powker1 - 25 Październik 2011, 09:14 Temat postu: Problem z wymianą płynu chłodniczego Witam. A więc tak. Zabrałem się dziś za wymianę płynu chłodniczego w mojej Xsarze (wersja 1, HDI 2.0, 2000rok) ale utknąłem trochę w martwym punkcie Zawór lewy1 Zawór lewy2 Zawór lewy3 Zawór prawy1 Zawór prawy2 Zawór prawy3 Wlew Na pierwszy trzech zdjęciach jest zawór który znajduje się po lewej stronie na dole i uznałem go za ten który służy do spuszczania płynu/wody (nie wiem czy słusznie? ) Po prawej stronie, jakieś 10cm wyżej od tego po lewej, mniej więcej na wysokości pojemnika z wlewem znalazłem inny zawór który uznałem za odpowietrznik lub coś podobnego. I teraz tak. Jak przekręcam ten zawór po lewej o 90 stopni to nic się nie dzieje tak jak by był zatkany. Próbowałem go lekko przepchać drucikiem ale nic to nie dało. Po ściągnięciu zatyczki z tego po prawej wyleciało mi jakieś 3-4 litry płynu. I teraz nie wiem czy dobrze rozumuję. Czy ten zawór po lewej rzeczywiście służy do spuszczania płynu, i jeśli tak, czy jest może jakiś patent na jego otwarcie którego nie rozgryzłem?? Obawiam się że nie wszystko spuściłem co jest w obwodzie. Dodam że wlew mam odkręcony i robiłem to przy zimnym silniku. Jest to mój pierwszy samochód ale pomagałem już przy zlewaniu w kilku innych, więc może minimalne ale jakieś tam doświadczenie w temacie chyba mam. robert - 25 Październik 2011, 12:09 Jeżeli chodzi o zawór z lewej strony to spróbuj go po przekręceniu wyciągnać (uważaj na oczy) - wtedy powinna zlecieć reszta płynu z chłodnicy. Osobiście spuszczam płyn ściągając dolną rurę, która idzie do chłodnicy. Pamiętaj aby później dobrze odpowietrzyć układ, bo inaczej będzie lipa. Poszukaj podobnego zaworu do tego dolnego na górze chłodnicy, dodatkowo powinieneś mieć zawór do odpowietrzania na rurach idących do nagrzewnicy (wygląda jak kapturek na wentyl samochodowy), oraz w okolicach głowicy. Niestety w tej chwili nie mam rysunku gdzie dokładnie się znajdują. |
