Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Pomocne dane techniczne i opisy - Pompa pięciotłoczkowa LHM

MAX - 9 Czerwiec 2010, 08:07
Temat postu: Pompa pięciotłoczkowa LHM
Witam użytkowników Xm. Mam pytanie, czy ktoś rozbierał pompę pięciotłoczkową LHM ? Chodzi mi o mocowanie koła pasowego? W internecie bardzo oględnie piszą na ten temat. Posiadam pompę, którą chciałbym samodzielnie rozebrać na czynniki pierwsze i ocenić moje możliwości jej naprawy. Przyznam, że jest to jedyny element hydrauliki nie przerabiany jeszcze przeze mnie. Na przekrojach nie widać czy koło pasewe jest wkręcane na wałek czy wciskane?. Co prawda kołnierz przy wałku na kole pasowym sugerowałby, że koło założone jest na wcisk...? Proszę o jakąś konkretną odpowiedź ? Dziękuję za pomoc.
robson - 9 Czerwiec 2010, 12:42

Koła we wszystkich pompach są zawsze na wcisk. Ze względów bezpieczeństwa jest to tak zrobione, aby w przypadku zatarcia się pompy, nie rozerwało połowy auta ;) Jest to bardzo duży wcisk, ponieważ jak wiadomo są to dość duże opory ruchy, podczas tłoczenia. Tym bardziej, że są to tłoczki i nie pracuje ona w sposób ciągły. Obciążenie pompy jest zmienne, gdyż co jakiś czas ona jest przełączana przez konżektor. Co do rozbierania, to słyszałem, że niektórzy podgrzewają koło. Nie polecam tej metody, choć na pewno jest dość skuteczna. Niestety po tym zabiegu uszkadzają się uszczelnienia i może nastąpić zmiana w strukturze materiału i zmieni się wtedy twardość elementów. Dodatkowo może się zdeformować koło pasowe i będzie ono miało bicie. Ja za każdym razem używam dużego, mocnego ściągacza. Trzeba oczywiście złapać koło pasowe za wewnętrzne otwory a nie za wieniec koła. Inaczej je pokrzywimy. Wcisk jest naprawdę porządny i czasami wydaje się, że nie da rady tego ściągnąć. Nie należy się wtedy poddawać. Mocny ściągać daje radę temu! ;-)
henryxm - 9 Czerwiec 2010, 17:29

Możesz koło potraktować ściągaczem do sworzni ale nigdy pamietaj nie wolno siągać po zewnetrznej stronie koła.Obudowy były plastikowe i metalowe-do tego mozesz użyć wiekszego płaskiego wkrętaka.Obudowe trzyma uszczelka,uważaj by ja nie przyciąć.Potem trzeba wybić ośke pompy z łożyska.Przy wybijaniu uważaj bo powypadaja ci tulejki ze spreżynami i małą kuleczką zaworu.Po wyciągnieciu tulejek ,imbusem odkrecasz gniazdo zaworu a tam jest spręzynka z podkładką dociskową zaworek.Własnie ta podkładka posiadając duży odcisk,powoduje ,że pompa ma małe spreżanie co potem skutkuje małą wydajnością pompy. Rozbierałem te pompy dość dawno i wieć proszę poprawić jak coś przeoczyłem.

[ Dodano: 2010-06-09, 18:30 ]
pompa 5 tłoczkowa

MAX - 11 Czerwiec 2010, 06:42

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i opisy z rysunkami. Myślę, że nie tylko mnie nurtowało to pytanie. Koło faktycznie posiada porządny wcisk i potrzebny jest dobrej jakości sciągacz. Zabieram się więc za rozbiórkę. Pozdrawiam serdecznie :-)

[ Dodano: 2010-08-01, 13:08 ]
Kilka uwag dotyczących ewentualnej naprawy pompy jednosekcyjnej pięciotłoczkowej. Pierwsza generalna uwaga pompy te sa nienaprawialne, poza ewentualna wymianą koła pasowego. Zdarza się, ze zakładane są koła pasowe od citroena BX. Sa one nieco mniejsze i auto szybciej sie podnosi, a nie ma to żadnego wpływu na zywotnosć pompy. Kola pasowe wtłaczanane sa na duży wcisk i nie dlatego, żeby nie rozerwało polowy auta ale żeby uniknąć wszelkiej ewentualnej nierównej pracy pompy i aby zniechęcić do grzebania w tym urządzeniu. Przy próbie rozebrania pompy i zdemontowaniu wałka głównego najczęsciej dochodzi do uszkodzenia wewnętrznego uszczelniacza wałka. Tu dodam, ze pomimo zewnętrznego takiego samego wyglądu są trzy rodzaje konstrukcji wewnętrznej takiej pompy. Różnice są niewielkie ale są. Łozysko główne pompy jest o dosć nietypowym wymiarze i w zakupie porównywalne jest z kosztem zakupu dobrej używki. konstrukcja wewnętrzna zaworków zniechęca do naprawy. Bez precyzyjnego sprzętu jest niemozliwa do naprawy, a przekładanie płytek na drugą stronę to tylko ułamek sukcesu. magnesówka, o której rozpisują się klubowicze to jeszcze nie wszystko, ponieważ problem główny pompy to zaworki kuliste i przylgnie tych zaworków. jedyny warsztat, który byłby w stanie odtworzyć taka pompę w 100% przy wykorzystaniu precyzyjnych szlifierek, badaniu twardosci materiału i procesu technologicznego wycenił swoja pracę na około 2000 zł. Generalnie po zasięgnięciu opinii wszelkich specjalistów w tej materii i zakładów regenerujących rózne pompy hydrauliczne naprawa takiej pompy jest nieopłacalna w stosunku do zysków. Najlepszym więc rozwiązaniem jest pozyskanie takiej pompy z citroena BX i to najlepiej takiego bez wspomagania kierownicy. Dodam, zby z rezerwa patrzeć też na ogłoszenia w internecie o regeneracji takich pomp, gdyz prawdopodobnie to tylko drobna kosmetyka. Pozdrawiam :)

tito - 24 Sierpień 2010, 18:47

Witam. Podłącze się do tematu. Moja pompa ma wyciek w okolicach wałka, a poza tym wszystko działa w niej ok. Słyszałem że wymienia się uszczelniacz na jakiś dwu kołnierzowy i to wystarczy.Czy jest możliwość jej uszczelnienia we własnym zakresie? Szkoda jej oddawać do regeneracji bo boję się że coś w niej sknocą.Pozdrawiam
robson - 25 Sierpień 2010, 15:04

tito,
Akurat tu jest temat o starszej wersji pompy bo w Twoim XM-ie jest już pompa 6+2 ;)
Jeżeli masz trochę zdolności manualnych to nie powinieneś mieć problemów. Przecieki na pewno są spowodowane nie tyle zużyciem samego uszczelniacza lecz na pewno łożysko już ma luzy i to powoduje przecieki. Nowe łożysko i nowy uszczelniacz powinny rozwiązać problem.

MAX - 29 Sierpień 2010, 17:54

Jesli chodzi o pompę 6+2, to jej naprawa jest możliwa i wymiana uszczelniacza podobno nie jest bardzo skomplikowana. Innaczej ma sie sprawa z pompą jednosekcyjną pięciotłoczkową, czyli taką jakie montowane były w BX i starszych modelach XM. Łożysko główne ma nietypowy wymiar i jest dosć drogie cos powyżej 100 zł, do tego dochodzi jeszcze uszczelniacz. Duży problem jest ze zdjęciem koła pasowego tak aby go nie pogiąć. Najlepiej robić to na specjalnej prasie, a potem podobnie z montażem. Co ciekawego, pomimo zewnętrznego takiego samego wyglądu są pewne różnice w wewnętrznej budowie. Dotyczy to własnie zastosowanego usczelniacza wałka, tak więc zakupu nowego można dokonać po rozebraniu pompy. taka pompę rozebralismy w warsztacie w garbatce koło Puław u Tomka ( kto napełniał gruszki lub dokonywał napraw hydrauliki z lubelskiego wie o kogo chodzi) przy rozbieraniu pompy akurat w tym modelu jaki mielismy dochodzi do uszkodzenia uszczelniacza w czasie rozebrania. Biorąc pod uwagę ewentualne koszty częsci i czas robocizny w tej samej a nawet niższej cenie można zakupić niezłą używkę.
MAX - 23 Maj 2011, 20:40

Kajam się w piersi. Potrzebowałem roku czasu, żeby temat pompy pięciotłoczkowej rozpracować na wszelkiego rodzaju czynniki pierwsze. Żeby temat poznać naprawdę dobrze rozebrałem na czynniki pierwsze kilka pomp, badając i porównując zawartosć każdej z nich. w wolnej chwili zamieszczę dokladny opis demontażu i naprawy takiej pompy, a teraz po kolei jaważniejsze spostrzeżenia:
1. Popmpę pieciotłoczkową można zregenerować
2. Nikt nie podaje dokladnego opisu ponieważ niektórzy robią na tym kasę ( regeneracja)
3. Nie każdy naprawi pompę wymieniając wszystkie częsci tak jak należy
4.Nprawa pompy nie jest tania, ale pompra naprawiona solidnie jest nie do zajeżdżenia poniewaz jej sprawnosć jest identyczna jak z nową.
5. trudno dostać sprawna używkę, prawda jest taka, że pompy te juz maja wiele lat

MAX - 23 Maj 2011, 21:17

A teraz po kolei objawy swiadczące o niedomaganiu pompy pięciotłoczkowej:
Pompy te należłą do pomp sredniogłosnych wynika to z konstrukcji wałka głównego i łozyskowania tylnego. Pompy te sa bardzo czułen na zanieczyszczenia LHMu stad płukanie układu, o którym tyle się mówi a niewielu to robi nabiera znaczenia. Tloczki pompy mają bardzo dokładne pasowanie tak by pompa byla szczelna, po rozebraniu zdjęciu tylnego dekiela można zauważyć, że pokryta jest cała czyms w rodzaju sadzy w lhmie, to drobinki przemielonych przez układ elementów szczelnień, rózne inne zabrudzenia, dostając się na tłoczki pompy dzialają jak hamulec.
1. Terkotanie pompy ( znacznie głosniejsza praca)- zanieczyszczenie lhm, mozliwe przytarcie i niepelne otwieranie tłoczków pompy - przepłukać uklad a przynajmniej przepłukać pompę, można zdemontować, zdjąć tylna pokrywę i wypłukać pompę, po zdjęciu dekielka będzie widać jak pracują tłoczki i czy wszystkie otwieraja sie i zamykają. głona praca pompy to wibracje bieżni lożyska tylnego i uderzanie o wałek. przy niedokładnym otwarciu tloczka łozysko nie jest równomiernie dociskane i pompa głosno pracuje. wydatek pompy jest znacznie mniejszy.
2. gloSna praca pompy, drgania na wspomaganiu - częsciowo jak powyżej, ale na drgania ma wpływ zużycie przedniego łożyska. Łożysko przednie jest duże 6 kulkowe i z czasem minimalne wgłębienia w bieżnię powodują, że pompa pracuje z lekkimi drganiami. Łożysko powinno być smarowane co jakis czas. Wkretakiem płaskim zjejmujemy dekielek ( odchylamy ) między korpusem pompy a kołem psaowym. w szczelinę wciskamy trochę towotu.
3. Przycinanie wspomagania - słaby wydatek pompy, nieszczelne płytki zaworowe i zaworki kulkowe w pompie - pompa do regeneracji - chwilowa poprawa to uszczelnienie pozostałych elementów hydrauliki majacych wpływ na pracę pompy
4. przecieki - z wałka głównego - nie ma wiekszego wpływu na pracę pompy pod warunkiem, że przecieki sa niewielkie. Przecieki przez wałek nie sa przeciekami pod dużym cisnieniem, cały wałek pompy pracuje zanurzony w lhm a łożysko przednie jest uszczelnione bardzo małym uszczelniaczem i niczym więcej i to wystarcza.
przecieki to zużycie tego malego uszczelniacza niestety nie zrobi się wymiany bez demontażu koła pasowego.
5. Przecieki z obudowy pompy - zuzyty duży oring uszczelniający, wymienić na nowy
6. Częste właczanie pompy - oprócz pompy ważne jest prawidłowe funkcjonowanie konżektora i innych elementów hydrauliki. Częste włączanie pompy gdy jest dobrze eksploatowana to problem głównie konżektora

MAX - 23 Maj 2011, 21:49

Prawidłowa regeneracja pompy zawiera:

1. Wymiana lozyska głównego
2. Wymiana uszczelniacza przedniego
3. Wymiana uszczelniacza wewntrznego - oring
4. Wymiana tylnego lożyska igielkowego wałka
5. Wymiana dwurzędowego łożyska rolkowego - wymiana rolek ( 48 sztuk)
6. Sprawdzenie prowadzenia tloczków pompy ewentualne polerowanie powierzchni do 10klasy
7. frezowanie i doszlifowanie gniazd zaworów kulkowych faza nie powinna mieć więcej niż 1,25 mm styku z kulką zaworu
8. wymiana płytek zaworowych
9.wymiana dużego oringu - pod obudową plastikową lub metalową pompy

MAX - 24 Maj 2011, 19:11

pompa po rozebraniu
MAX - 24 Maj 2011, 19:18

Zdjęcie powyżej przedstawia rozebrana pompę pięciotłoczkową. składa sie ona patrząc od tyłu:
1. plastikowa obudowa, są wersje z obudowa metalową, co nie ma zadnego znaczenia
2. wałek główny pompy
3. łożysko rolkowe dwurzędowe
4. łozysko igiełkowe jednorzędowe umieszczone w korpusie z tłoczkami pompy
5.korpus tylny pompy z 5 tłoczkami
6. łacznik korpusu tylnego z przednim - tulejka z pierscieniem ograniczającym
7.spręzyna dociskowa
8.korpus przqedni pompy
9. zaworki płytkowe ze sprężynkami
10. uszczelnienie przednie pompy - tyleja mosięzna z oringiem
11.Łożysko główne pompy
12. oring stożkowy - uszczelniacz
13.pierscień dystansowy w którym mocowany jest uszczelniacz stokowy
14. dekielek przedni pomy - na zdjęciu nie widać
15. koło pasowe- brak na zdjęciu

MAX - 24 Maj 2011, 19:20

wałek główny pompy
MAX - 24 Maj 2011, 19:22

wałek główny pompy podparty jest tylko na dwóch łożyskach, z tyłu co widać na przebarwieniu wałka na łozysku igiełkowym o wymiarach DL2012, oraz przednim głównym BAQB446375
MAX - 24 Maj 2011, 19:26

Wałek główny pompy z nałozonym łożyskiem oporowym dociskajacym tłoczki pompy. Łozysko rolkowe dwurzędowe. Przy regeneracji pompy wymienia się rolki łozyska, można je dostać w sklepach SKF. W czasie wieloletniej eksploatacji rolki pomniejszają swój owbów o około 0,3 mm co skutkuje wiekszymi luzami wewnętrznymi i wiekszym szumem pracy łozyska
MAX - 24 Maj 2011, 19:30

Korpus tylny pompy z tłoczkami. Na zdjęciu widać nierównomierne wcisnięcie tłoczków - to efekt zacierania tłoczków spowodowany pracą na niepłukanym układzie hydrauliki. pompa złozona nie praktycznie wydaje się, w bardzo dobrym stanie jednak tłoczki niewysuwajace się do końca powoduja przerwy w tłoczeniu lhm. Naprawa polega na polerowaniu powierzchni tłoczków i kanałów wewnętrznych. Przy demontażu należy uważać aby nie zamienić tłoczków miejscami
MAX - 24 Maj 2011, 19:33

korpus tylny widoczny z boku. w srodek korpusu wciskamy łożysko igiełkowe tylne wałka
MAX - 24 Maj 2011, 19:34

druga strona korpusu tylnego pompy. widoczne przylgnie zaworków płytkowych.
MAX - 24 Maj 2011, 19:37

Korpus przedni pompy z widocznymi gniazdami zaworków płytkowych. w jednym włozony zaworek - płytka. zaworek składa się ze sprężynki i nałożonej na nia płytki. Przy montażu pompy czyli składaniu obu korpusów razem należy uważać aby zaworki płytkowe były wcisnięte w gniazda
MAX - 24 Maj 2011, 19:49

tuleja łącząca oba korpusy
MAX - 24 Maj 2011, 19:50

korpus z włożoną tuleją łączącą
MAX - 24 Maj 2011, 19:51

złożone oba korpusy razem
MAX - 24 Maj 2011, 19:53

uszczelnienie wewnętrzne - tuleja mosiężna z oringiem umieszczona w przednim korpusie pod łóżyskiem głównym
MAX - 24 Maj 2011, 19:54

spręzyna dystansowa zakładana do korpusu przedniego, na nią wciskamy uszczelnienie wewnętrzne opisaną tuleję z oringiem
MAX - 24 Maj 2011, 19:55

zalożona spręzyna i uszczelnienie wewnętrzne
MAX - 24 Maj 2011, 19:57

pompa niemal w całosci, nie skrecona srubami imbusowymi. oba korpusy razem skręcone sa 5 srubami imbusowymi
MAX - 24 Maj 2011, 19:59

w korpus przedni wciskamy łozysko główne, a w łożysko wciskamy wałek główny. na łozysko nałożony jest mały skosny uszczelniacz i pierscień dystansowy
MAX - 24 Maj 2011, 20:00

przednia częsć pompy prawie w całosci
MAX - 24 Maj 2011, 20:01

korpus z łozyskiem głównym
MAX - 24 Maj 2011, 20:02

uszczelniacz z pierscieniem dystansowym
MAX - 24 Maj 2011, 20:04

w uzupełnieniu budowa tłoczka z zaworkiem kulowym. tłoczek, koszyczek na kulkę, sprężyna
MAX - 24 Maj 2011, 20:05

zaworek płytkowy, widoczne wyzłobienia od długotrwałej pracy pompy i stykaniu z przylgnia zaworu
MAX - 24 Maj 2011, 20:06

przy regeneracji pompy owracamy zaworek na druga stronę
MAX - 24 Maj 2011, 20:08

zaworek płytkowy po odwróceniu, widoczne na zdjęciu koło na płytce to miejsce styku sprężynki, płytka jest w bardzo dobrej kondycji i swietnie spełni swoją rolę
MAX - 24 Maj 2011, 20:11

W zasadzie to już koniec opisu budowy pompy. Dla bardziej zaawansowanych przedstawione zdjęcia moga pomóc przy samodzielnej naprawie. koszty naprawy:
łozysko główne SKF - 90-120 zł
łozyski igiełkowe - 60 zł
uszczelnienia - oringi - ok 40 zł
rolki - brak danych
Naprawę pompy kazdy dokonuje na własna odpowiedzialnosć a przedstawione zdjęcia i opis sa tylko opisem jej budowy. Pozdrawiam MAX

robson - 24 Maj 2011, 20:19

MAX, Kawał dobrej roboty! Teraz wielu sie zastanowi zanim kupi drugą, taką samą na alledrogo ;)
MAX - 24 Maj 2011, 20:27

Pompa jest bardzo prosta w budowie, aczkolwiek wykonana precyzyjnie. Głowne niedomagania to zacieranie tłoczków. dopiero po rozebraniu to widać. Ta rozebrana dawała całkiem niezle cisnienie ale od czasu do czasu przycinało się wspomaganie. teraz wim dlaczego. Chciałem to zrobić sam i zrobiłem. dla wprawnego mechanika naprawa pompy to max jeden dzień. Powim tylko jeszcze kilka tajemnic. Pompa w srodku jest pusta poza oparciem na dwóch łożyskach nic tam nie jest na wcisk, tylne łozysko igiełkowe nawet jesli nie dostanie się o takim wymiarze może być zastosowane inne bo korpus spokojnie można roztoczyć na wymiar, jest na to bardzo duzo miejsca.
Najczęsciej proponowana naprawa pompy polega wiecie na czym..? na wymianie łozyska głównego i odwróceniu płytek, na druga stronę. Ale ci którzy wymienia pozostałe elementy napewno będzie dużą satysfakcją i niestety należy dbać o układ i czyscić filtry i wymieniać lhm. Pozdrawiam MAX

MAX - 24 Maj 2011, 20:47

Jeszce na koniec, najtrudniej zdjąć kolo pasowe pompy tak aby go nie uszkodzić- pokrzywić. Jest na bardzo duzy wcisk. Można zdjąć plastikową obudowę pompy podeprzec ja na uchwytach mocujących i wyprasować koło pasowe na prasie. Wałek główny pompy będzie wychodził z koła pasowego oraz łożyska głónego razem. kiedy kolo pasowe spadnie należy uważać aby nie powypadały tłoczki ze swoich miejsc. Przy rozbieraniu korpusów należy wkrętakiem zaznaczyć ich położenie względem siebie. wszystkie elementy takie jak tuleja łącząca korpusy, tuleja z uszczelnieniem wewnętrznym wciskamu i wuciskamy palcami, jedynie łożysko główne wybijamy przy użyciu gumowego młotka. Montażu pompy także dokonujemy na prasie. Niczego nie dobijamy młotkiem. koło pasowe ma być tak założone aby wałek główny z kołnierzem wewnętrznym koła pasowego stanowił jedną powierzchnię
grigori333 - 25 Maj 2011, 07:51

robson napisał/a:
MAX, Kawał dobrej roboty!


Też przyznaje,że materiał bardzo przydatny dla potomnych .

henryxm - 25 Maj 2011, 10:19

MAX napisał/a:
Chciałem to zrobić sam i zrobiłem

I za taką robotę należy się pochwała :-) i do tego jeszcze jaka satysfakcja
MAX napisał/a:
najtrudniej zdjąć kolo pasowe pompy tak aby go nie uszkodzić

Dysponując ściągaczem do sworzni
http://citroen.org.pl/forum/download.php?id=501
jest to najprostsza czynność przy demontażu .
Gdy rozbierałem taką pompę ( hm ? kilkanaście lat temu ) też ,było to dla mnie frajdą bo nie dysponowałem żadnym materiałem ( foto lub jakimś opisem ) poza chęcią poznania jej budowy :-)

MAX - 25 Maj 2011, 18:21

To prawda byle jaki sciągacz się nie nadaje bo wcisk jest duży. Naprawa pompy to czysta frajda, nic specjalnie strasznego :)
grigori333 - 26 Maj 2011, 07:06

MAX napisał/a:
Naprawa pompy to czysta frajda, nic specjalnie strasznego


Najważniejsze to pozytywne nastawienie :lol:

MAX - 24 Sierpień 2011, 11:42

Jeszcze kilka słów do tematu:
Naprawa pompy nie wymaga specjalnych narzędzi, można ją przeprowadzić samodzielnie.
1. Żeby rozebrać pompę najpierw zdejmujemy obudowę pompy. Z praktyki powiem tylko, że nie jest to czynność łatwa, wymaga ostrożnego obchodzenia się aby nie pękła plastikowa obudowa. Pompy z obudową metalową czyli raczej te z początkowego okresu produkcji są później trudne do uszczelnienia i w praktyce nadają się tylko na części zamienne. Posiadają także inny uszczelniacz obudowy i raczej takiego już nigdzie nie znajdziecie. Mnie po kompletnym zregenerowaniu pompy z taka obudową ciśnienie lhm rozerwało stary uszczelniacz na strzępy, a płyn zalał całą komorę silnika w kilka sekund. Polecam więc raczej pompy z plastikową obudową. Uszczelniacz oring można za 2 - 10 zł dostać w sklepach skf
2. Po zdjęciu obudowy dajemy 2-3 krople klasycznego płynu hamulcowego dot 4 na koło pasowe tak aby rozluźniło się połączenie z wałkiem
3. ustawiamy pompę na dwóch klockach drewnianych tak aby koło pasowe było poziomo. Pompę opieramy na klockach za uszy mocujące pompę na silniku
4. dobieramy metalową tuleję o średnicy nieco mniejszej od średnicy wałka, aby jej położenie się nie zmieniło dokręcamy ją do wałka śrubą M8
5. Kilka stuknięć średnim młotkiem i koło pasowe powoli schodzi nam z pompy
6. Pompę należy w ostatniej fazie zdejmowania koła pasowego podtrzymać aby nie powypadały z niej tłoczki.
7. Po wyjęciu tłoczków - wcześniej należy zaznaczyć, który był w którym gnieździe dobrze jest dotrzeć gniazda zaworków kulistych w środku każdego tłoczka. Dociera się w dwóch etapach, najpierw używamy kulki o nieco większej średnicy od tej zaworkowej i pasty "0" , kulkę podtrzymujemy i obracamy ją przy pomocy skonstruowanego przyrządu, niektórzy uzywają ołówka z gumką na końcu, w gumce robi się wgłębienie, które powoduje, że kilka nie obraca się tylko dociera gniazdo, następnie tą samą pastą docieramy gniazdo kulką o średnicy zaworka. Fazka przylgni nie powinna mieć więcej niż 1-1,5 mm
8. Gniazda zaworków płytkowych wybijamy z korpusu pompy, wystarczy potem zamontować je w zwykłej wiertarce i przykładając do pilniczka lub kamienia szlifierskiego pod kątem 45 stopni doszlifować przylgnię zaworka tak by fazka nie była szersza niż 1-1,5mm. Zaworki ostrożnie wbijamy na swoje miejsce tak aby nie uszkodzić przylgni zaworu. Szlifujemy również tak jak pisałem wcześniej powierzchnię czołową zaworu.

W zasadzie to już wszystko na temat regeneracji takiej pompy, ale jeszcze uwagi :
1. Łożysko główne należy wymienić. Włożenie starego łożyska skutkuje nieprzyjemnym wrażeniem przycinania się wspomagania. Ma ono duże kulki toczne i z czasem na obwodzie łożyska powstają wgłębienia, to one dają taki efekt, po drugie pompa wtedy pomimo poprawionej szczelności jest głośna.
2. łożysko igiełkowe wałka pompy także należałoby wymienić, może być problem z jego dostępem ale warto. To łożysko obsadzamy w korpusie 2-3 mm głębiej niż było. W korpusie jest na to dużo miejsca, chodzi o to, że przez kilkanaście lat pracy wałek w miejscu styku z łożyskiem jest jednostronnie podtarty rzędu nawet do 0,5mm na obwodzie. Obsadzenie łożyska głębiej spowoduje, że przesunie się miejsce bezpośredniej pracy na część nie zużytą w takim stopniu.

Boonaro - 26 Styczeń 2014, 19:48

Może ktoś z was podać mi jakiś sposób na zdjęcie tego plastikowego dekla? Bo właśnie próbuje to zdjąc ale jakoś nie widzę żadnej sensownej opcji bez uszkodzenia.
Haveaniceday - 26 Styczeń 2014, 21:23

Czy pompa 6+2 wymaga podobnych zabiegów by przywrócić jej pełną "moc"? Głownie wspomina się jedynie o uszczelnianiu tejże pompy.
Probision - 3 Marzec 2017, 06:48

Witam.
Poprosił bym o pomoc .
Jaki rozmiar uszczelniaczy jest w pompie LHM od strony koła pasowego w Citroenie BX 1,6.

tomus789 - 2 Marzec 2018, 17:54

Cześć kiedyś miałem zanotowane wymiary oringu pompy pięciotłoczkowej. Ma ktoś z Was takie dane oring obudowy i na wałku ? Pozdro
yann1001 - 18 Luty 2021, 11:19

A czy ktoś trafił na pompę, w której jest simmering z oznaczeniami KOMBI 20x31,3x10,5/13 i nie wiem czego one dotyczą bo realne wymiary tego simmeringa to około 22,2 x 31,6 x 6,5. I nie ma tam tulejki ani oringa ani też sprężyny dociskowej. Reszta jest taka sama oprócz dodatkowej tulejki na wałku by ten dopasować do simmeringa. Wg francuskiego portalu to podobno takie były montowane również w CX.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group