Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Pb + LPG
Wersja:: VSX
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sie 2013 Posty: 416 Skąd: Piła
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 21:19 Zachowanie przy maksymalnym skręcie kół?
Panowie zauważyłem, że w mojej C5 przy maksymalnym skręcie kół zewnętrzne koło jest jakby "ciągnięte" przez wewnętrzne. Dziś na mokrym bruku wręcz słyszałem zewnętrzne koło trące o nawierzchnię. Teraz pytanie na ile to normalne?
_________________ Po 9 latach z C5 - jest 308SW T7 + rodzimy C3 1.1
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 21:35
Przy maksymalnym skręcie tak się dzieje, przy najmniej w 2 moich samochodach tak było.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Pb + LPG
Wersja:: VSX
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sie 2013 Posty: 416 Skąd: Piła
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 21:54
Taką właśnie opinię już słyszałem, ale zjawisko jest dość... niespotykane.
Przed zakupem C5 jechałem tylko jednym egzemplarzem i szczerze mówiąc chyba muszę poprosić kogoś z posiadaczy o jazdę próbną, nie wiem czy tracę coś z tego osławionego komfortu w moim C5.
_________________ Po 9 latach z C5 - jest 308SW T7 + rodzimy C3 1.1
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 22:25
Spotykane, i nie tylko w Citroenach. Przejedź się sprężynowcem to będziesz widział czy robi sie twardsza.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Pb + LPG
Wersja:: VSX
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sie 2013 Posty: 416 Skąd: Piła
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 22:27
No tak. Człowiek szybko przyzwyczaja się do komfortu. Po przesiadce z Megane byłem pozytywnie zaskoczony, po kilku dniach eksploatacji C5, wsiadłem do Megane ojca i śmiałem się do siebie "wóz drabiniasty". Chyba faktycznie trzeba od czasu do czasu przelecieć się czymś na sprężynach by docenić komfort
_________________ Po 9 latach z C5 - jest 308SW T7 + rodzimy C3 1.1
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 26 Wrzesień 2013, 22:28
Ja robiłem tak że wsiadałem w xsarę brata.
Obecnie ta opcja odpada - brat ma C5, więc wsiadam w swoją nivę.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
miruss
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 20 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 6 Październik 2013, 21:25
u mnie też...
Martimo
Mój samochód: C5 II Break
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Ropka
Wersja:: Exlusive
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 30 Lip 2013 Posty: 2 Skąd: Bochnia
Wysłany: 14 Październik 2013, 19:11
mało tego - po wymianie tylnych tulei na wachaczach robiłem całą geometrię i dalej jest tak samo. No, i jeszcze dodatkowo "zjada" lekko brzegi ( same brzegi ) przednich opon.
Ale widzę to na każdym C5, więc to olałem
_________________ Pozdrawiam
Czykwins
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna/LPG
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 2001 Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 248 Skąd: Kraków
Wysłany: 1 Styczeń 2014, 20:22
Potwierdzam u mnie też tak jest
MoHardcore
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2964
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 106 Skąd: Marklowice
Wysłany: 1 Styczeń 2014, 20:33
Ja mam za to problem z nadkolami. Przy maksymalnym skręcie trą koła o nadkola, mam już nawet porobione dziury. Koła to fabryczne 16tki, aktualnie opony 205/55.
Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014 Pomógł: 59 razy Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 893 Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 1 Styczeń 2014, 21:31
MoHardcore - koła trą ci o nadkola bo z pewnością nie masz założonej dolnej osłony silnika która trzyma również nadkola . Miałem tak jak po wymianie oleju niechciało mi się jej przykręcić. Potwierdzam również że u mnie brzegi opon też trochę bierze z kolei jeżeli chodzi o przesuwanie się przodu przy maksymalnym skręcie to trochę pomogły sztywniejsze tuleje z PUR.
MoHardcore
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2964
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 106 Skąd: Marklowice
Wysłany: 1 Styczeń 2014, 23:49
Robson1976 - w sumie fakt. Osłona jest trochę poniszczona i ciężko ją gdziekolwiek zamontować dlatego leży w garażu (ciężko, ale się da). Myślę o niej często, ale jak mam okazję ją założyć to zawsze o niej zapomnę. 3 stycznia mam wizytę z cieknącym silnikiem i mam nadzieję, że jej nie zapomnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum