robert - 24 Kwiecień 2014, 19:22 Temat postu: Pomoc w potrzebie Chciałem w tym miejscu bardzo podziękować koledze Wodnikczkowi za okazaną pomoc w zdobyciu części potrzebnych do naprawy. Wczoraj podczas mojej podróży na Górny Śląsk - C5 brata - autko zaniemogło. Początkowo spod maski zaczął się wydobywać hałas, po jej otwarciu okazało się że pasek napędu osprzętu (wielorowkowy) uległ uszkodzeniu i obcięło jeden zewnętrzny rowek. Dodatkowo widać było że pasek przeskoczył o 1 ząbek na zewnątrz (to doprowadziło do jego obcięcia). Szybka decyzja o przełożeniu paska w miejsce jakie miał zajmować nie wiele dało. Po chwili rozleciała się rolka prowadząca i pasek rozleciał się w strzępy. Co robić w obcym mieście w zepsutym samochodzie o 6:00 rano??? Odpowiedź jest prosta: otwieramy forum, wchodzimy na temat citroassistance, szukamy najbliższej osoby i.... prosimy o pomoc. To był strzał w 10. Już po chwili otrzymałem kompletne wiadomości co zrobić i gdzie szukać pomocy no i oczywiści prośba aby poinformować co udało się załatwić. - okazało się że 2 km dalej jest ASO CItroena, więc podjechałem do ASO (bez wspomagania i ładowania) i ..... po otwarciu okazało się, że potrzebnych części nie ma - mogą być na jutro... Dzwonię więc z informacją, że nie jest dobrze, w odpowiedzi słyszę poczekaj do 9 wtedy otworzą sklepy i poszukam. Kolega Wodnikczek po dłuższej chwili oddzwania z konkretną informacją gdzie będą części - mimo że nie było ich na miejscu to udało się je ściągnąć do sklepu w ciągu niecałych 2h. Sklep był blisko więc ponownie udało się podjechać na miejsce gdzie czekały części (komputer zaczął już wyłaczać kolejne obwody). Po kilku chwilach w pełni sprawna cytryna odjechała do celu podrózy. Chciałbym podziękować koledze że poświęcił swój czas, aby pomóc koledze. Chciałem dodać w tym miejscu, że 2 lata temu w mojej xantii ulegla uszkodzeniu pompa paliwa i wtedy również kolega Wodnikczek pomógł - wtedy przywiózł mi części na miejsce awarii. Powiem krótko: "Koledzy to działa". robson - 25 Kwiecień 2014, 00:22 robert, Jakieś fatum w tym Opolu. Co przejazd to awaria  Ja na szczęście swoim XMem byłem i nic w nim nie padło
Wodnikczek - 25 Kwiecień 2014, 11:36
Bo przyjechałeś do mnie 
Z tego wynika że jeśli użytkownik citroena jedzie przez opole musi odwiedzić mnie w przeciwnym wypadku  
robert - 25 Kwiecień 2014, 16:40 Chyba coś w tym jest. Następnym razem zmodyfikuje trasę. |
