pytałem wujka google i przeszperałem forum w poszukiwaniu wyjaśnienia kodów błędów, ale znajdywałem od innych samochodów i są trochę rozbieżne, co do wyjaśnienia. Mianowicie chodzi o błędy P0130 i P0171. Mam przeczucie, że tak naprawdę to chodzi tu o gaz który może wymagać regulacji ale wolę się upewnić czy to może być coś innego aby nie doprowadzić do jakiejś większej awarii.
Mieliście już jakieś doświadczenia z tymi błędami ?
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 21 Październik 2014, 09:33
Dzięki, ale pisząc co do wyjaśnienia miałem na myśli przyczyny pojawienia się błędów, niż sam opis, ale wielkie dzięki na przyszłość zapewne się przyda.
Wczoraj sprawdzałem i Lexią i kablem od gazu jak reagują Lambdy i jak dla mnie jest ok. Po pierwszym pojawieniu się tych błędów ustawiłem sobie gaz i jak do tej pory było ok. Co prawda na stacji wygląda, że zaczął więcej palić.
W sumie to teraz wpadł mi do głowy aby sprawdzić wtryski gazu bo od jakiegoś czasu mam wrażenia, że już kończą swój żywot.
MAMUTH, Nie są to może wtryski z górnej półki, ale spokojnie powinny dać radę do 100 000.
Jak by były valteki, to by bylo kiepsko.
_________________ Pozdrawiam Jacek
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 19 Grudzień 2014, 10:15
Odgrzeje trochę temat ale teraz już trochę popatrzyłem i może coś mi podpowiecie.
Na początku pisałem o błędach które wskazywały na usterkę lambdy i zbyt ubogiej mieszanki, teraz doszedł jeszcze usterka dostrajania paliwa. Problem wcześniejszy został rozwiązany i był to głupi błąd bo podczas strojenia gazu na zimę musiałem przez przypadek zmienić rodzaj wtrysków i przez to się krzaczyło. Teraz już jest prawidłowo, lecz dla odmiany doszedł ostatnio błąd 170. Podłączałem lexie i według mnie parametry pracy silnika są ok. Dla wygody pojeździłem trochę z ELM i podglądem na telefonie jak pracuje właśnie ta lambda. I zauważyłem, że 90% czasu pracuje ok i według odczytów wartość oscyluje w okolicy prawidłowego współczynnika. Zauważyłem, że czasami stojąc w korku wartość spada do 0.1V i leży. Po przygazowaniu podnosi się i już jest ok w okolicach 0.5V. Byłem na przeglądzie instalacji LPG i poprosiłem o zwrócenie uwagi czy wszystko jest ok. Poczyścił, ustawił i przez jakiś czas było ok a teraz od nowa się sprawa zaczyna.
Pytanie do was czy może macie jakieś pomysły, co do tego ? Lambda się kończy, wtryski gazu a może po prostu jakiś banał.
Dzięki
karola44-81
Mój samochód: Xsara II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna
Wersja:: BIDA+klima jak ruszy :)
Rok prod.:: 2002
SKYPE - login: karola44-81 Pomógł: 16 razy Dołączył: 01 Lip 2013 Posty: 289 Skąd: Tursko Wielkie, TSZ
pytałem wujka google i przeszperałem forum w poszukiwaniu wyjaśnienia kodów błędów, ale znajdywałem od innych samochodów i są trochę rozbieżne, co do wyjaśnienia. Mianowicie chodzi o błędy P0130 i P0171. Mam przeczucie, że tak naprawdę to chodzi tu o gaz który może wymagać regulacji ale wolę się upewnić czy to może być coś innego aby nie doprowadzić do jakiejś większej awarii.
Mieliście już jakieś doświadczenia z tymi błędami ?
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Luty 2015, 13:18
Trochę odgrzeje temat bo już nabyłem większa wiedzę. Otóż nie wiem czemu na PB nie chce podać więcej paliwa. Jak na LPG go zmusiłem do trochę przebogatej mieszanki to lambda ładnie pracowała i zaczął wreszcie normalnie jeździć, ale zapłaciłem za to roziechaniem map na PB. Spędziłem chyba 2-3 popołudnia aby wygrzebać opcję kasowania czy przywracania do ustawień fabrycznych ale nic z tego. Pytałem wujka google i znajdywałem tematy od C5 gdzie trzeba było dotrzeć do opcji "Inicjacja urządzeń samo dostosowujących" ale u siebie nie znalazłem takich rzeczy. Możecie mi podpowiedzieć czy w XP da radę to zrobić i ewentualnie gdzie ? Druga sprawa to czyściłem przepustnicę i przy okazji złączki wszystkich czujników być może trzeba je jakoś zaadaptować. Jak patrze na sondy na PB to po nagrzaniu silnika sonda przed kat ma wartość 0,25V a za 0,05-0,1V więc ta przednia pokazuje zbyt ubogą mieszankę. Korekty długoterminowe są na poziomie -14 a -15 % natomiast krótkoterminowe na 25%. Trochę nie kumam czemu nie chce on zmienić długoterminowych by podnieść wartość na lambdzie. Teraz cały czas chodzi nie równo ale moc ma i zachowuje się trochę dziwacznie bo wcześniej na gaz reagował dość ospale lecz delikatnie a teraz to jak by demon tam siedział bo ruch pedałem traktuje brutalnie silnik.
Powiedzcie jak można przez lexie przywrócić ustawienia fabryczne komputera i pozwolić mu się na nowo przystosować. Do głowy przyszła mi opcja przygotowania nowego samochodu ale nie jestem pewien czy po tym liczniki mi się nie pokasują.
Otóż nie wiem czemu na PB nie chce podać więcej paliwa.
Kończy się pompa i nic nie poradzisz ... wymiana na nową ino pozostaje.
Oczywiście zmierz jakie ma ciśnienie, co by nie wywalać kasy na darmo.
Ciśnienie w układzie powinno być od 3,3 do 3,7 bara dla Twojego motorka.
_________________ Pozdrawiam Jacek
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Luty 2015, 20:36
Akurat pomiaru ciśnienia pompy w samochodzie nie mam i ciężko będzie to zweryfikować. Jednakże mimo pogody postanowiłem walczyć z żelastwem i zauważyłem jedną ciekawą rzecz. Kiedy na PB pracuje ciśnienie podaje 8-9 psi a na gazie 5-5,5 psi jak odłączyłem map sensor nagle na PB zaczął równiutko chodzić i nagle sondy zaczęły gadać jak powinny. Ale oczywiście bez czujnika daleko nie zajadę. Czy ktoś z was wie jakie ciśnienie powinno być w dolocie na wolnych obrotach bo być może tylko kwestia przypadku.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 9 Luty 2015, 21:24
A nie powinno byc podcisnienie w dolocie na wolnych obrotach, w granicach 03 do 05 bar, na przymknietej przepustnicy? Po otwarciu przepustnicy podcisnienie maleje do zera, przy przymykaniu w czasie jazdy, przy hamowaniu silnikiem dochodzi nawet do 1.0 bara. Chyba tak pracuje przepustnica w silniku? Rowniez takie stany pokazuje map sensor sterownikowi, ktory na tej podstawie reguluje sklad mieszanki.
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Luty 2015, 21:47
wykres akurat pod mój silnik. Jak pisze dejnekomirek ma sens bo przy wolnych obrotach na gazie map sensor pokazuje około 0.3 bara a na PB pokazuje 0.6 bara co już powoduje dławienie silnika. Czyli nasuwa się pytanie czemu na LPG jest ok a na PB nie ? Myślę, że trzeba zaryzykować kupno nowego map sensora, sokoro po jego odłączeniu zaczyna podawać bogatszą mieszankę. Dzięki za pomoc jak jutro się coś wyjaśni to napiszę dla potomnych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum