z_mazur
Mój samochód: Xsara II
Poj. silnika (cm3): 1400
Paliwo: benzyna, gaz
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 8 Skąd: Bytom
Wysłany: 28 Maj 2014, 18:17 Klimatyzacja problemy z parownikiem
Witam.
Od ponad pół roku jestem posiadaczem Xsary, ogólnie przekonuję się powoli do tego autka. Po paru mniejszych naprawach i jednej większej (regeneracja tylnej belki) zaczęło całkiem sprawnie jeździć.
Zrobiło się teraz trochę cieplej i postanowiłem sprawdzić co z klimą, którą formalnie auto ma, ale nie działała.
Stwierdziłem, że zanim ją nabiję, to przetestuję szczelność itp.
Zostawiłem samochód w warsztacie (niestety w takim którego wcześniej nie miałem okazji przetestować) i tu zaczęły się problemy. Po 2 godzinach od odstawienia samochodu dostałem telefon, że mogę zabrać auto, ale że klima jest niesprawna.
Gdy podjechałem mechanik stwierdził, że nabili klimę azotem i że gdy ciśnienie doszło do 25 atmosfer zaczęło dość gwałtownie spadać i że na pewno to parownik, bo azot czuć w kabinie, a to praktycznie jedyny element klimatyzacji, który jest w środku kabiny.
Gdy wsiadłem, żeby zabrać samochód, zauważyłem na dywaniku pasażera odłamki plastiku.
Zawołałem mechanika, żeby mu to pokazać i stwierdził, że to kawałki obudowy parownika i że widocznie coś musiało być w nim uszkodzone.
Teraz jednak gdy postudiowałem trochę temat, to zastanawiam się czy w tym warsztacie czegoś nie spartaczyli.
Gdy zajrzałem pod deskę od strony pasażera, pod schowkiem widać tam wyłamany plastik spod którego przeziera coś aluminiowego (pewnie parownik).
Mechanik gdy się go pytałem stwierdził, że wymiana parownika wymaga demontażu praktycznie całego kokpitu i że to koszt robocizny 400 zł co najmniej, plus koszt parownika (nowy podobno ponad 600 zł), plus nabicie itp, łącznie może dojść do 1200 zł.
Zastanawiam się, czy rzeczywiście demontaż kokpitu jest niezbędny, skoro parownik widać zaraz pod schowkiem? Może da się go łatwiej wymontować? I co myślicie o zakupie używanego parownika (na Allegro jest całkiem sporo ofert w przystępnej cenie)?
Będę wdzięczny za sugestie.
Pozdrawiam.
ZM
z_mazur
Mój samochód: Xsara II
Poj. silnika (cm3): 1400
Paliwo: benzyna, gaz
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 8 Skąd: Bytom
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4244 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 4 Czerwiec 2014, 22:34
Ciekawe że przedtem nie odpadło skoro było dziurawe? ciśnieniem rozwalili wg. mnie ale teraz się żaden nie przyzna.Sama klima utraci przez lata czynnik i też nie będzie działać,wiem bo nabijałem po trzech latach od kupna.Co do roboty to nie do radze bo nie przechodziłem czegoś podobnego..
z_mazur
Mój samochód: Xsara II
Poj. silnika (cm3): 1400
Paliwo: benzyna, gaz
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 8 Skąd: Bytom
Wysłany: 5 Czerwiec 2014, 21:46
No mnie też się wydaje, że to jednak pod ciśnieniem coś wywaliło. Może tam i coś było nieszczelne, ale teraz to i tak nie do udowodnienia.
Artur20
Mój samochód: citroen xsara
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: disel
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 9 Skąd: warszawa
Wysłany: 6 Sierpień 2015, 14:03
i jak wymieniales ten parownik na uzywany czy sciagali ci deske nie moge sie dowiedziec czy trzeba wszystko demontowac czy tez nie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum