Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
C8 2.0 HDi RHR - wymiana rozrządu, zaworu EGR i świec żar
Autor Wiadomość
bronson

Mój samochód: Citroen C8
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Van
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 26 Marzec 2017, 20:59   C8 2.0 HDi RHR - wymiana rozrządu, zaworu EGR i świec żar

Cześć..
Napiszę tu, może się komuś przyda...
Miałem w zeszłym tygodniu okazję powalczyć ze swoim autem. Jeżdżąc po mechanikach jak pytałem o koszt wymiany EGRa i świec żarowych to każdy mówił że "panie to trzeba silnik wyciągnąć". Faktycznie, patrząc na komorę silnika jak i na samo ustawienie silnika w komorze to miejsca jak na lekarstwo. Ale co tam.. zawsze można spróbować.
Od początku roku zbierałem stopniowo graty: kompletny rozrząd z pompą chłodzenia, zawór EGR (tańczy nowy trafiłem, OEM Forda, na korpusie Delphi), Pasek akcesoriów, świece żarowe Beru.
No i przyszedł czas na samą robotę. W środę koło południa wjechałem na kanał u znajomego. Na pierwszy rzut prawy przód auta do góry, demontaż pokrywy filtra powietrza, rura zasilająca turbinę powietrzem, Rura odmy (ta rozpadła się w rękach bo była popękana- więc przy okazji wiem skąd w okolicach turbiny były te ślady oleju). Potem demontaż podszybia i mechanizmu wycieraczek. Po tym manewrze to już w miarę dużo miejsca zaczyna się robić w wokoło silnika. Demontaż paska akcesoriów, górnej osłony rozrządu. Montaż zestawu blokady rozrządu w kole zębatym wałka rozrządu, oraz na kole zamachowym po zdemontowaniu rozrusznika. Koło pasowe poprzedni mechanik dociągnął z taką siłą że nawet mega profesjonalny klucz udarowy nie dał rady, dopiero prawie 2 metrowa przedłużka klucza, auto na biegu i hebel w podłogę i we dwóch z kumplem ruszyliśmy śrubę koła pasowego. potem już z górki: demontaż koła pasowego, tarczy czujnika położenia wału, samego czujnika, osłony dolnej rozrządu no i odkręcenie starej pompy chłodzenia. Jak zleciał płyn zająłem się demontażem EGRa, różowo nie było bo z miejscem faktycznie ciężko ale da się... EGR zdjęty - do odkręcenia były 2 śruby od przewodu z kolektora ssącego, dwie śruby spinające EGR z chłodniczką oraz dwie śruby mocujące EGR do bloku silnika, dodatkowo trzeba poluzować jedną śrubę w podtsawie EGRa. Zdjęte węże płynu chłodzącego na chłodniczce spapalin, no i demontaż samej chłodniczki - jedna nakrętka miedziana mocująca chłodniczkę do bloku i dwie miedziane nakrętki trzymające kolano chłodniczki do kolektora wydechowego. Mając tak odsłonięty tył sinika aż żal było nie wymienić świeczek żarowych, okazało się że były odpowiednio dokręcone więc ich demontaż nie sprawił problemu, przy montażu również dokręciłem je z czuciem a nakrętki mocujące przewody do świec przykręcałem po lekkim przesmarowaniu samych nakrętek towotem żeby się w kluczu trzymały.
Po wymianie świeczek przyszedł czas na montaż pompy chłodzenia i wymianę paska rozrządu oraz rolki i napinacza. W instrukcji serwisowej jest mowa o demontażu łapy mocującej silnik, ale okazało się że zupełnie nie trzeba się za to zabierać. Miejsca jest dość a żeby wymienić rolkę wystarczy w korpusie łapy wykręcić jedną śrubę trzymającą rolkę. Pasek wymieniony, napinacz ustawiony, zdjęcie blokad i kilka obrotów silnika w celu ułożenia się paska oraz ponowna kontrola ustawienia napinacza. Wszystko OK więc można składać. W trakcie składania okazało się że pompa AIRTEX którą kupiłem miała jedną wypustkę w troszkę innym miejscu w stosunku do starej i był problem z założeniem górnej obudowy rozrządu. Musiałem ściąć trochę odlewu pompy który wystawał poza korpus silnika, osłona zaczęła pasować. rozrząd skończony, czas założyć pasek akcesoriów i tu zonk.. kupiłem SKF 1217 i tak było na opakowaniu, niestety w środku pasek 1250 i co bym nie robił napinacz nie był w stanie odpowiednio naprężyć paska - trzeba było kupić nowy, właściwy. W między czasie zacząłem składać chłodniczkę i EGR, przy montażu wszystkie nakrętki na towot żeby z klucza nie spadały :-) . przez noc odmoczyłem rurę biegnącą od zaworu EGR do kolektora ssącego bo syf był masakryczny. Po zamocowaniu EGRa i chłodniczki trzeba było poskładać wycieraczki i podszybie oraz założyć nadkole na swoje miejsce. Zalanie płynem chłodzącym i pierwsze odpalenie... auto pochodziło trochę, pouzupełniałem płyn chłodzący a w między czasie korzystając z diagboxa przyuczyłem nowy zawór EGR i skasowałem błędy.
Wymieniłem też na szybko zacisk z tyłu bo mój stary miał zapieczony mechanizm od ręcznego.
Wszytko wyglądało OK.. Ale wracając do domu zauważyłem że auto "nie idzie" tak jakby z 50 koni uciekło.. Poczytałem w internetach, jedni pisali że muł może być jak się rozrząd o jeden ząbek przestawi.. inni że to turbina się skończyła.. Ale przecież przed wymianą rozrządu turbo działało....
Zapiąłem kompa z diagboxem i okazało się że są dwa błędy: P2562 - Sygnał położenia zaworu turbosprężarki oraz P0299 Sygnał ciśnienia Turbo.
Chmmm. nic przy turbinie nie rozpinałem, nie ruszałem poza odpięciem rury zasilającej turbinę w powietrze z filtra. No to nic.. trzeba znowu trochę porozbierać.. Zdjęcie podszybia i mechanizmu wycieraczek zajęła mi chwilę.. No to sprawdzam przewody, przy turbinie wszystko OK, przy elektrozaworze sterującym pracą turbiny też wszystko wygląda OK ale po dłuższym przyglądaniu zauważyłem że przewód podciśnienia idący z drugiej strony silnika wzdłuż pokrywy zaworów zsunął się z krućca elektrozaworu..
No teraz już wszystko OK.. Auto mam moc.. :-)

Części które kupowałem do auta:
komplet rozrządu - Gates
pompa chłodzenia - Airtex
pasek akcesoriów - Contitech
zawór EGR - OEM Ford (Delphi)
przewód odmy - OEM PSA - oryginał z serwisu Peugeota 63zł - na allegro najtańszy nowy 67zł + koszt wysyłki
świece żarowe - Beru

Wszystkie prace poza demontażem rozrusznika celem zamocowania blokady oraz demontażem rury zasilania turbiny da się ogarnąć bez kanału i podnośnika aczkolwiek chociażby kanał niesamowicie ułatwia pracę. Problemem może być odkręcenie śruby koła pasowego, tu nam się kanał przydał chyba najbardziej.



rozrzad.zip
zdjęcia które pstryknąłem w czasie prac
Pobierz Plik ściągnięto 342 raz(y) 709,93 KB

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 27 Marzec 2017, 21:36   

Brawo! Dobra robota!

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4272
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 28 Marzec 2017, 15:54   

Co do kluczy udarowych to może być megaprofesjonalny ;) jeśli nie dostanie wymaganej ilości powietrza i przekroju węża zadziała jak ten marketowy. Ja w tym celu na swojej butli ominąłem reduktory (butla 50l na dwa tłoki) i zamocowałem zawór bezpośredni na butli co nie ogranicza przepływu i do klucza mam wąż o większym przekroju,już na mniejszym przekroju jaki mam a nie jest to cienki spiralny lecz pomarańczowy do butli acetylenowej tej mocy już nie ma ale spokojnie mogę na nim malować;)...

 
 
bronson

Mój samochód: Citroen C8
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Van
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30 Marzec 2017, 21:03   

sasun71 napisał/a:
Co do kluczy udarowych to może być megaprofesjonalny ;) jeśli nie dostanie wymaganej ilości powietrza i przekroju węża zadziała jak ten marketowy. Ja w tym celu na swojej butli ominąłem reduktory (butla 50l na dwa tłoki) i zamocowałem zawór bezpośredni na butli co nie ogranicza przepływu i do klucza mam wąż o większym przekroju,już na mniejszym przekroju jaki mam a nie jest to cienki spiralny lecz pomarańczowy do butli acetylenowej tej mocy już nie ma ale spokojnie mogę na nim malować;)...

Wąż wył o odpowiednim przekroju.. Niestety ktoś to nieźle wcześniej musiał dociągnąć..
Ale pomysłowo udało się odkręcić bez zerwania..
Ogólnie na next time rozrząd to bajka.. dostęp jak na to auto i układ silnika można powiedzieć rewelacyjny.

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4272
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 31 Marzec 2017, 20:39   

bronson, ja nie neguje ,swój post podałem jako informacje dla kogoś kto zacznie zabawę z kluczem udarowym lub ma problemy z wydajnością...pozdrawiam

 
 
bronson

Mój samochód: Citroen C8
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Van
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 3 Kwiecień 2017, 08:15   

sasun71 napisał/a:
bronson, ja nie neguje ,swój post podałem jako informacje dla kogoś kto zacznie zabawę z kluczem udarowym lub ma problemy z wydajnością...pozdrawiam


Spoko.. nie brałem do siebie.. :-)

Jak piszesz, klucz nawet najlepszy musi mieć zaplecze: wąż zasilający o odpowiednim przekroju i kompresor który poda mu odpowiednie ciśnienie. Bez tego nie ważne ule ma Nm i tak nie da rady nawet najlepszy.

Wracając do tematu samych prac to pamiętam jak auto kupowałem to znajomi mówili że wynalazek, że ciężkie dojście do silnika itp. Okazuje się nie nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie wiem jak przy innych silnikach w naszych autobusach ale z RHRem widać nie jest tak źle. Domyślam się że mechanikom prościej i szybciej pewnie jest wywalić silnik i na wyciągniętym działać.. nie mniej jednak da się większość prac bez wyjmowania ogarnąć. Trzeba tylko trochę chęci, wiedzy i miejsca.

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 27 Kwiecień 2018, 22:42   

Baksowaty ostatnio kupił sobie C8 i też się przeraziłem jak tam podejść ale w C4 GP też nie wyglądało rewelacyjnie a naprawdę fajnie się zmienia rozrząd. Nawet łapy silnika nie trzeba ściągać jak w starych 1,9D :)

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA