Wysłany: 24 Styczeń 2014, 17:15 Przerabianie ODMY (z myślą o przepustnicy)
Witam
Ostatnio dokonałem zabiegu czyszczenia przepustnicy, wężyków odprowadzających odmę do przepustnicy i tak sobie pomyślałem aby coś w tej kwestii przerobić (usprawnić), ten poziomy wężyk w którym zbiera się woda z drobinkami oleju a następnie przy minusowej temp zamarza i kawałki lodu mogą dostać się do przepustnicy i skutecznie ją przyblokować spędza mi sen z powiek...
Panowie, macie jakieś pomysły co z tym zrobić?
Odpiąć od przepustnicy, skierować w inne miejsce? hmmm
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1749
Paliwo: Benzyna + gaz
Wersja:: mini van
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Lis 2013 Posty: 49 Skąd: Warszawa
Wysłany: 30 Styczeń 2014, 17:42
Miałem ten sam problem, za jakąś radą spuściłem odmę na zewnątrz. Na zgięciu się widocznie zgięła i zamarzła. Efekt to wywaliło mi uszczelnienie pompy olejowej -przynajmniej tak upiera się mechanik. Sam się zastanawiam co dalej z tym fantem zrobić.
Pozdro
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1749
Paliwo: Benzyna + gaz
Wersja:: mini van
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Lis 2013 Posty: 49 Skąd: Warszawa
Wysłany: 30 Styczeń 2014, 19:19
Myślę że nie szuka dziury tylko świętego spokoju. Miałem ten sam problem, zacząłem kombinować bo ktoś mi tak poradził i chyba wyszła mi bokiem taka rada.
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 1 Luty 2014, 10:34
Pytam nie bez przyczyny i bez złośliwości. W moim silniku (i nie tylko) jest taki problem z odmą, że jest zlokalizowana przed silnikiem i narażona jest na warunki atmosferyczne bezpośrednio. Powoduje to, że zarasta i zamarza. W efekcie olej jest wyrzucany losowo przez bagnet, korek wlewu, uszczelkę pod klawiaturą...
No i to uznaję za problem, bo generuje problemy z użytkowaniem auta i koszty.
Z wypowiedzi dicota powyżej wnioskuję, że nic się nie dzieje, ale jest obawa. By może coś zasłyszanego...
To, że pojawiają się problemy nie oznacza, że każdemu. Najczęściej są to przypadki zaniedbań. Zatem proponuję dbać i serwisować właściwie samochód i nie martwić się na zapas.
Jeśli zaś idzie o zabezpieczenie odmy - można ją zaizolować w jakiś sposób.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum