Mój samochód: Xm
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel TD
Wersja:: hatchback bez HA
Rok prod.:: 1999 Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 396 Skąd: Opole
Wysłany: 16 Styczeń 2019, 12:10 CItroen miał byc mały remocik
Witam
Tak się jakoś ociągam z tym tematem, ale w końcu nadszedł czas żeby coś napisać. Jak wiadomo życie nam płata różne figle. No i właśnie, plany się pozmieniały co do naprawy auta. Wozidełkiem bujam się od 2009 roku. W międzyczasie sporo się w nim pozmieniało od czasu jak widać na zdjęciu.
Auto stwarzało różne problemy, czasem duże czasem małe przez 10 lat. W tym roku stuknęło mu 20 lat. Przez ostatnie lata eksploatacji chodziła mi jedna myśl. Przywrócić zawieszenie auta do stanu fabrycznego (nówka z salonu). Postanowiłem, że gdy stuknie mu okrągła rocznica produkcji działam. W międzyczasie szukałem części do samochodu. Trwało to aż 2 lata. Podczas tych dwóch lat przekopałem portale aukcyjne z całego świata, by dostać to czego się szukałem. I się udało.
Pontonikiem osobiście przebyłem trasę: Opole- Lublin do człowieka, który ma wiedze o xemie w małym palcu (nie jednego rozebrał na czynniki pierwsze i złożył w całości nie zostawiając zadanej śrubki). Po przekazaniu Panu Krzesimirowi poduszkowca i listy co do roboty i jaki jest plan działania, nie zgłaszałem żadnych mankamentów poza klimą, wychodząc z założenia, że skoro jeździ na co dzień to jest dobrze. Remont zawieszenia wystartował.
Mój samochód: Xm
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel TD
Wersja:: hatchback bez HA
Rok prod.:: 1999 Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 396 Skąd: Opole
Wysłany: 17 Styczeń 2019, 14:46
Witam
Samochód trafił w ręce mechanika pod koniec października ubiegłego roku. Co się udało i dlaczego z małego zrobił się duży remoncik? Po przeanalizowaniu listy napraw, Ekspert - Krzesimir stworzył swój ranking i plan działania.
1. Na pierwszy plan poszła belka tylna - stan jak w pełnoletnim samochodzie (zdjęcia).
2. Odnowa kompleksowa osi tylnej.
3. Belka idzie surowa do piaskowania i malowania, wahacze do skiełkowania.
4. Reszta podzespołów ta sama procedura plus śruby oraz podkładki idą do kąpieli w cynku.
5. Wymiana praktycznie każdego elementu w samochodzie na nowy.
Co ważne, jest tu mowa o oryginalnych częściach mechanicznych.
Mój samochód: Xm
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel TD
Wersja:: hatchback bez HA
Rok prod.:: 1999 Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 396 Skąd: Opole
Wysłany: 17 Styczeń 2019, 15:03
Najważniejsze jest to, aby się nie bać takiego wyzwania. Krzesimir miał dobrego speca od blach, który pofatygował się na oględziny. Przyjął wyzwanie, że uwinie się w 14 dni. Dobrze, że na zapleczu jest park sztywnych . Dzięki temu metodą druciarstwa i trytkarstwa założono zawiechę tylną (zdjęcie ). Auto trafiło do blacharza i tak zakończył się 2018 rok.
Mój samochód: Xm
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel TD
Wersja:: hatchback bez HA
Rok prod.:: 1999 Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 396 Skąd: Opole
Wysłany: 19 Styczeń 2019, 08:06
Walka w centrum terapii pięknem na dzień dzisiejszy wygląda tak. Podłoga zdrowa ale inne elementy podwozia są całkowicie zgnite lub zgniłe miejscami. W przyszłym tygodniu podwozie przechodzi kosmetykę pielęgnacyjną i wita się z piaskiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum