Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Forum techniczne - Falujacy wskaznik temperatury silnika + błąd

Tanin - 15 Czerwiec 2020, 22:21
Temat postu: Falujacy wskaznik temperatury silnika + błąd
Witam wszystkich
Mam kolejny problemik z autem. Otóż zacząl mi falowac wskaźnik temperatury plynu chlodzacego. Glowny zakres falowania to miedzy 45 a 90 stopni. Czasem wskazowka przechyli się powyzej 90 stopni - wtedy wyskakuje komunikat o zbyt wysokiej temp silnika ale za chwilę wskazówka albo jest na 90 st albo zas spada do 45 i faluje dalej.
Czujnik do wymiany ?
Zapowietrzenie ukladu ?

waldek40 - 16 Czerwiec 2020, 04:50

lub termostat się przycina
Rafal_93 - 16 Czerwiec 2020, 07:53

Zacznij od wtyczki na czujniku temperatury.
Tanin - 16 Czerwiec 2020, 08:20

Dziś rano zalalem troche plynu chlodzacego bo juz od dluzszego czasu jego poziom byl bliski minimum (ale stabilnie sie trzymał).
Przejechalem 35 km. W czasie jazdy auto sie slabo grzało. Normalnie to obie wskazówki (temp cieczy chlodzacej i temp oleju) po ok 3 km byly w polowie skali i staly w miejscu. Teraz wskazowka oleju w ogole do polowy nie doszla tylko prawie do polowy i to dopiero po 15 km. Wskazowka cieczy przez 10 km byla na minimum potem gwaltownie wskoczyla na 70 st i dalej to juz 2 min 70 st potem nagle spadla na minimum tak 2 min bylo i znow 70 i tak sie zmienialo. Dopiero jak podjechalem na miejsce to najpierw wykrzyknik ze silnik ma za wys temperaturę i w tym samym momencie wskazówka z minimum leci na 90 stopni dochodzi do 90 i spada do 70 i potem niżej. Za chwile za tym pojawil sie system depollution faulty i check engine.
Do tego czujnika sie latwo jakos dostac ?

waldek40 - 16 Czerwiec 2020, 12:26

a ja myślę jednak że termostat się przycina ;-)
Tanin - 16 Czerwiec 2020, 13:17

No i raczej go wymienię.
Bo czujnik chyba bedzie jednak ok chociaż nie zaszkodzi tez wymienić bo to nie sa duze pieniądze.
Lepiej zamiennik czy oryginal ?
Jak zamiennik to z jakiej firmy ?

pedro - 16 Czerwiec 2020, 14:42

Zacinający się termostat nie powodował by skakania temperatury po 40st.
Wtyczka na czujniku lub sam czujnik obstawiam

Tanin - 16 Czerwiec 2020, 15:01

Dlatego tez pytalem czy fizycznie mozliwe są skoki temp tak duże.
Jak potrafi wskazowka w 3 sekundy wspiac się plynnym ruchem z 40 stopni na powyzej 90 lub tylko 90 i za chwile gwaltownie spasc do 60-70.
Też fakt jest że te skoki do góry za kazdym razem działy się w czasie zatrzymania samochodu. W czasie jazdy poki co sie nie pojawilo chociaz jesli sie pojawi to tez raczej bedzie kwestia czujnika.
Druga kwestia ze temp oleju też ociezale sie zbierala do góry co raczej by wskazywalo na wolne grzanie. No chyba ze padl i czujnik i termostat jednoczesnie :)

Tanin - 16 Czerwiec 2020, 16:27

Poprawka
Jednak temp oleju normalnie wzrasta.
Na lpg przeloczylo mi sie prawie od razu po odpaleniu auta czyli tez w normie.
Wskaznik temp plynu na niskim poziomie i lekko falowal z czasem zblizajac sie do 90 stopni ale jednak eciaz ponizej.
Po chwilowym postoju przed odpaleniem ok 90 stopni po odpaleniu i ruszeniuspadlo na chwile do 60 a potem do 80.

Tanin - 17 Czerwiec 2020, 21:57

Dzis ze skokami temperatury było inaczej wskazowka w normalbym tempie osiagnela 90 stopni a potem falowala miedzy 80 a 90 jednak 3x podskoczyla na granice z czerwonym polem po czym spadla do 70 stopni.
Kurcze a może to być uszczelka pod głowicą?...
W sumie tez moga byc przy jej awarii takie szybkie skoki temperatury i potem spadki. Tylko czy z powodu upg moga byc tez spadki temp ponizej normy ?

waldek40 - 18 Czerwiec 2020, 04:40

też może być, my już tobie podaliśmy kilka tropów a ty choć jeden sprawdziłeś? ;-)
Tanin - 18 Czerwiec 2020, 07:13

Jak dobrze pojdzie do jutro bedziemy sprawdzac pod kompem itd przy okazji sprawdzania czy wycieków nie ma po ost naprawie.
Wczoraj jedynie sorawdzalem węże od chlodnicy. Oba cieple/gorące i oba miękkie.

dejnekomirek - 18 Czerwiec 2020, 08:20

Przeciez miales wyciagana skrzynie biegow. W pierwszej kolejnosci sprawdz mase silnika - moze nie jest dokrecona, albo problem z dobrym kontaktem. Swoja droga, jesli wczesniej bylo dobrze, to nagle nic nie powinno sie dziac. Temperatura silnika nigdy nie skacze tak szybko - narasta powoli. Nawet przy zbyt niskim poziomie , moze falowac, ale nie bedzie szybko zmieniac sie. Na potwierdzenie , jak sam mowisz temp. oleju narasta powoli. Mozliwe, ze uszkodzony jest czujnik, albo problem w liczniku, przeciez to tylko elektronika, wszystko jest mozliwe. Jesli weze sa miekkie (cisnienie nie narasta ) z ukladem chlodzenia wszystko w porzadku.
Tanin - 18 Czerwiec 2020, 10:36

No ruchy wskazówki w górę sa barzo sybkie i spadaja rownie szybko.
Najpierw jest pikniecie alert o zbyt wysokiej temperaturze w tym momencie wskazowka rusza plynnie w górę do 3/4skali (ten ruch trwa tak 3-4sekundy) osiaga ten punkt i od razu w takim samym czasie spada na 90 st albo mniej albo jak na 90 spadnie to za chwile leci na 80.
Tak troche wygląda jakby byl nagly odczyt wysokiej temperatury za nim wskazowka podążała a potem nagle inny odczyt i wskazowka "zmienia zdanie".
Skoki w górę zdarzają się póki co juz na nagrzanym silniku i na postoju lub tuż po zatrzymaniu. Skoki w doł sa bardziej losowe nie zależą od niczego.
Tak mialem wyjmowana skrzynie okazalo się ze uszczelniacz wału byl wciśniety w str silnika że ponoc prawie tam wlecial. Fuszera poprzednika ?
W ktorym miejscu jest masa ?

Tanin - 18 Czerwiec 2020, 13:13

Aha i przy skokach temp w górę nie załącza się wentylator - może to też istotne.
waldek40 - 18 Czerwiec 2020, 14:27

to jeszcze z innej beczki :-D przypomniałem sobie że kiedyś w chrysler voyager miałem taki sam objaw tylko ze wskaźnikiem paliwa, przyczyna leżała po stronie body komputera co odpowiada w citroenie bsi, po wypięciu przekaźników spryskaniu Kontaktolem wszystko wróciło do normy
Tanin - 19 Czerwiec 2020, 13:04

Chyba dziś nie uda mi się nic sprawdzić, ale po wczorajszej jeździe stwierdzam że na 95% to będzie padnięty czujnik, bo "przegrzewanie" robi się jednak też losowo, i zawsze w momencie jak wskazania zaczynają wariować, np 20 min temperatura jest ok, potem z dupy spada o 20 stopni.
No i też się zdarzyło że na niedogrzanym aucie sobie tak skoczyła prawie od minimum do prawie czerwonego pola, więc nie sądzę, żeby to było coś innego.

Może sobie sam to zamówię, tylko nie chce jakiegoś bubla kupić, polecicie skąd mogę kupić oryginał lub dobry zamiennik ?

dejnekomirek - 19 Czerwiec 2020, 14:51

A moim zdaniem to masz problem miedzy sterownikiem silnika a zegarem w kabinie. Mozliwe, ze masa sterownika jest niedokrecona. Gdyba tak wariowal czujnik, wlaczalby sie wentylator. Gdybys mial Lexie , moglbys podejrzec wartosc temp. widziana przez sterownik silnika. Swoja droga to wroc do mechanika, niech posprawdza wszystkie miejsca odkrecane do wymontowania skrzyni. Jedna luzna sruba od masy, czy tez niedopieta dobrze wtyczka moze niezle nabroic.
Co gorsza przycisnieta gdzies wiazka do metalu tez moze dawac podobne objawy ( kabel od temp. silnika zwierany do masy tez bedzie powodowal skakanie temp na zegarze )
Odlaczenie czujnika wywoluje skok temp. , ale tez i wlaczenie wentylatora.

Tanin - 19 Czerwiec 2020, 15:52

Dziś sobie obejrzałem auto.

Misa jest sucha.
Zdziwiło mnie że wczoraj czy przedwczoraj na bagnecie patrzyłem i było ok połowy na bagnecie a dziś patrzę i jest 3/4. Wczoraj na ciepłym dziś na zimnym silniku. No chyba że stoi lub wtedy stało auto jakoś krzywo.
Płynu z chłodnicy tyle ile było.
Obstawiam że paliwo się nie dostało, bo przecież mam LGP które załącza się w tym okresie bardzo szybko.

No i też co mnie zdziwiło obok silnika, na skrzyni biegów w zagłębieniu obudowy był olej. Przetarłem to z góry. Zobaczę później czy znów się tam zebrał. Ale kurcze skąd tam olej i to jeszcze nie na bocznych częściach obudowy tylko na górze.

Tanin - 22 Czerwiec 2020, 08:55

Z bagnetem wyjaśniło się. Wtedy co wyszło na nim więcej auto stało na pochyłym podłożu.
W innym miejscu sprawdziłem to poziom był ok.
Zaolejona skrzynia biegów - to chyba stary olej z poprzednich wycieków, bo w sumie był nazbierany w dziwnych miejscach, że raczej niemożliwe żeby to szło z góry - być może przy nieszczelnym wale tak porozrzucało olej że teraz tam jest. To co mogłem powycierałem i będę obserwował. Na bagnecie po 500 km też nie widzę ubytku, ale też będę obserwował.

Okazało się że uszczelniacz wału miałem wymieniany nie raz, a 2 razy, z czego ten 2 raz przez ostatniego mechanika (tego który stwierdził że jest wyciek z łączenia bloku, ale co on tam porobił, że uszczelniacz był wciśnięty do środka to ja nie wiem... Będę musiał dać jeszcze komuś do sprawdzenia inne miejsca które on uszczelnił.

Tanin - 7 Lipiec 2020, 15:33

Co do wątku tematu.
Potwierdziła się usterka czujnika cieczy.
Skoki do wysokich temperatur na zegarze, czasem problemy z odpalaniem i gaśnięcie na zimnym.
Czujnik wtedy pokazywał -18 stopni C.

dejnekomirek - 7 Lipiec 2020, 16:47

-18 i gasniecie silnika przez bogate ssanie. Sam teraz widzisz, ze czasami drobiazgi umilaja zycie. Gdybys mial Lexie , juz dawno wiedzialbys, gdzie problem.
Tanin - 8 Lipiec 2020, 12:44

Nie da się ukryć. Choć oby tylko takie usterki już teraz dotykały to auto :-D

Myślałem kiedyś nad zakupem lexi, żałuję, że nie kupiłem jej wcześniej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group