OrkanA - 21 Marzec 2012, 17:11 Temat postu: Nowinki w samochodach potrzebne i zbędne. Które nowinki techniczne w nowych samochodach uważacie za potrzebne, które są zbędnea nawet irytujące? robson - 22 Marzec 2012, 00:52 Wszechobecna elektronika... Teraz nawet stosuje się elektryczne hamulce ręczne. Niestety po zaciągnięciu i padnięciu baterii - już nawet na zaciąg nie odpali 
donalehandro - 22 Marzec 2012, 22:12 elektronika to szmelc . sam zaczynam sie zastanawiac nad zmiana silnika na mb10. ma toto gazniczek i szesc cylinderkow,a 130 konikow krzesze . a na wtrysku 129 konikow ot czort. ostatnion pociskalem nissanem 16v na lancuszku i gazniku  maly potworek... na wtrysku taki sam silnik nawet smrodu za ty starszym nie powacha ot czort. nowinki sa dobre dla laikow z grubymi portwelami.
tomasz102 - 22 Marzec 2012, 23:50 taa, a każdy chce żeby mu fura paliła jak najmniej i jak najlepiej jeździła. Oczywiście myślę, że wy Panowie skupiacie się na żywotności i prawdziwej mechanice. Ja myślę podobnie, ale uważam, że np wtrysk to milowy krok w przód w motoryzacji, jak masa innych rzeczy...sterowanie radia z kiery  .
Takie silniki z common railem, ciekawe czy gdyby zastosować materiały lepsze (droższe) to czy niezawodność była by większa? robert - 23 Marzec 2012, 08:36 Ja przede wszystkim wywaliłbym całą elektronikę wspomagającą kierowcę, czyli te wszystkie ABS, ASR, ESP i inne tym podobne. Osobna sprawa to stosowane materiały: producenci poszli obecnie w dwóch kierunkach: - ograniczenie kosztów produkcji, - zmniejszenie trwałości, bo przecież trzeba sprzedawać. banan - 23 Marzec 2012, 10:08 a ja sobie chwale abs. zdazylo mi sie , ze uratowalo mi tylek. zeby nie bylo nie domowien: moj tylek, nie samochodu 
robert - 23 Marzec 2012, 11:55 Ewentualnie ABS bym zostawił, chociaż nie jest niezbędny. Według mnie to kierowca powinien prowadzić samochód. Niektórzy jednak uważają że to samochód ma wozić kierowce. Kto jest za drugą wersją powinien wynająć szofera. Jacoll - 23 Marzec 2012, 19:20
Jak najbardziej, ale też miałem okazję (tak jak kolega banan,) pisze podziękować ABS-owi. 
Dodam tylko na marginesie, że mam po prostu X golasa i wcale nad tym nie ubolewam.
Mniej pierdół do zepsucia.
grigori333 - 23 Marzec 2012, 19:23
To też się przydaje ale trzeba troszkę pojeździć i się nauczyć a na pewno nie zaufać . tomasz102 - 23 Marzec 2012, 23:01 Podstawowe systemy są ok, ale np. wykrywanie pieszego na pasach i automatyczne hamowanie.... a jak bym chciał kogoś potrącić?
Podobno zajebisty wynalazek, od meśka, w sumie to chcał bym mieć taki ekranik w xantinie
http://www.youtube.com/watch?v=0UaTYX-ygG8 donalehandro - 25 Marzec 2012, 21:18 z bajerow to lewarek i klucz do kol. oficjalnie stwierdzam ze mi starcza
robert - 26 Marzec 2012, 00:05 Nie no jakaś klima i elektryczne szybki się przydają. Choć z drugiej strony w ladzie nie ma nic i też jest przyjemnie. Ale ładą nie wybrałbym się nad morze - przynajmniej teraz. donalehandro - 26 Marzec 2012, 22:53 gdybys nivka nad morze zapinal to za predkosc mandatow kundle by ci nie daly a w xantii zaraz nazbierasz punkcikow
robert - 27 Marzec 2012, 16:47
Idąc tym tropem - antyradary nie potrzebne. donalehandro - 27 Marzec 2012, 18:30 czyli nivka power
OrkanA - 18 Czerwiec 2012, 17:23 Niech mi ktoś powie, jak ma ratować poduszka, pieszego. Wyposażają już w auta czego dowiadujemy się z reklamy tv 
robson - 18 Czerwiec 2012, 19:35 OrkanA, Może się odbije i poleci na przeciwległy pas aby delikwent się nie męczył?!
OrkanA - 19 Czerwiec 2012, 11:30 Musze gdzieś poszukać w sieci symulacji działania takiej poduszki, twoje podejrzenia mogą być słuszne, przerzuci go na drugi pas, a tam znowu... poduszka
No czarny humor nam się rozwinął, ale po sobocie ciężko dojść do siebie. Jacoll - 19 Czerwiec 2012, 15:12
I w tym przypadku może okazać się pomocny spadochron.  Co by miękko wylądować.
materwyx - 8 Marzec 2014, 00:55 Najmniej przydatny bajer to ParkAsist czyli samochód sam parkuje my tylko zmieniamy biegi i dodajemy gazu - bez sensu. Przydatna rzecz to bez wątpienia klimatyzacja i wspomaganie kierownicy - dwie rzeczy które naprawdę bardzo umilają podróż autem.
brownskin - 27 Kwiecień 2014, 20:00 A według mnie parkasist to wygodna opcja. OponyImpolex - 30 Październik 2014, 13:41 Wspomaganie i klima to faktycznie dla mnie najlepsze rzeczy jakie mogą być w kwestii wyposażenia. Wygodne są takze elektryczne szyby bo co do lusterek to już nie widzę takiej potrzeby. Manualna korbka w zupełności wystarczy. Mesonoxian95 - 12 Luty 2015, 10:09 Asystent parkowania to bzdura. Fajnie wygląda jak się kierownica sama kręci, ale nic ponadto. Prędzej sam zaparkuję tak jak chcę niż on to za mnie zrobi. MarcinLbn - 16 Luty 2015, 12:46 Asystent parkowania? A na wuj mnie to? Jak jest miejsce to sam zaparkuję, a jak nie ma to i ParkAssist mi nie pomoże. W ogóle nie wiem po co są jakieś bajery typu utrzymywanie kontroli za poprzedzającym pojazdem, w ciul czujników, kamerki dookoła, lusterka fotochromatyczne i inne szmery - bajery. Kilka lat temu latałem sobie Mazdą 6 (poprzedniczka obecnej) z jakimś całkiem mocnym i żwawym klekotem pod maską jak tylko weszła na rynek. Miało toto wszystko co tylko mogło być. Wersja ultra topowa. Podgrzewane fotele z masażem, czujnik deszczu, dwunastostrefowa klimatyzacja, utrzymywanie kontroli za pojazdem, ABS, ASR, EBD, HGW, asystent najechania na pasy, miliony czujników, kontrolek, piszczałek, automatyczne reflektory, pamięć ustawień chyba dla stu kierowców. Kierownica miała więcej przycisków niż na moim pilocie od wieży (i oczywiście każdy innego koloru). A deska rozdzielcza wyglądała jak scena na koncercie disco polo w czasie gminnych dożynek. Auto ładne, fajne i miło się jeździło te kilkanaście dni. Tylko jak to się zacznie psuć to nie chcę wiedzieć ile kosztowałaby naprawa tego. I tak mam auto trudne w utrzymaniu ale mimo tego nie chciałbym takiej Mazdy wyposażonej we wszystko. Szczególnie w to, co zbędne. O, chciałbym mieć detektor zbliżającego się dzika. To by mi się przydało
Krzysztof0430 - 16 Luty 2015, 23:25 Jak to dobrze że ja w aucie nie potrzebuję żadnych "uszczęśliwiaczy". Bez wspomagania kierownicy sobie poradzę.
MarcinLbn - 19 Luty 2015, 10:02 Przez 6 lat mieliśmy Fiata Seicento. Wersja ABC. I jeździło się nim całkiem przyjemnie. Wbrew pozorom w środku dużo miejsca na dwie, czasem trzy osoby z niewielkim bagażem. Brak wspomagania nie dokuczał bo autko tak lekkie, że kręciłem kierownicą jedną ręką. Brak elektrycznych szyb, lusterek, czegokolwiek... Nic do zepsucia się. Ale jak miałbym wybrać sobie wyposażenie to byłoby niewiele tego: Właściwie nic ponad to, co mam teraz w uziemionej Xantii. Obyłoby się bez podgrzewanych foteli bo skorzystałem z tego udogodnienia tylko kilka razy w mrozy i jak mnie po robocie kręgosłup napitalał
Grześq91 - 29 Czerwiec 2015, 11:36 Mitsubishi Outlander doczekał się face liftingu i do salonów trafić ma już w tym roku tutaj więcej info http://mitsubishiblog.pl/...o-sie-liftingu/
Red.Baron - 29 Czerwiec 2015, 21:40 Mi brakuje adaptacyjnego tempomatu, karty hands free - te dwie rzeczy na prawdę się przydają. Asystent parkowania raz użyłem, asystent zmiany pasa używam. Bagażnik otwierany z pilota fajne ale przydałoby się też zamykanie. MarcinLbn - 30 Czerwiec 2015, 12:34
W praktyce jest to fajne i wygodne rozwiązanie? Bo przyznam się, że odwiodłem mamę od dołożenia tego patentu do Clio. Mi to ryba bo nie jeżdżę Renóweczką ale pytam z ciekawości. I jak wygląda ta mityczna awaryjność układu HF?
Mój asystent parkowania siedzi z prawej strony i pod marketami mówi mi czy jeszcze mogę do tyłu. A jak to przeczyta to mnie obedrze ze skóry
Nie powiem, fajny i użyteczny wynalazek. Ale i tak otwieranie bagarka w Xsarze jest o niebo wygodniejsze niż w Xantii. Szczególnie jak ma się obydwie ręce zajęte siatami z zakupami. Widzę, że poprzedni post pisałem jak jeszcze miałem Xantię. Więc czy mi czegoś brakuje z jej wyposażenia? Czujki deszczu brakuje. A ponad to przycisków do podnoszenia szyb (i tylnych na prąd) i klaksonu w ludzkim miejscu. Nie wiem co za cymbał umieścił guziki od szyb pod radiem, a klakson w dźwigni migaczy. O, bardzo mi brakuje wysokiej jakości materiałów i wykończenia wnętrza. Porównując moje obydwie X to widzę, że przy projektowaniu sprężynowca maczali palce księgowi. Wiem, że to klasa niżej ale jednak skok jakościowy in minus jest widoczny gołym okiem. Red.Baron - 30 Czerwiec 2015, 15:42 Mam dwie 10 letnie karty i obie działają - chyba nie jest tak źle
Jeżdżę citroenem już 2 miesiące i wciąż nie mogę się przyzwyczaić do kluczyka - dziwię się, że nie montują dziś tego wszyscy. MarcinLbn - 2 Lipiec 2015, 09:51
"Eksperci" w Internecie straszą, że karta HF to zło, dramat i diabeł. A dotarło do mnie, że wujek miał Lagę II i przez 12 lat ani razu karta i układ mu nie padł. Znajomy ma już chyba czwarte Reno i tylko w Megance mu raz zdechło. No i teraz Ty piszesz, że przez 10 lat bez awarii - chyba nie ma się czego bać. Trochę żałuję teraz, że nie namówiłem mamy na ten bajer.
Jak wspomniałem: Nie wiem, nie jeździłem ale widzę, że odpalanie z przycisku jest fajne. To rozwiązanie ma z pewnością tak wiele zalet, że wady (o ile istnieją) stają się nieistotne. No ale... Zestaw HF w Clio w pakiecie był połączony z tylnymi szybami na prąd i jeszcze czymś i to kosztowało już sporo. A biorąc ten dodatek i coś jeszcze niebezpiecznie zbliżylibyśmy się do poziomu gołej Megany. Zaś ja mam takie założenie, że lepiej nabyć auto mniejsze ale lepiej wyposażone niż większe ale gołe
Red.Baron - 2 Lipiec 2015, 12:53 To prawda, dlatego przed laty nabyłem fajnie wyposażone C4 ( VTR Pack ) a nie "gołe" C5. Różnica po rabatach była na poziomie 2-3 tys... i jeszcze jedno - na NIE jestem dla panoramicznych dachów. Mamy to w Megane, fajnie wygląda, używa się to rzadko bo jest przecież klima.... , a jazda z boxem na dachu to katastrofa. Hałas nie do zniesienia już od 120 km/h MarcinLbn - 3 Lipiec 2015, 09:36
Ale można stanąć na światłach bliżej sygnalizatora i widać kiedy jest zielone. Dla mnie miałoby to znaczenie bo w Xsarze szyba jest nisko, a ja jestem dość wysoki i muszę krzywić kark jak za blisko podjadę, żeby coś zobaczyć. No ale pewnie taka szyba też lepiej grzeje wnętrze
MoonWalk - 25 Sierpień 2015, 01:55 A ja nigdy nie rozumiałem 80% list wyposażenia - po co mnie to? Na dobrą sprawę i bez klimy da się jeździć, chociaż w dzisiejszych czasach manual to umówmy się jakieś totalne minimum. Ale elektryki z tyłu - po co to komu przy klimatyzacji? No chyba, że się ma dzieci - wtedy tak. Inteligentny tempomat? Tylko dla kogoś, kto naprawde używa auta tylko w długich trasach. Ostatnimi czasy w ogóle jest jakaś moda na systemy aktywnego bezpieczeństwa, tylko zastanawiam się ile razy faktycznie nam pomogą i uchronią przed wypadkiem. Jedyne z czego się czasami udaje skorzystać to chyba tylko ze wspomagania hamowania, bo ABS to w zimie wkurza, a w lato nie czuć różnicy. Internet w aucie? Działa na postoju, a nawigacja fabryczna częstokroć prowadzi w pole. W sumie to mógłbym wymienić praktycznie każdą jedną opcję a i tak auto nie poradzi sobie tylko bez jednego - człowieka na pokładzie. Gdy jest odpowiedni kierowca, cała reszta wyposażenia jest mu niepotrzebna... Oprócz podgrzewanych foteli  Podgrzewane fotele to coś, co lubię
Grześq91 - 6 Październik 2015, 13:47 Citroen osiągnął duży sukces wprowadzając na rynek model C4 Cactus Doczeka się on kolejnej wersji tym razem młodzieżowej http://citroen-blog.com/m...troen-cactus-m/
Rafal_93 - 6 Październik 2015, 15:26 Gdyby Citroen produkował smartfony to może mialby wyższe wyniki sprzedaży. W dzisiejszych czasach wiecej młodych woli kupić nowy telefon niż samochód. Co się dzieje na tym świecie? brownskin - 7 Listopad 2015, 16:04 Myślę, że na samochód to jednak większości młodych nie stać
|
