Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Co nam mówi VIN - Przekręcony licznikik w C4 g picasso

urzendnik - 9 Maj 2016, 15:49
Temat postu: Przekręcony licznikik w C4 g picasso
Witam,
zalogowałem się do Waszego forum, żeby ostrzec potencjalnego klienta C4 GP o nr VIN VF7UARHJHAJ508703.
Miałem go kupić, już prawie się w nim zakochałem a okazał się przekręcony o ponad 100 tys.
To auto jest sprowadzone z Dani i można sprawdzić na stronie trafikstyrelsen (ichnia stacja kontroli). Pono handlarz potem go wystawił jako sprowadzony z Niemiec :)

Do moderatora: jeśli w złym miejscu wystawiłem - sorki. Proszę przenieść go w dobre miejsce - grunt żeby nikt się nie nabrał na to auto.
Do Cytrynki pewnie i tak wróce, bo bardzo mi się auto spodobało ale chyba juz do nówki

ROBSON1976 - 9 Maj 2016, 16:36

Lepiej zgłoś na policję - zaczęli trochę bardziej poważnie podchodzić do tematu.
sasun71 - 9 Maj 2016, 19:50

spójrzcie na przebieg i licznik na jednym z foto! stare ogłoszenie:przekręt
urzendnik - 11 Maj 2016, 10:02

Zgłosić można ale jak się już kupi. Poza tym rozmawiałem ze znajomym prokuratorem twierdzi, że sprawa jest do wygrania ale batalie o liczniki trwają latami bo trzeba udowodnić winę - a to nie jest proste. Jak się zmieni prawo - na wzór zachodniego, że sprzedający odpowiada za stan licznika, to może będzie lepiej.
MarcinLbn - 11 Maj 2016, 10:10

W temacie przebiegu ale nie w temacie Citroena. Cofnięcie stanu licznika jest proste i łatwe w takich elektronicznych. Ale jak wygląda sytuacja gdy przebieg (między innymi) jest także zapisywany w karcie (w Clio IV). Czy tam jest kodowany przebieg przy każdym włożeniu karty czy jak? Bo jeżeli zostanie cofnięty na liczniku to może zostaje stary (prawdziwy) na karcie i tam nie ma możliwości go "skorygować"?
wojtis1990 - 11 Maj 2016, 22:28

Na każde jedno zabezpieczenie znajdą się 2 osoby które je złamią także to jest raczej walka z wiatrakami. Przebieg jest już zapisywany w 3 a nawet 4 pamięciach i są tacy ludzie z komputerami, przejściówkami i lutownicami że i na to mają sposoby.
Piasek - 12 Maj 2016, 11:02

Przebiegi - zwłaszcza w dieslach z zachodu to fikcja.
Jeżeli nie chcesz się rozczarowywać zbędnymi wyjazdami na które zmarnujesz kolejny dzień, przez telefon zadaj mu 2 pytania:
1. Czy wystawi dokument sprzedaży na pełną kwotę jaką ustalicie za auto
2. Czy wpisze w dokument sprzedaży stan licznika widniejący w ogłoszeniu/na liczniku

I jakkolwiek to drugie jeszcze wielu spełni, bo w dalszej części dok. sprzedaży będą punkty mówiące o tym iż sprzedający nie ponosi żadnej odpowiedzialności za autentyczność widniejącego przebiegu (Gniezno np - co drugi komis bez problemu wpisze ci w przebieg) tak z punktem pierwszym już na dzień dobry jest mlaskanie i teksty że się dogadamy na miejscu (czyt. absolutnie nie wpisze). Czyli wiesz że szkoda twojego życia na wyprawę po to auto bo mina jak większość.

Takie auta (miny) są prawie zawsze sprzedawane "na nabywcę" czyli płacisz kasę i wracasz autem do domu (pomijam fakt że autem które nie ma prawa poruszać się po drogach) a papiery dosyła ci w ciągu tygodnia albo dwóch z których jednoznacznie wynika że to TY kupiłeś auto od jakiegoś "niemca".


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group