Chip - 19 Kwiecień 2019, 00:36 Temat postu: C4GP - Klejenie pokryw górnych schowków deski rozdzielczej Witam Jako początkującego użytkownika C4GP dopadła mnie zmora tego modelu, czyli rozłażąca się "tapicerka" pokrywająca pokrywy górnych schowków. Dokładnie dotyczy to schowków z "tapicerką" twardą, plastikową. Kłopot był po stronie pasażera, gdzie ta tapicerka się w 70% odkleiła i sterczała w górę a do tego okazało się że wyłamane są fabryczne zgrzewy utrzymujące wewnątrz pokrywy ramiona mechanizmu sprężynowego klapy. W związku z tym, pomimo że zawiasy były przykręcone do deski rozdzielczej, sama klapa miała totalną wolność i ustawiała się jak chciała... Do rzeczy... Demontaż klap schowków robi się tak: https://www.youtube.com/watch?v=5K2r-RB-W_s Z przymocowaniem oderwanego mechanizmu unoszenia do pokrywy nie było kłopotu - zrobiłem to za pomocą ozdobnych chromowanych śrub zamkowych, w wyniku czego ramiona na pewno już od pokrywy nie odlecą. Jedynym mankamentem jest to, że na wewnętrznej stronie pokrywy, w środku schowka widać główki tych śrub. Są jednak na tyle niezauważalne że nie jest to jakaś wielka ujma dla estetyki schowka 
Więcej przebojów było z przyklejeniem wierzchniej tapicerki do pokrywy schowka. Zastosowałem tutaj klej do klejenia szyb samochodowych BOLL: https://allegro.pl/oferta/boll-klej-do-szyb-samochodowych-310ml-7657917515?snapshot=MjAxOS0wNC0wNVQyMjo0MjozNS41MjFaO2J1eWVyO2Y4MjQzMTIzMjhkNDA2MjU0ZTRhNWE2ODRmM2M1OTAwNzgwMjNlYzU4NzFlYzJjMTRmOWRmMzllZTU5ODg5YzU%3D I teraz dla informacji następców - klej trzeba aplikować od razu dość grubą warstwą w miejsca styku tapicerki z pokrywą, nawet z lekką przesadą. Trzeba stworzyć coś w rodzaju poduszek w których zanurzy się całe miejsce styku tapicerki z pokrywą. Klej bardzo ładnie chwyta i trzyma właśnie w tych miejscach gdzie było go sporo nałożone (nawet jeśli miejsce styku jest liniowe i ma 1 mm szerokości), natomiast nałożenie go cienką warstwą spowodowało że pomimo doby suszenia pod dociskiem, klej chwilę potrzymał po czym tapicerka znów odeszła od pokrywy. Dziś właśnie poprawiałem te miejsca i zaaplikowałem dość duże ilości kleju... Pokrywa leży teraz pod ściskiem i jutro dam znać co z tego wyszło... Swoją drogą...  Ten motyw pokrycia pokryw schowków ewidentnie żabojadom w C4 nie wyszedł. Może gdyby te pokrywy były proste a nie takie wypukłe to ta wierzchnia "tapicerka" lepiej by się trzymała. O ileż byłoby też lepiej, gdyby te panele ozdobne były wpinane na jakieś spinki...  
Chip - 19 Kwiecień 2019, 21:55 Klej BOLLa w klapie wysechł i powiem że trzyma się to przysłowiowej qpy bardzo dobrze Nic nie odstaje ani się nie odgina...
Zaistniała natomiast jakaś inna magia  - po sklejeniu pokrywy i wkręceniu jej na swoje miejsce okazało się że krawędź pokrywy od strony szyby jest wyżej niż poprzednio tj. przed demontażem! Nie wiem o cho chodzi bo ani położenie śrub mocujących pokrywę się nie zmieniło, ani sama pokrywa nie jest grubsza (a nawet jest cieńsza bo obie połówki bardzo ściśle się skleiły i nic nie odstaje). Niemniej przednia krawędź klapy prawego schowka sterczy teraz nad deskę rozdzielczą dobre 4 mm wyżej niż klapa schowka lewego...
I psia mać, nijak nie idzie tego wyregulować bo skoro otwory mocujące pod śruby klapy są sztywne to nie idzie tego inaczej przykręcić jak fabryka kazała i nie ma to żadnej regulacji! 
Ehsz... No nic, trzeba się będzie przyzwyczaić. Ważne że klapa jest znowu cała a sam schowek w końcu zdatny do użycia...
safran65 - 19 Kwiecień 2019, 23:09 Chip same przydatne dla mnie tematy. Mieszek i demontaż schowka. Dzięki ułatwią robotę i nie trzeba więcej szukać. 
Chip - 22 Kwiecień 2019, 00:54
Spoks... Od tego są fora... A my, Cytryniarze musimy się trzymać razem... 
Niestety czas radości ze sklejonej pokrywy nie był zbyt długi - wczoraj jadąc na "święcenie nabiału " zauważyłem że przedni lewy narożnik prawej pokrywy wesoło sobie sterczy do góry i podskakuje w takt dziur na drodze....
Klej BOLLa, pomimo drugiej próby klejenia "na grubą warstwę" niestety puścił i trzeba będzie wykombinować coś innego. Na necie znalazłem że ktoś próbował to skleić 1 - klejem termotopliwym z pistoletu, 2 - kropelką. I w obu przypadkach trzymało, chociaż przy kleju nie było pewności jak się to zachowa po nagrzaniu pokrywy przez Słońce. Ale kropelka podobno trzyma i ma się dobrze... 
Czyżby to było aż tak proste? Po świętach spróbuję tej metody i zobaczymy co wyjdzie... Chip - 24 Kwiecień 2019, 12:11 Próba klejenia na "Kropelkę" zakończona...
No i powiem że wyszło bardzo zgrabnie, nawet pokrywa zrobiła się jakaś nieco niższa i nie wystaje z deski rozdzielczej aż tak jak to miało miejsce poprzednio.... Użyłem w całej akcji: 1 - klej "Kropelka", i tu ważne - w postaci żelu. Nanosi się go fajnie jak silikon, nie spływa i nie robi przez to bajzel ze śladami na plastiku, których potem nijak nie można usunąć. Co nie znaczy że nie trzeba uważać... Poza tym żelowa Kropelka pozwala jeszcze przez chwilę korygować położenie elementów, gdyby się komuś ta okleina nie zeszła z ramą pokrywy za pierwszym razem...
2 - cztery mini ściski sprężynowe Modeco, o rozwarciu 30 mm, kupione w Mrówce za grosze, żeby być pewny odpowiedniego ścisku w miejscach klejenia. Ściski mają takie sprytne szczęki "samoustawialne" i nie zostawiają żadnych śladów na ściskanych powierzchniach. Sklejoną i ściśniętą pokrywę zostawiłem na dobę i dziś po montażu w aucie jest ok. Rozpoczął się zatem z automatu drugi test - czy ten klej nie puści jak pokrywa schowka nagrzeje się przez szybę...
robson - 24 Kwiecień 2019, 22:17 Chip, Jakieś fotki by się zdały.... Chip - 24 Kwiecień 2019, 23:07
Hm... Nie ukrywam że przez chwilę myślałem żeby palnąć ze 2 czy 3 focie, ale po pierwsze wszystko już było posmarowane klejem a po drugie próbując ogarnąć się z tą pokrywą i zapinaniem ścisków nie miałbym trzeciej ręki...
A tak poza tym szczerze, co to za filozofia - ot wziąć zdemontowaną pokrywę i odłażącą okleinę, posmarować w miejscach styku, złączyć, złapać ściskami i zostawić na noc. A na drugi dzień przykręcić...
Najwyżej jutro wrzucę fotkę jak wygląda ta sklejana pokrywa już na desce w konfrontacji z tą która nie była demontowana... Może ktoś wtedy rozwiąże zagadkę, dlaczego ta klejona jednak wystaje te 4 mm wyżej, pomimo że wysokość punktów mocowania są kropka w kropkę te same... 
Chip - 1 Maj 2019, 00:50 Wrzucam fotki obu pokryw schowków. Schowek kierowcy, nie klejony, ładnie pasuje do powierzchni deski rozdzielczej. Przy schowku pasażera, klejony, niestety przy krawędzi konsoli wyświetlacza centralnego pokrywa wystaje nad deskę o ok 4 mm... I ni w ząb nie wiem czemu, skoro mocowanie pokryw jest takie same, grubość pokryw jest taka sama, a mimo to po zmontowaniu schowka pasażera mam taką różnicę...
Sprawa do Archiwum X...
robson - 1 Maj 2019, 18:07 Chip, Pewnie źle włożyłeś zawias lewy. Ja tak miałem. Ale oba źle założyłem i odstawał "tyłek" pokrywy. Chip - 2 Maj 2019, 00:56
Eee.... Yyy.... 
Nie za bardzo kumam co znaczy "źle włożyłeś"... Jeśli chodzi o montaż lewej strony ramki zawiasowej trzymającej klapę, która to ramka jest zamknięta wewnątrz pokrywy, to źle jej nie mogłem założyć. Ona wskoczyła po prostu na stare fabryczne miejsca w których była pierwotnie zgrzana termiczne z dolną częścią klapy, od których została oderwana. Teraz zamiast zgrzewów mam śruby ale jej położenie jest identyczne. Natomiast włożenie, czy przykręcenie lewego zawiasu pokrywy do deski rozdzielczej jest również niemożliwe inaczej niż pierwotne fabryczne przykręcenie bo po prostu się nie da... W zawiasie jest otwór na śrubę, w desce jest otwór na śrubę, pasuje się jedną dziurę z drugą, śrubę się wkręca i tyle...
No chyba że odkryłeś jakiś sekret samoistnych zmian położenia otworów montażowych w C4GP i znasz Waść na to jakieś "magiczne inwokacyje"... 
robson - 2 Maj 2019, 11:36 Chip, Da się źle to założyć. Może uda mnie się to kiedyś uchwycić na fotce.... Chip - 16 Maj 2019, 01:36
I co? Damy radę zapodać jakąś focię?
berater - 22 Wrzesień 2023, 19:18 U mnie dla odmiany, po przykręceniu pokrywy, nie można jej zamknąć (nie blokuje się w pozycji zamkniętej). Ki diabeł? berater - 24 Wrzesień 2023, 01:07 Ale się popisałem. Próbowałem zamknąć schowek z zamkiem w pozycji otwartej.
Wszystko jest ok. |
