Piasek - 19 Maj 2016, 12:53 Temat postu: Automat AL4 i jego serwis Powiedzcie mi jak to jest z tą skrzynią: że olej trzeba zmieniać to oczywista oczywistość, w necie jest sporo filmików na ten temat. Ale chodzi o filtr oleju skrzyni biegów. Dostępne są, nawet niedrogo (60-80zł) 
i z wyglądu oraz z faktu że występują również w zestawie z uszczelką (misy ?) wygląda na to że teoretycznie wymienialny przy serwisowaniu. Natomiast opinie są takie że filtra oleju w tej skrzyni nie da się wymienić przy serwisie gdyż jest on gdzieś tam zabudowany i wymienialny jedynie przy okazji remontu skrzyni Jest jakiś tam schemat przekroju ale nigdzie nie pokazuje on umiejscowienia tego filtra 
http://www.prnd.pl/automa...p0-al4,4,3.html To jak to jest z tą skrzynią ? Rafal_93 - 19 Maj 2016, 13:19 Jedyna pokrywa która jest w al4 uszczelniana taką uszczelką jak micha przy każdym innym automacie znajduje się z przodu i pod nią jest kaseta sterująca i sławne elektrozawory. Po jej demontażu filtra nie zobaczysz. Wymienny jest tylko po rozpołowieniu skrzyni. Wymień sam olej statycznie ze 2 razy i odczujesz różnice. Gwarantuje Piasek - 19 Maj 2016, 13:44 Czyli jednak dobrze gadają że filtr niewymienialny przy serwisowaniu. A jak z dynamiczną metodą wymiany ? Jest możliwość jej przeprowadzenia w tej skrzyni ? Statycznie to wiadomo: z 7L pełnego stanu oleju w skrzyni 2,5 do 3 max zlatuje Rafal_93 - 19 Maj 2016, 22:24 Piasek, no niby możliwość dynamicznej wymiany jest. Osobiście nie próbowałem bo nie mam kanału, a bez niego trzeba pół samochodu rozebrać żeby dostać się do chłodnicy oleju. Wymieniłem 2x statycznie i różnica kolosalna. Polecam kazdemu. A że u mnie zaczynała już od czasu do czasu wchodzić w awaryjny to wymieniłem od razu elektrozawory. Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania 
Piasek - 20 Maj 2016, 08:35 Popytam jeszcze warsztaty specjalizujące się w automatach czy oferują wymianę dynamiczną i ile sobie za usługę życzą. Jak będą problemy itp pozostaje podnośnik u znajomego mechanika, notebook z odpalonymi filmikami z YT i ręczna robota. Chociaż przyznam że sama statyczna za prosta nie jest: brak bagnetu umożliwiającego kontrolę, jakieś dolewanie na pracującej skrzyni... Brrrr.... Rafal_93 - 20 Maj 2016, 10:37 Piasek, nic nie będziesz dolewać. Nalać trzeba po prostu około pół litra oleju wiecej niż spuściłeś. Grzejesz skrzynie do bodajże 50 stopni i sprawdzasz poziom. Ja sprawdzalem tylko raz, i wyciekła może setka oleju. Przyjechałem 1 tys km i wymieniłem olej dtugi raz. Powodzenia Piasek - 20 Maj 2016, 11:27 A co za oliwę zastosowałeś u siebie ? Bo z tego co widzę najbardziej polecana i popularna to ten Ravenol 
Rafal_93 - 21 Maj 2016, 02:52 Ja wlałem tak jak fabryka każe Esso LT71141. Z tą różnicą że Esso już nie istnieje, teraz ten olej produkuje Mobil. Oznaczenie to samo tylko producent inny (Mobil LT71141). Równie dobrze można lać każdy który spełnia normę Dexron II. Na stronce prnd.pl jest tabela z normami i olejami które je spełniają. Piasek - 10 Październik 2016, 09:49 A jeszcze pytanie techniczne: PSA i Renault stosują te skrzynie. I tak np ten sam Ravenol do PSA poleca olej ze zdjęcia powyżej tak do Renaulta (Scenic II) też z 2008r czyli ta sama skrzynia, ten sam rok produkcji poleca już inny Dexron III H 
Ta sama skrzynia, ten sam rok produkcji, a dwa różne oleje... ?? Rafal_93 - 10 Październik 2016, 10:48 Piasek, poczytaj w internecie na temat płynów ATF.
Cytat pochodzi stąd: http://www.prnd.pl/automa...p0-al4,4,3.html Czyli z ichniego na nasz. Wlać możesz wszystko co spełni normę DII bodajże. Poszukam jeszcze takiej fajnej tabelki, ale nie wiem czy znajdę. Piasek - 10 Październik 2016, 15:11 Z tego co poczytałem na stronie Ravenol`a to w zasadzie można je stosować zamiennie. Piasek - 14 Listopad 2016, 14:55 Olej w silniku w sobotę zmieniałem i obejrzałem ten korek spustowy skrzyni: u mnie już jest okrągły na klucz-kwadrat. Dalej pod nim i tak znajdę jeszcze jeden ? Trwało to bo czekałem za przeźroczystym wiadrem z dobrą podziałką/skalą żeby wiedzieć dokładnie ile spuszczone oleju zostało czyli ile nalać świeżego. Rafal_93 - 15 Listopad 2016, 11:39 Piasek, tak jest. Odkręcisz pierwszy, pójdzie trochę oleju. Odkręcisz potem "drugi" i zejdzie aż skrzynia będzie sucha. Zakręcasz wszystko do kupy, lejesz około 3.5 litra oleju, grzejesz skrzynie do 60 stopni i na D sprawdzasz poziom. Odkręcasz pierwszy korek, ma polecieć trochę oleju, jak zacznie kapać to zakręcasz i gotowe. Piasek - 16 Listopad 2016, 08:26 Cały czas tylko nie rozumiem czemu służy to ponowne odkręcenie pierwszego korka i upuszczenie oleju... Spuszczam 3,5L oleju (zakładam że tyle spuszczę), po to wiadro z podziałką, nalewam dokładnie tyle samo, po co zatem mam otwierać ten korek i spuszczać powiedzmy 2-3 setki albo i więcej co da mi wynik taki że spuściłem 3,5L, wlałem tyle samo czyli 3,5L i spuściłem mu prawie pół litra co sprawia że ostatecznie spuściłem 3,5 oleju a wlałem tylko 3L Rafal_93 - 16 Listopad 2016, 20:24 Piasek, ja też nie wiem czemu ma to służyć ale procedura jest taka a nie inna i tak robiłem. Spuszczasz olej o temperaturze załóżmy 35 stopni, zalewasz taki o temperaturze 15 st. a poziom sprawdzasz gdy ma 60  Rozszerzalność temperaturowa. Widocznie na ATF temperatura działa znacząco, bo widełki są bardzo wąskie. Jak dobrze pamiętam to dla AL4 to 60 (+2 -8) stopni Celsjusza.
Piasek - 16 Listopad 2016, 21:28 W serwisówce dot. DP0 z Renaulta wyczytać można że rozgrzanie oleju ma na celu ruszenie osadów ze skrzyni celem ich spuszczenia. Rafal_93 - 16 Listopad 2016, 21:48 Piasek, mówisz o rozgrzaniu przed spuszczeniem. I tu się zgodzę z serwisówką. Ale rozgrzać też musisz do kontroli poziomu. I o tym grzaniu mówiłem ja
Piasek - 17 Listopad 2016, 09:12 Sugerujesz żeby wlać całe 4L i potem spuścić ok 0,5L nadmiaru czy jednak ok 3,5L spuszczam, ok 3,5 nalewam i ew. różnicę upuszam ? Rafal_93 - 17 Listopad 2016, 21:50 Piasek, wlej tyle ile spuściłeś, ewentualnie setkę więcej. Po co wylewać nowy olej Ja tak zrobiłem i było ok.
Piasek - 19 Listopad 2016, 16:11 Na świeżo po wymianie u siebie. C4 Picasso 2.0 16V 140KM RFJ z 2008r + AL4, przebieg 97600km - od nowości nie zmieniany, bez haka: 1) dostęp jest na tyle dobry że jedynie osłonę plastikową silnika trzeba zdjąć aby swobodnie ręką manewrować. Długi klucz + nasadka kwadratowa i metalowy korek wlewowy odkręcony. Nie trzeba niczego demontować, żadnych filtrów powietrza, akumulatorów itp. 2) od spodu też już korek "nowego typu" czyli na kwadrat. Po odkręceniu zleciało ok 0,5 litra oleju 3) dalej imbus i wykręcamy plastikowy korek-rurkę długą na ok 5-6cm i zlatuje reszta oleju. Olej który spłynął jak zlatywał niby przeźroczysty, klarowny, lekko zabrudzony. Natomiast o tym w jakim był stanie to dopiero można było zobaczyć w białym wiadrze w które go spuściliśmy. Szaro-czarny, jak z benzyniaka po 15-20 tyś km. Śmierdział jeszcze olejem (nie spalenizną) ale był wyraźnie brudny. Olej koloru żółtawo-zielonkawego (pod światło), w wiadrze czarny. Także ostatni gwizdek jak to mawiają na zmianę. 4) ilość: i tutaj zaskoczenie bo idealnie pod kreskę 2,5L TYLKO !!... A gdzie te ok 3,5 jakie powinny spłynąć. Postanowiliśmy wkręcić tylko pierwszy korek - drugi znaczy się czyli ten plastikowy korek-rurkę i tak napełniać do momentu aż się olej przeleje przez nią. Weszło 2,7 litra oleju nim zaczęło się dołem przelewać. Zakręciliśmy drugi korek czyli ten kontrolny i znowu 20km w drogę celem rozgrzania skrzyni. 5) kontrola (czyli silnik pracuje, skrzynia na N): sucho, nawet kropelka nie zleciała (czyli jednak 3,5 powinno być). Dolaliśmy pozostałe 0,8L czyli ostatecznie 3,5L oleju wlane do skrzyni i ponowna jazda, tym razem ok 6km tylko. 6) kolejna kontrola (jak wyżej) i zleciało ok 0,5-0,6L oleju. Do sucha nie spuszczaliśmy tylko jak już strużka oleju zaczęła się zaginać wkręciliśmy korek. Natomiast to co zleciało przy kontroli nadmiaru było jeszcze brudniejsze niż to co spuściliśmy pierwotnie także do 100ki dokręcę i ponowna zmiana oleju. Ostatecznie do mojej skrzyni zostało wlane ok 3L oleju (3,5 wlane, ok 0,5L oleju zleciało przy kontroli) a spuszczone tylko 2,5L Tutaj kłania się brak możliwości dynamicznej zmiany oleju - bo jest z czego. Olej z tych skrzyń po 100 tyś km jest już dobrze zmasakrowany i kwalifikuje się w całości do wymiany. No i choćby nie wiem jak kombinował - robiąc zgodnie ze sztuką - nie ma możliwości nalania 3,5L oleju do tej skrzyni (przypominam, inne już korki). Być może producent skrzyni uznał że pół litra mniej oleju który w niej pracuje... (skutecznie przyczyni się do jej przedwczesnego zejścia). Także następna wymiana niedługo a kolejna przy max 160 tyś km przebiegu. Wlewany olej Ravenol 5/4HP również koloru blado-żółto-zielonkawego ale krystaliczny, pod światło niemal jak woda tak czysty. Wrażenia: No jakichś piorunujących nie odniosłem. To co zauważalne: - na pewno miękcej zmienia poszczególne biegi - słychać tylko i widać po obrotomierzu że zmienił, wcześniej było odczuwalne delikatne bujnięcie na plecach - niżej zmienia biegi: przy spokojnej jeździe z 3 na 4 potrafi przy 1800 obr zmienić nawet podczas kiedy wcześniej najniżej 2200 dopiero zmieniał - podobnie pozostałe: zmiana biegów (na rozgrzanej skrzyni bo na zimnej jeszcze nie miałem okazji) praktycznie niewyczówalna - kick-down itp również bardzo płynnie, - mam wrażenie jakby trochę szybciej zmieniał te biegi - oraz że jakby poprawiła się dynamika: dokładasz gazu i jakoś to auto jakby lepiej przyspieszało, wcześniej miałem wrażenie jakby chwilę jakby na półsprzęgle ciągnął zwiększając obroty silnika ale już nie bardzo prędkość. Trzeba było buta w podłogę to zrzucił i wiadomo... Teraz jest lepiej. Ale jak pisałem - spuszczony nadmiar pokazał że olej w skrzyni nadal jest brudny i to całkiem mocno także za niedługo kolejna wymiana na świeży. Pitcarn - 19 Listopad 2016, 19:35 Jaki kolor powinien mieć olej do AL4? Piasek pisze że był żółto zielonkawy. Ja kupiłem Mobil ATF LT 71141 z tej aukcji i jest koloru brunatnego/ ciemno czerwonego. Czy oby dobry olej kupiłem? Niby serwisówka mówi właśnie o LT 71141. Rafal_93 - 20 Listopad 2016, 15:54 Pitcarn, ja kupowałem LT71141 i był miodowy/żółty. A na tej aukcji sprzedali DEXII na pewno, ale spełnia normę dla AL4 i ja bym bez zastanowienia lał. Chyba że nie chcesz go zalewać to mogę go o Ciebie odkupić do swojego 4HP18 Piasek, co do dynamicznej wymiany to byłaby opcja. Ale tylko teoretycznie mam pomysł jak to zrobić, w praktyce nie zdążyłem spróbować. Piasek - 21 Listopad 2016, 09:10
podejrzewam że to kwestia lat produkcji co w danej chwili producent skrzyń stosował na etapie fabrycznego napełnienia. Kolor... to tylko barwnik. Ważne aby spełniał normy dla tej konkretnej skrzyni. W moim przypadku `08r olej nie był na pewno koloru czerwonego.
ale to samo stwierdziliśmy z mechanikiem przy wymianie. Skoro nie ma niebezpieczeństwa przelania skrzyni biegów ani też nadmiernego osuszenia - przez wspomniany drugi korek-rurkę który jest takim "bezpiecznikiem", nie powinno być problemów z dynamiczną wymianą oleju. Żeby nie zmarnować za dużo oleju przydałoby się tylko 3 ludzi (no i podnośnik żeby całe autko równo ciut nad ziemię, koła przede wszystkim, podnieść). Odpalasz silnik, odkręcasz pierwszy korek kontrolny, czyli ten od nadmiaru i zaczynasz dolewać oleju górą. Pierwszy nalewa olej do skrzyni Drugi kontroluje spust oleju kiedy idzie jeszcze brudny a kiedy już czysty Trzeci siedzi w kabinie i zmienia "biegi" co 10sek na inny albo na komendę drugiego który kontroluje to co zlatuje ze skrzyni nadmiarem. Oczywiście metoda dość kosztowna bo w taki sposób (przy pojemności skrzyni ok 5,2L) idzie przynajmniej 2x tyle oleju. Kiedy już przelewem idzie czysty olej na każdym ustawieniu, kończymy dolewać oleju, zakręcamy korek kontrolny i ze 20km w drogę żeby zagrzać skrzynię do minimum 60*C. Ponownie na podnośnik i kontrola z upuszczeniem nadmiaru oleju. Olej zmieniony. Czy jednak gdzieś jest błąd ? Bo po tym co spuściliśmy ponownie nadmiaru oleju przy kontroli obstawiam że kolejna statyczna wymiana jeszcze poprawi kondycję oleju w skrzyni ale on nadal będzie brudny od resztek tego starego syfu. Poza tym wlany nowy, świeży olej ma lepsze właściwości myjąco-płuczące także pewnie zbierze jeszcze ze skrzyni sporo tego co przy normalnym spuszczeniu statycznym i tak nie zejdzie bo przywarło. Co do różnic przed/po wymianie: dużą różnicę poczułem dopiero rano następnego dnia kiedy zimna skrzynia i olej (bo auto pod wiatą ale na dworze parkowane). Zmiana biegów praktycnzie niewyczuwalna, wcześniej zwłaszcza pierwsze załączenie z P na R było dość twarde, potem zmiany kolejnych na D też. Teraz skrzynia pracuje od razu tak jakby już rozgrzana była. Pitcarn - 21 Listopad 2016, 10:05 Ok, dzięki za informacje. To bez strachu będę lał do auta. Co do dynamicznej wymiany. Miałem robioną około 80tys. km temu i z autem wszystko było ok. Teraz jak chciałem wymienić to: gość u którego robiłem poprzednio powiedział że maszynę miał wypożyczoną i teraz tylko statycznie; w długołęce krzyknęli 1200zł bo to dużo oleju idzie na przelew; w kilku innych zakładach mechanicy sami przyznali że boją się dynamicznej wymiany; w PIESZYCACH mechanik jako JEDYNY spytał o przebieg auta. Ja mam najechane ponad 307 tys. km i jak pisałem wcześniej około 80tys od wymiany oleju i solenoidów. Fachura odradził mi wymianę dynamiczną ze względu na wysoki przebieg. Wg niego do oleju przy dynamicznej wymianie dodawany jest na początku płyn (rozpuszczalnik/ płukanka) usuwający zabrudzenia z wnętrza skrzyni a ponieważ filtr oleju jest nie wymienny to może dojść do jego przytkania i w konsekwencji uszkodzenia skrzyni. Radził mi abym wymienił olej statycznie 2 krotnie. Olej sam w sobie ma frakcje czyszczące tylko że czyszczenie olejem odbywa się mniej inwazyjnie i bezpieczniej dla skrzyni (tak mówił mi fachowiec). Piasek - 21 Listopad 2016, 13:16 Mądrze gada bo przebieg faktycznie spory jak na tą skrzynię... swoją drogą jak widać po Twoim przykładzie, wystarczy serwisować skrzynie aby przebiegi robiła. Ale w "naszej metodzie" nie ma podawania detergentu - przelewasz/płuczesz skrzynie samym, tym samym olejem na którym pracuje. Poza tym co za problem przy dynamicznej zażyczyć sobie usługi bez podania detergentu - przez ten cholerny brak możliwości wymiany filtra skrzyni. Rafal_93 - 22 Listopad 2016, 19:13 Piasek, moim zdaniem masz złe podejście do tematu. Z tego co wiem tylko do konwertera wchodzi około 2 litry oleju. I w sumie chodziłoby o to żeby tylko stamtąd przegonić stary olej. W kasetę sterującą i resztę kanałów olejowych wejdzie garstka oleju. Ja chciałem zrobić to tak. Spuszczasz stary, lejesz nowy. Odkręcasz chłodnice oleju, wąż do wiadra i odpalasz silnik. BEZ WRZUCANIA JAKIEGOKOLWIEK BIEGU! Pompa oleju zrobi swoje, przepchnie stary olej przez skrzynie i konwerter i wyrzuci go do wiadra. Jeśli chcesz można wypłukać to drugi raz w ten sam sposób. Składasz do kupy, uzupełniasz poziom, grzejesz i gotowe. Dodam tylko że w ten sposób zmieniałem u siebie w 4HP18 (Audi) i w 4HP20 ojca (BMW) i obydwa jeżdżą po zabiegu jak złoto. Tzn mój dalej wiem jak jeździ, a BMW poszło w zeszłym roku do nowego właściciela, ale przez 8 miesięcy było miodzio Dodam że do jednej jak i drugiej skrzyni wystarczyło 10l oleju na cały zabieg.
EDIT. Również niewykluczone że ja nie mam racji. Piasek - 22 Listopad 2016, 20:33 Widziałem jak przebiega zmiana dynamiczna oleju: poza maszyną i podpięciem do niej przełączają pracująca na silniku skrzynię biegów przez wszystkie dostępne położenia aż do momentu gdy spustem zacznie lecieć czysty olej. Tak mi się wydaje że "moja metoda" będzie najbardziej zbliżona do w/w dynamicznej, bez konieczności rozkręcania czegokolwiek więcej niż tylko korków wlewowego i spustowego do tego przewidzianych. Wiesz jak to jest jak się zabierzemy za rozkręcanie jakichś przewodów chłodniczych czy innych... potem wycieki, przecieki albo jeszcze się co urwie. Rafal_93 - 22 Listopad 2016, 21:34 Piasek, ja robiłem tak jak pisałem. Do suchego 4HP20 z BMW wchodzi chyba 8.5 litra oleju jeśli dobrze pamiętam. z miski spuszczasz około 5l więc około 4 zostają w skrzyni. Ja dolałem 3 litry czystego i po odpaleniu i zejściu około 2.5 litra zaczynał lecieć już czysty, dla pewności dolałem jeszcze litr i ponownie odpaliłem silnik. Dodam że spuszczałem go z powrotu z chłodnicy, nic się nie rozszczelniło, żadnych wycieków nie było. Twój sposób wydaje się być ok, z tym ze dolewając nowy olej do skrzyni, cały czas będzie się mieszał z przepracowanym. Więc sens to ma podobny jak 3x wymiana statyczna. Zaraz wrzucę wyliczenia bo kiedyś takowe wykonywałem, co jak i ile jest świeżego w skrzyni po której wymianie statycznej. EDIT: Założenia z wyliczeń są takie.
Mam nadzieję że załapiesz o co chodzi, a może okazać się że gdzieś sie pomyliłem, nikt tak po prawdzie tego nie sprzwdzał, a ja z matematyki miałem 3 
Pitcarn - 26 Listopad 2016, 19:09 Jestem zdecydowany na wymianę oleju jak to opisał Rafał. Mam tylko jeden problem, nie wiem jak zdjąć cięgno wybieraka biegów. Jeśli nie odepnę linki to nie będę mógł odkręcić korka wlewu oleju. Druga wątpliwość to jak rozpoznać który z węży wodnych jest tym powrotnym? Z tego co wiem to chlodniczka jest z tyłu skrzyni. Rafal_93 - 27 Listopad 2016, 15:05 Pitcarn, wodnych nie ruszasz. Ja myślałem żeby cała chlodniczke odkręcić od skrzyni, ale na razie sie jeszcze wstrzymaj, będę przy komputerze to poszykam gdzie jest zasilanie chlodniczki a gdzie powrót żeby nie zarzygac olejem calego motoru i skrzyni Pitcarn - 27 Listopad 2016, 18:01 Ok. Będę czekał. Wymianę oleju planuję na przyszłą sobotę. Nie mam garażu ani własnego kanału więc będe musiał skorzystać z ogólno dostępnego najazdu. Mam nadzieję że przynajmniej nie będzie padać. A wiesz może jak odczepić linkę zmiany biegów? Nie chcę niczego połamać a bez odpięcia linki nie odkręcę korka bo mocowanie przeszkadza i nie ma jak dojść nasadką. Rafal_93 - 27 Listopad 2016, 21:24 Pitcarn, odkręcisz, bo ja sam odkręcałem bez odpinania linki. https://www.4shared.com/o...ansmission.html Polecam lekturę
Pitcarn - 29 Listopad 2016, 13:30 Wielkie dzięki. Przyda się na pewno . Rafal_93 - 29 Listopad 2016, 16:26 Nie znalazłem informacji gdzie jest zasilanie chłodnicy a gdzie powrót niestety. Musisz kombinować ... karola44-81 - 30 Listopad 2016, 07:53 OT. Rafal zarzucasz czasami forum roznymi fachowymi serwisowkami do cytryn. Czy masz może jakas instrukcję na temat fachowej wymiany plynu chłodniczego w Xsarze Picasso 2,0 HDI ? Chodzi glownie czy znajduja sientam jakies dodatkowe korki zebybspuscic jak najwiecej plynu. Czy inżynier od citroena przewidzial jakis sposob na płukanie ukladu po spuszczeniu starego plynu. O napełnianiu z lejkiem wiem i uzywalm. Pomożesz? Pitcarn - 27 Luty 2017, 19:02 Jestem po udanej wymianie oleju w skrzyni. Faktycznie odkręcenie korka wlewu oleju jest możliwe bez odpinania linki/ cięgna wybieraka biegów. Jest nieco trudniej ale da się. Chciałem wymienić olej sposobem kolegi Rafała_93 który zaleca odkręcenie chłodniczki oleju by spuścić cały olej z konwertera. Niestety chłodniczka jest dość wysoko, osłonięta od dołu ramą pomocniczą. Dlatego spuściłem cały olej ze skrzyni potem wkręciłem śrubę przelewową (tę dłuższą do sprawdzania stanu oleju) i zalewałem skrzynię świeżym olejem. Druga osoba zmieniała wybierakiem biegów położenie od p do d (tak po 1min na każde położenie). Za pierwszym razem spłynęła czarna dość gęsta maź, potem wraz z mieszaniem się, olej spływał coraz czystszy, ale nie całkiem klarowny. Ostatecznie przelałem skrzynię 8 litrami oleju. Podłączyłem lexię by upewnić się co do temperatury oleju aby zachować wymagane 58-68 stopni. Ku mojemu zaskoczeniu taka temperatura osiągana jest gdy wskazówka temp. oleju skrzyni biegów na desce rozdzielczej będzie około 3mm nad niebieskim polem. Potem zerowanie licznika: wg instrukcji 0,5L oleju to 2750 jednostek. Ja wlałem 8litrów więc 44000 jednostek. Max jest przy (o ile dobrze pamietam) 32958. U mnie było już nie wiele mniej ( około 80tys przebiegu na oleju wymienianym dynamicznie) więc ustawiłem licznik na zero, tak jak bym wymienił cały olej. Po całej procedurze zauważyłem wyciszenie pracy skrzyni (czasem odzywa się jedna z tarczek), bardziej bezpośrednie jej działanie (zmniejszenie uczucia jazdy na pół sprzęgle/ poślizgu hydrokinetycznego). Biegi zmieniane są teraz płynnie bez szarpnięć, to samo dotyczy załączenia lock-up'u. Czasem było czuć szarpnięcie przy zapinaniu lock-up'u a teraz nie czuję nawet kiedy blokada jest zapinana. Całość wymiany od momentu postawienia auta na najeździe do zjazdu z niego zajęła mi circa 2,5 h. Olej kosztował mnie 250zł za 10litrów, I w sumie po za lpg wypalonym podczas pracy silnika na wolnych obrotach to więcej kosztów nie było.
Rafal_93 - 28 Luty 2017, 21:24 Pitcarn, ZUCH 
vynalazek - 3 Marzec 2017, 20:04
To błąd. Nigdy w ten sposób nie pozbędziesz się całości oleju z konwertera... Tak jak zrobiłeś jest w porządku... Brawo!Ty! Rafal_93 - 4 Marzec 2017, 09:46 vynalazek, rozwiń myśl. Piasek - 17 Lipiec 2017, 10:40 U mnie już prawie 22 tyś km po wymianie oleju i nadal jest bardzo dobrze. Żadnych problemów. Obecnie 119 tyś km na blacie i tak planuję żeby przy 130 kolejny raz zmienić olej. Piasek - 20 Luty 2018, 10:01 No i przyszła pora na kolejna zmianę: 135.460km. Od ostatniej wymiany 40 tyś km przejechane. Znowu standardowo bo na zabawy czasu nie było, spuszczany olej tym razem już szarawy. Wlany jak poprzednio Ravenol 5/4HP Fluid. Przy okazji przerwy na świecach zapłonowych skorygowane. vynalazek - 22 Maj 2018, 13:04
co tu rozwijać, trzeba zdemontować konwerter, żeby cały olej usunąć... |
