kraśnik
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 21:26
A może problem leży w czujniku temperatury ?
Ja bym mu zrobił test.
Miałem w pewnym aucie ( renault megane ) sekwencyjną instalkę na sterowniku Stag'a i bardzo sobie chwaliłem, spalanie 10l/100km - skrzynia automat, silnik 1.6.
Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 21:45
Jacoll, może jednak ma znaczenie podpięcie przewodów... zobacz, przewód od nagrzewnicy do końcówki reduktora WEJŚCIE czyli już ogrzany, jest to logiczne. Nie miałoby znaczenia gdyby nie było znaków WEJŚCIE/WYJŚCIE.
Może sprawa jest błaha i w tym tkwi problem, ale to też sprawdzę i zadzwonię do gazowników z pytaniem jakie zachowania w takim przypadku.
Powiedzcie tylko który lewy czy prawy na ścianie przedniej to wychodzący z nagrzewnicy (chyba nie walnąłem byka )
Wojtis1990, moja meganka 1,6 w sedanie paliła max 8l/100l, ale miałem pół roku i więcej mieć nie będę , nie sprawdziła się w moim przypadku choć nie mogę powiedzieć aby to było takie kiepskie auto.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 24 Wrzesień 2013, 18:31
Zamienione wejście i wyjście w reduktorze nie powinno mieć znaczenia, chociaż lepiej jest montować tak jak na schemacie. Pisząc o pomyłce miałem na mysli takie wpięcie reduktora, że powoduje on otwarcie dużego obwodu chłodniczego - np. wejście zmałego obwodu, a powrót do dużego obwodu.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Rafał B
Mój samochód: Citroen Xantia II 1.8i 16V
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: B+G
Wersja:: BREAK
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 21 Wrz 2013 Posty: 11 Skąd: CHEŁM
Wysłany: 24 Wrzesień 2013, 20:08
Problem rozwiązany
Termostat - uszczelka przerwana aż się podwinęła. Jak wspominałem auto kupiłem dopiero trzy tygodnie temu a chłodniej zrobiło się od niedawna dlatego dopiero teraz okazało się że niedomaga.
Co do podłączenia reduktora, podpięcie w jedno czy drugie wejście na reduktorze nie ma znaczenia, bynajmniej tak jest w przypadku zastosowanego u mnie który nie ma zaznaczonego wejścia/wyjścia - taką informację otrzymałem w swoim warsztacie. Podobno nie ma to również znaczenia gdy jest określone wejście/wyjście ale trzeba doczytać/dopytać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum