Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
2.5 TD - Głowica z dostawczaka
Autor Wiadomość
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 25 Luty 2019, 18:31   

robson napisał/a:
Grubość uszczelki dobiera się od wysokości wystawania tłoków z bloku!

I jednak podstawy sie klaniaja : grubosc uszczelki w tych silnikach dobiera sie w zaleznosci od polozenia zaworow w stosunku do plaszczyzny glowicy. Przy zebraniu materialu glowicy zawory przyblizaja sie do tloka i w polozeniu pokrycia fazowego moga dotykac do niego, co jest niezbyt pozadane. W kazdym opisie warsztatowym podane sa kryteria doboru grubosci uszczelki. Jesli glowica jest nominalna i nowe zawory dobieramy uszczelke nominalna. Jesli glowica jest planowana, albo poglebiane gniazda zaworow , mierzymy polozenie zaworow do plaszczyzny glowicy i odpowiednio do wymiaru dobieramy grubosc uszczelki. Nie mam teraz dostepu do instrukcji naprawy silnika 2.5 td, ale to mozna znalesc w necie.

 
 
arturromarr
Aktywny



Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: E5 / LPG
Wersja:: TURBO
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Mar 2018
Posty: 578
Skąd: centralna Polska
Wysłany: 27 Luty 2019, 19:43   

Nie jestem specem od diesli, ale w internetach natrafiłem na takie informację, że właśnie wystawanie tłoka się mierzy:
https://motofocus.pl/technika/7593/prawidlowa-grubosc-uszczelki-pod-glowice-w-silnikach-diesla
Jak głowica jest grubo zebrana to pewnie też trzeba by to wziąć pod uwagę , ale planowanie powinno być minimalne.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 28 Luty 2019, 13:11   

Robson prowadnice mierzylem srednicowka i od gory przeważnie odchylenie od nominalu 7.01 było 0.03 a niżej otworu szerzej było i tam ruszajac zaworem wysuwając go było najluzniej i stukalo. Zawory mierzylem mikromierzem i było w miejscu styku z prowadnica od 6.93 do 6.97 czyli dodajac większy luz w otworze prowadnicy cały luz to max 0.1 a kupiłem nowe prowadnice to zawory te wytarte TRW weszły z oporem i a kilka nie dało się wsunac. Daje calosc do wymiany jak kupie zawory i po wprasowaniu prowadnic może otwór się skurczy co można poszerzyć aby zawór wszedł. Gniazda tylko z nowymi zaworami da się szlifowac i wyosiowac zawór do otworu prowadnicy. Tak mi poradził szef zakładu obrubki silników i tam głowice już planowali tylko wyruwnanie. Jak będzie mało zebrane z gniazda i uszczelka 1.6 będzie tyle gruba żeby tłok nie uderzył w zawor to skladam. Pomogli mi w pomiarach inspektorzy od statków w stoczni co robią pomiary silników i innych dokładnych inspekcji w tym sprzęcie.

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 5 Marzec 2019, 22:02   

dejnekomirek napisał/a:
robson napisał/a:
Grubość uszczelki dobiera się od wysokości wystawania tłoków z bloku!

I jednak podstawy sie klaniaja : grubosc uszczelki w tych silnikach dobiera sie w zaleznosci od polozenia zaworow w stosunku do plaszczyzny glowicy. Przy zebraniu materialu glowicy zawory przyblizaja sie do tloka i w polozeniu pokrycia fazowego moga dotykac do niego, co jest niezbyt pozadane. W kazdym opisie warsztatowym podane sa kryteria doboru grubosci uszczelki. Jesli glowica jest nominalna i nowe zawory dobieramy uszczelke nominalna. Jesli glowica jest planowana, albo poglebiane gniazda zaworow , mierzymy polozenie zaworow do plaszczyzny glowicy i odpowiednio do wymiaru dobieramy grubosc uszczelki. Nie mam teraz dostepu do instrukcji naprawy silnika 2.5 td, ale to mozna znalesc w necie.

I tu kolega dejnekomirek, powiela oklepane błędy. Planując głowicę np 0,5mm trzeba by było uszczelkę o 0,5mm grubszą. W ten sposób zmniejszamy radykalnie pojemność komory spalania, przez co stopień sprężania jest mniejszy i późniejsze problemy z odpalaniem zimą. Fabryczny silnik może mieć nawet uszczelkę grubszą, np z 4 nacięciami. Grubszych może już nie być. Co wtedy? Wynika to z tolerancji i rozrzutu składowych elementów. Rzadko się zdarza, że zawory po splanowaniu zagrażają kolizją z tłokiem. Wynika to z tego, że po kilkuset tys. kilometrów i tak gniazda i zawory wyklepane są co najmniej te 0,5 mm. Zatem splanowanie dobrze im zrobi. Jeżeli auto jest nowsze a klient dogrzał głowicę tak, że zawory są zbyt wysoko - obniża się po prostu gniazda a nie daje grubszą uszczelkę!
Pracowałem kilkanaście lat przy regeneracji i spawaniu gowic, to wiem co mówie. Uszczelkę dobrał producent. Mierzy się zagłebienie zaworów i kontroluje czy nie są wyżej niż zaleca producent silnika.

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 5 Marzec 2019, 22:08   

mateusz25, No 0,1 mm, to stanowczo za dużo. Po wymianie prowadnic rozwierca się otwory w nich i dopasowuje do średnicy trzonka nowego zaworu. Oczywiście po takiej operacji zawory nie są osiowo do gniazd, zatem frezowanie gniazd konieczne!

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 20 Kwiecień 2019, 01:21   

Głowica zrobiona i będę składał tylko czy sprawdzać szczelność jak gniazda frezowali bo jak przepuścić po kilku minutach każdy zawór nafte to docierać?

 
 
diodalodz

Mój samochód: Citroen XM mk1
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: LPG+PB
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 345
Skąd: Łódź
Wysłany: 20 Kwiecień 2019, 11:32   

docierać. Dobrze zrobiona głowica utrzyma ON ponad godzinę.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 20 Kwiecień 2019, 21:12   

Docieram bo cieknie ale po szlifie prowadnic opilki zostawili i już dotarli trochę do gniazd i rysy są na trzonu od resztek prowadnic. Czy od małych rys będzie puszczać na uszczelniaczu bo jak rysy gdzie styka się trzonek z prowadnica to wyżej na uszczelce nie powinno być rys. Jeden zawór dotarty i trzyma ropę zobaczę po nocy jak bedzie.

 
 
diodalodz

Mój samochód: Citroen XM mk1
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: LPG+PB
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 345
Skąd: Łódź
Wysłany: 23 Kwiecień 2019, 00:16   

hm
Jeśli zrobili rysy na trzonkach pod uszczelniaczami to trochę lipa, bo nigdy nie ma pewności, że będzie ok.
Głowicę przed składaniem należy dokładnie umyć ze ścierniwa i opiłków sprężonym powietrzem i benzyną ekstrakcyjną. Niestety większość zakładów nie dba o czystość i jakość :( potem w magiczny sposób urywają się grzybki zaworowe i mówią, że źle poskładałeś rozrząd.
Szczęśliwie już nie pracuję jako mechanik, ale pod koniec kariery wszystko co się tylko dało robiłem sam, bo w szlifach zawsze kończyło się tragicznie.
Pod koniec woziłem puste głowice, bez tulejek, wałków, dźwigienek i z nowymi zaworami w pudełku, bo szlify zawsze cię namawiają na regenerację zaworu... a to jest dno.

wymocz uszczelniacze zaworowe przed montażem w oleju, posmaruj trzonki zaworów i zdobądź kapturki na zawory do wkładania , a jeśli nie kupisz to albo delikatnie wsuwaj zawory na oleju albo owiń trzonek bezbarwną taśmą w miejscu rowka na zamek.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 23 Kwiecień 2019, 21:38   

Dmuchalem i po dotarciu ssacych a jest ciężko i po kilku minutach leje trochę umyje komory i przegwintuje otwory na śruby to łatwiej skręć. Po ilu czasu nie może przecieka zawor

 
 
diodalodz

Mój samochód: Citroen XM mk1
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: LPG+PB
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 345
Skąd: Łódź
Wysłany: 24 Kwiecień 2019, 08:22   

nie może przez 5 minut
Jak chcesz mieć dobrze to 60min, ale zawór i tak się sam po czasie doklepie.

 
 
diodalodz

Mój samochód: Citroen XM mk1
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: LPG+PB
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 345
Skąd: Łódź
Wysłany: 24 Kwiecień 2019, 10:15   

Zawory dociera się głównie po to by, przy mocnym świetle ocenić wygląd przylgni.
Jeśli są równomierne ok 1-1.5mm szerokie i gniazda wyglądają tak samo, to oznacza, że wszystko zostało obrobione w osi trzonka zaworu.
Często szlifiernie krzywo osadzają pilota dla frezu w prowadnicy i rozosiowują gniazda. Wtedy przy docieraniu, jedna strona gniazda ma np 3mm doszczelnienia a druga strona 0,2mm.
Szlify w Łodzi reprezentują sobą tak niski poziom, że trzeba po nich sprawdzać każdy element głowicy. od luzu zaworu, po wstawanie trzonka (zbyt duże opuszczenie gniazd). Trzeba też pomierzyć czy wszystkie zawory w głowicy są tak samo schowane, bo później to słychać w pracy (tylko w dieslu).
Przy odbiorze należy też sprawdzić wysokość głowicy w każdym narożniku, bo czasami przy planowaniu krzywo osadzają głowice na łożu i powierzchnia wychodzi w rąb. Potem są problemy z uszczelkami, a głowica jest niby prosta. W jednej szlifierni zjechali mi krzywo głowicę o 0,4mm ;)

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 25 Kwiecień 2019, 12:29   

Dotarłem dzisiaj 4 ssace i po 5 min lekko puszcza ale już starczy. Kolejne 4 też zalałem i nie leci od razu bo tak było przed docieraniem. Uszczelniacze juz robiłem przed wymiana prowadnic i nabilem na prowadnice i na oleju wcislem zawór. Po wymianie jest ok bo zawór ruszał się bok i stukal teraz jest lekki luz i cicho suknie jak ruszę. Zrobię na taśmie wbija ie uszczelek i zamory muszą być wsadzone to tak zrobię z olejem. Między tlokami a tuleja mam syf z piachu i nawet jak dmuchane to wyjme czy na pierścieniach nie ma opilkow. Jaka siła dokrecac stopkę korbowodu jak wyczyszcze tlok

 
 
diodalodz

Mój samochód: Citroen XM mk1
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: LPG+PB
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 345
Skąd: Łódź
Wysłany: 25 Kwiecień 2019, 13:06   

tłoki wystarczy odkurzyc odkurzaczem . Można pomóc sobie blachą z puszki po piwie. Powinna bez problemu wejść miedzy tłok a tuleję . Wystarczy wyciąć kształt haczyka.

 
 
mateusz25

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2496
Paliwo: diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 330
Skąd: Goleniów
Wysłany: 25 Kwiecień 2019, 17:17   

Olej na tlokach trzyma brud to muszę wyjąć czy nie będzie piach ociera o tuleje bo w pierścieniach może leżeć w oleju.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA