[toonek]

Dzień dobry,

Wczoraj po pracy, startując zapalił mi się Check.
Szybko sprawdziłem błąd telefonem po BT no i wyskoczył
P0135 - O2 sensor heating circuit.

Po szybkim googlowaniu wychodzi na to, że albo:
- sonda uszkodzona - obwód ogrzewania
- problemy z kabelkami -gryzoń, przetarcie
- problem z masą - gdzieś coś zaśniedziało albo wilgoć się dostała

Błąd po wykasowaniu znika. Pojawia się przy odpalaniu po postoju.

Generalnie na początku bym postawił na jakiegoś gryzonia co mi nadgryzł kabel, ale wizualnie nic się nie dopatrzyłem. Jeżeli ktoś ma potrzebowałbym rozpiskę pinów na wtyczce ECU to sobie odepnę aku i posprawdzam przewodzenie i opór i czy jakiegoś zwarcia nie ma, ale nie chciałbym na ślepo dłubać we wtyczce.

Czy może ma ktoś schemat gdzie są piny od sondy lambda?? I ew jakie wartości ( opór) powinien stawiać obwód ogrzewania???
A może jest do tego jakiś bezpiecznik?

[Tomasz1964]

Od grzałki sondy lambda jest bezpiecznik, pod maską F11, bodajże 5A. We wtyczce cztero pinowej, dwa białe kabelki to zasilanie grzałki. Opór miedzy nimi około 4 Om. Pracuje ta grzałka w fazie rozgrzewania silnika. Gdy silnik już jest ciepły, spaliny ogrzewają sondę. Dlatego błąd powraca po postoju auta. Pod podstawą sterownika silnika jest przekaźnik odpowiedzialny za grzałkę sondy i pompy paliwa w zbiorniku. Warto sprawdzić tam zasilanie. Pracę sondy lambda kontrolowałem za pomocą LEXII. Dawała skokowe napięcia na poziomie od 40 mV do 840 mV. Czyli u mnie sprawna. Dzisiaj zakończyłem test Citoena Saxo 1.1 i. Rocznik '98, od pełnego zbiornika do pełnego zbiornika. Jazda tylko miejska, oraz dojazdy do pracy, ok 3,5 km. Po 100 km wlałem do zbiornika 5,7 litra benzyny 95 oktan. Jestem pod dużym wrażeniem tego małego miejskiego autka. Fiat 126p palił mi więcej i miał zbiornik paliwa tylko 21 litrów. A tak na marginesie, dojechałem na stacje benzynową na rezerwie. I jakież było moje zdziwienie jak weszło 49,8 litrów benzynki. Wszystkie instrukcje podają pojemność zbiornika paliwa 45 litrów.