Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Ogólnie - Citroen C5 2.0hdi nieszczelny układ wydechowy

rojas - 26 Październik 2022, 10:00
Temat postu: Citroen C5 2.0hdi nieszczelny układ wydechowy
Witam, posiadam Citroena C5 2.0 HDi rok produkcji 2011.
Ostatnio pojawił się problem zapachu spalin w kabinie na postoju.
Mój mechanik zlokalizował nieszczelność jednak nie za bardzo ma pomysł na wyeliminowanie jej.
Ostatnio uszczelnił to jakaś pasta co nie przyniosło efektu na dłużej niż tydzień.
Nieszczelnośc powstała pomiędzy katalizatorem poniżej rysunek dwóch elementów.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem
W internecie widziałem zestawy naprawcze tego połaczenia.
Polega to na wycięciu końcowki wraz z kawałkiem rurki i wspawaniu nowej.
Proszę o podpowiedź gdyż nowy katalizator jest bardzo drogi. Poza tym wymiana katalizatora że względu na to wydaje się być absurdalnym pomysłem.

wojtis1990 - 26 Październik 2022, 19:59

Jesteś pewny że złącze elastyczne nie puszcza spalin ?
Klasyczne połączenie na kołnierzu jak w większości Citroenów. Można odciąć po obu stronach w wspawać nowe elementy. Dziwne że pasta tego nie uszczelniła, często ją stosuję i ona działa. Są jeszcze taśmy aluminiowe którą można owinąć połączenie obu rur i dopiero skręcić obejmą. Najlepiej to zrób zdjęcie spod auta jak to na żywo wygląda.

rojas - 4 Grudzień 2022, 19:18

Samochód był u mechanika który stwierdził, że układ wydechowy jednak jest szczelny. Niestety nie jest w stanie stwierdzić skąd ten zapach. Problem występuje tylko w momencie gdy auto jest porządnie rozgrzane. Po około 30km z większą prędkością. Zaobserwowałem dym lub parę wydobywając się pomiędzy silnikiem a ścianą grodziową niestety ciężko cokolwiek dojrzeć. Czy ktoś miał podobny przypadek nie za bardzo wiem co z tym zrobić. Nie jestem pewny czy to jest zapach spalin czy jakieś opary.
wojtis1990 - 4 Grudzień 2022, 20:59

Trzeba lusterkiem poszukać. Możliwe że olej gdzieś się poci i od rozgrzanego kolektora się podgrzewa i śmierdzi.
rojas - 4 Grudzień 2022, 21:20

Znalazłem w internecie, że podobne objawy dają uszkodzone podkładki wtryskiwaczy. Jednak gniazda wtryskiwaczy są suchutkie. Czy to może być dobry trop jak to zdiagnozować bez wyciągania wtrysku ?
dejnekomirek - 4 Grudzień 2022, 21:57

Uszkodzenie podkladki pod wtryskiem objawia sie lekkim chalasem przy pracy silnika i wydobywaniem sie spalin spod wtrysku, ale tez pojawia sie czarna maz , wygladajaca jak gesty lakier, oleisty. Jesli wtryski sa czyste i suche zostaw je w spokoju. Mozliwe, ze pekl kolektor wydechowy, wydmuchana jest uszczelka kolektora, pekla sruba od kolektora, albo leje sie olej na kolektor spod uszczelki pokrywy walka rozrzadu itp. . Sciekajacy olej po rozgrzaniu silnika zaczyna palic sie na kolektorze wydzielajac zapach dostajacy sie do nagrzewnicy. Olej moze tez pojawiac sie na turbinie, na rurach od powietrza i dostajac sie gdzies na gorace elementy wydechu, tez bedzie powodowac przykry zapach. Raczej trzeba porzadnie obejzec wszystkie elementy za silnikiem pod katem wyciekow, czy tez przedmuchu spalin. Dla ulatwienia warto zatkac wydech z tylu przy sprawdzaniu szczelnosci ukladu na pracujacym silniku. Czestym powodem jest rura elastyczna miedzy katalizatorem a filtrem czaste stalych (FAP).
Dymic tez moze z uszkodzonego wezyka od czujnika roznicowego - to dosc czesty przypadek.
Rowniez przypchany filtr moze wywolywac cofanie sie spalin do silnika i wydobywanie sie dymu wszelkimi szczelinami wydechu.

rojas - 4 Grudzień 2022, 22:27

Dzięki za odpowiedź.
A więc tak, samemu nie mam za bardzo możliwości obejrzenia samochodu od dołu. Polegam na tym co mówi mechanik. Od góry niewiele widać tylko momentami dym zza silnika. Jeśli chodzi o układ wydechowy to został przejrzany przez mechanika kilka elementów wymienionych ( uszczelka pod kolektorem sam kolektor przejrzany. Turbina była regenerowana kilka miesięcy temu. Tam również zajrzał i twierdzi że suchutkie. (Raczej mu ufam). Jedyny wyciek oleju jaki ,lokalizować to z jednej półosi (wymieniony uszczelniacz) ale to raczej nie mogło mieć wpływu. Spaliny wyczuwalne są tylko na ciepłym silniku podczas postoju. Nie za bardzo wiem już co z tym zrobić mechanik również nie ma pomysłów. Ponadto od dołu silnika poprzez bardzo rozbudowany wózek niewiele można zobaczyć.
Jutro jak wrócę z trasy na rozgrzanym silniku postaram się poświecić na wtryski i inne elementy może zauwaze uda mi się cokolwiek zlokalizować.
Jedynym rozwiązaniem jest poszukanie innego mechanika, niestety w mojej okolicy nie znam nikogo innego godnego zaufania

piejar - 5 Grudzień 2022, 12:02

Hej, ja miałem podobny problem w starej Xsarze, leciało dokładnie spomiędzy silnika i grodzi. Szukałem na EGR, korektorze wydechowym itp. Ostatecznie przyczyną była nieszczelność na wydechu, a nie na silniku. Jednak naszukalem się dużo. Teraz dobrze się szuka bo szybko jest ciemno i zimno więc wilgoć że spalin szybko się kondensuje. Proponuję wziąć punktową latarkę i świecić w komorę lub pod auto, po rurze, łącznikach itp. Jeżeli leci w komorze to musi być z przodu. W świetle, po ciemku dobrze widać skąd leci. Może znajdę fotkę tej mojej dziury to wrzucę ale to już ponad 2 lata
rojas - 26 Styczeń 2023, 20:04

Czy mógłby ktoś się ustosunkować do tej tezy. Niestety nadal walczę z powyższą usterka. Samochód jest po raz 3 u mechanika z tym samym problemem. Mechanik twierdzi, że nieszczelność powstaje ze względu na notorycznie zapychające się filtr DPF. W układzie wydechowym powstaje zbyt duże ciśnienie i gdzieś musi puścić. Czy ktoś spotkał się z takim problemem. Dodam że samochód nie zgłasza problemów związanych z DPF. Co sądzicie o usunięciu dpfa na stałe w mojej okolicy kosztuje to 400zl. Zapytałem mechanika czy to rozwiąże problem niestety nie jest pewny. Proszę o jakąkolwiek poradę.
dejnekomirek - 26 Styczeń 2023, 20:42

No coz, wydaje sie , ze Pan mechanik nie ma woli zadowolic klienta. Szkoda! Mimo wszystko on moze miec racje z tym filtrem, ale: pod zadnym pozorem nie usuwaj filtra. Jego da sie doprowadzic do idealnego stanu przez zwykle wyplukanie czysta woda. Zadnego usuwania i zadnego wyprogramowania , bo dopiero zaczna sie schody. Mimo wszystko sprawdzilbym w pierwszej kolejnosci stan rury wydechowej , plecionki i stan wezykow gumowych od czujnika cisnienia roznicowego, oraz stan polaczen elementow wydechu, wlacznie z kolektorem. Jeszcze raz powtarzam, wystarczy kogos poprosic o zatkanie wydechu z tylu zwykla szmata i obserwowac, czy gdzies nie pojawia sie syczenie, dym , czy nawet woda z wydechu. Najlepiej na zimnym silniku. Swoja droga, to zrob test parametrow silnika na wolnych obrotach, a przede wszystkim wartosc cisnienia roznicowego. Liczniki moga nie oddawac faktycznego stanu, bo latwo je skorygowac. Jesli czujnik i przewody do niego sa szczelne to bardzo dokladnie mozna okreslic stan filtra. Do tego przebieg pojazdu i wiemy , co trzeba zrobic z filtrem.
Filtr demontuje sie dosc latwo i latwo pluka sie go. Wystarczy postawic go pionowo i lac w niego wode z gory odstrony konca wydechu przez okolo 4 godziny. Do uzyskania efektu swobodnego przeplywu wody. Czujniki temp. moga zostac, warto tylko wypiac czujnik cisnienia roznicowego. Po plukaniu zakladasz z powrotem , odpalasz silnik na wolnych obrotach i okolo 30 minut potem filtr jest suchy i czysty. Wtedy wymiana na nowy w Lexii, warto tez napelnic zbiornik dodatku, albo wymienic nerke , wykasowac bledy i napelnic w sterowniku dodatek i masz wszystko gotowe do jazdy na nastepne 200 tys. km w tym silniku.
Zadnego usuwania i zadnych innych kombinacji. Jakos nie moge uwierzyc, ze w Twojej okolicy jest tylko jeden mechanik. W sumie potrzebujesz tylko kogos, kto bedzie w stanie zdemontowac filtr, najlepiej na podnosniku i warto miec dostep do Lexii, bo uniwersalne testery moga sobie nie poradzic z resetem DPFa. Powodzenia

rojas - 26 Styczeń 2023, 22:32

W pierwszej kolejności dziękuję bardzo za tak szczegółowa odpowiedź. Samochód serwisuje u tego samego mechanika że względu na dobrą opinię w okolicy i dłuższą współpracę. Oczywiście są inni nawet zaprowadziłem ostatnio do innego mechanika auto na diagnozę. Powiedział że oczywiście może się podjąc ale na wstępie musi zdiagnozować cały układ wydechowy i rozebrać a dojście do niego jest bardzo słabe. Oczywiście powiedział że wiąze się to z dużymi kosztami. Ten u którego to robię stara się ogarnąć to w ramach gwarancji. Kasuje tylko za to co musi. Dziękuję za podpowiedź odnośnie czyszczenia dpfa. Bardzo mi pomogłeś. Zastanawiałem się przez dłuższy czas czy da się go ogarnąć do stanu jak nowy i to w warunkach domowych. Przedstawię mu Twój pomysł. Już byłem skłonny wywalić ten filtr aby wreszcie problemy się skończyły.
waldek40 - 27 Styczeń 2023, 04:48

zdarzają się przypadki rzadko bo rzadko zatkania tłumika włóknina którą jest wypełniony tłumik, widziałem nawet jak włóknina z ostatniego tłumika wystawała z rury wydechowej,
natomiast mojemu szwagrowi auto zgasło na samiutkim przejeździe kolejowym i nie chciało odpalić, diagnoza zapchany katalizator , podałem takie dwa przypadki dla przykładu dla kolegi że nieraz ciężko jest coś zdiagnozować czego sie nie widzi, może jedna warto zdemontowując cały układ wydechowy i sprawdzić co powoduje taka usterkę ?

rojas - 30 Styczeń 2023, 16:30

A więc tak, został zdemontowany wózek aby się tam dostać. Cały układ wydechowy również został zdemontowany. Czujnik różnicy ciśnień przed demontażem pokazywał 20 milibarów. Zamierzam zabrać katalizator jak i DPF do regeneracji i sprawdzenia szczelności połączenia tych dwóch elementów. Jeśli to nie pomoże nie mam pojęcia gdzie szukać dalej przyczyny spalin wydostających się z tego miejsca. Czy ktoś ma jakieś pomysły co jeszcze można zrobić aby na pewno wyeliminować ten problem?
dejnekomirek - 30 Styczeń 2023, 19:51

Czy na pewno czujnik cisnienia roznicowego pokazywal 20 mBar na wolnych obrotach? Wyglada to na mocno zapchany FAP i faktycznie tu moze byc przyczyna . Filtr wymaga plukania woda, zadnej regeneracji, czy tez chemii. Zwykla woda. Prawidlowe cisnienie powinno wynosic okolo 0 do 2 mBar po wypaleniu FAPa.
Tak sobie pomyslalem, czy czasami gdzies olej nie wydostaje sie na wydech, kolektor wydechowy. Bardzo czesto olej wydostaje sie spod uszczelki pokrywy zaworow i scieka na kolektor. Po mocnym rozgrzaniu kolektora zaczyna sie wypalanie i smierdzi w komorze silnikowej, szczegolnie na postoju.

rojas - 30 Styczeń 2023, 22:04

Tak 20 mbar. Czy możesz uzasadniać dlaczego uważasz, że czyszczenie woda w domowych warunkach będzie lepszym rozwiązaniem niż czyszczenie na profesjonalnej maszynie pod wysokim ciśnieniem. Usługodawca gwarantuje 99% sprawności po czyszczeniu. Jeśli chodzi o przyczynę smrodu w kabinie została ona zlokalizowana i na pewno dotyczy nieszczelnego połączenia katalizatora i dpfa. Auto jest dość mocno rozebrane w tej okolicy i nie zlokalizowano żadnego wycieku.
dejnekomirek - 30 Styczeń 2023, 23:12

Mam maszyne w firmie do mycia filtrow woda z chemia pod cisnieniem i ona nadaje sie tylko do filtrow suchych. Problemem jest duze cisnienie wody powodujace przesuniecie filtra w obudowie. Zaladowany dodatkiem filtr stawia duzy opor i proba przepchania wody przez niego konczy sie uszkodzeniem filtra. Niestety oprogramowanie maszyny nie przewiduje mycia z malym cisnieniem wody. Probowalismy pare razy przemyc mokry filtr , ale zawsze konczylo sie przesunieciem filtra wewnatrz obudowy. Dzisiaj pluczemy tylko woda przeplywajaca swobodnie (grawitacyjnie ) przez filtr. Jedynym problemem jest czas (okolo 4 godzin) potrzebny na prawidlowe przeplukanie z usunieciem resztek spalonego dodatku. Jesli ta firma gwarantuje, ze ich maszyna wytwarza minimalne cisnienie wody przy plukaniu, mozesz z niej korzystac. Jesli woda przeplywa z cisnieniem, lepiej tego nie robic, bo filtr bedzie do wyrzucenia.
W suchych filtrach konstrukcja wewnatrz jest bardziej stabilna i wytrzymuje sile oporu wody. Wyplukuje sie tylko sadze i popiol po spalonym oleju, a w mokrych filtrach osadzony jest tez dodatek majacy konsystencje cegly, dajacy sie wyplukac tylko powolnym przeplywem wody.

rojas - 30 Styczeń 2023, 23:23

Dziękuję za uzasadnienie, zakładajac, że to co piszesz jest prawdą to mam pewien problem. Ponieważ w dokumentacji która dostałem kupując Citroena jest protokól z czyszczenia filtra robił to poprzedni właściciel około 50 tys km temu. 3 lata. ( Zakładam że było czyszczone pod wysokim ciśnieniem)Czy jest możliwość domowym sposobem sprawdzenia czy taki filtr nie został przesunięty. Jeśli chodzi o czyszczenie filtra swobodnym przepływem. Czy możesz sprecyzować? Jak należy podłączyć wąż szczelnie czy woda ma spływać tylko grawitacyjnie. Jak rozpoznać że filtr jest czysty i można zakończyć procedurę? Czy jestem w stanie sprawdzić czy filtr nie jest uszkodzony mechanicznie ( popękany, stopiony) ?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group