Witam wszystkich forumowiczów.
Kupiłem niedawno C8 w wersji kamper (podnoszony dach), z silnikiem 2.2 HDI z 2005 roku.
Jadąc w trasie kilka dni temu podczas przyspieszania usłyszałem głuche łupnięcie, zapalił się check engine i silnik stracił moc.
Samochód postał przez 2 noce, check ciągle się świecił ale moc (raczej częściowo) wróciła. W warsztacie komputer wykazał błąd m.in. zbyt niskiego ciśnienia doładowania i błąd "dodatki do paliw - ECU".
Po skasowaniu błędów check wrócił po ok. 15 kilometrach. Mechanik twierdzi, że turbina nie pompuje, bo węże nie są twarde.
Check zgasł po staniu kilku minut i wrzucaniu na obroty (do ok. 2500). Natomiast samochód jedzie z chwilowymi zadyszkami przy trzymaniu gazu w stałej pozycji na 3 czy 4 biegu.
Zanim wyślę turbinę do regeneracji, chciałbym sprawdzić, czy to na pewno jest powód usterki.
Proszę o polecenie warsztatu w Warszawie, który dobrze zdiagnozuje co się wydarzyło.
Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz Pomógł: 71 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 2346 Skąd: Kalisz
Wysłany: 17 Czerwiec 2019, 16:06
Ja bym zaczął od tego: klik
Sam przerabialem temat mocy w 2.2HDi... Też mnie straszyli turbina... Wyszło taniej i lepiej...
Podciśnienia i SWIRL to podstawa żeby moc była taka jak trzeba.
P.s. Fap ma tu też 3grosze do dodania...
_________________ LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
Mój samochód: C8 Camper
Poj. silnika (cm3): 2179
Paliwo: D
Wersja:: kamperr
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 17 Cze 2019 Posty: 5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Czerwiec 2019, 17:48
pedro napisał/a:
Dziękuję, ciekawa lektura i znacznie tańsza niż od razu wymiana turbo. Zwłaszcza, że to głuche walnięcie to mógł jakiś wężyk/oring itd. puścić, skoro turbina dalej "świszczy". Orientujesz się, na ile C5 różni się w budowie, dostępach itd. od C8?
Na razie błąd FAP'a nie wyskakuje, oby jak najdłużej...
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 17 Czerwiec 2019, 18:25
Na poczatek sprawdzilbym, czy wszystkie weze od doladowania siedza na swoim miejscu i sa szczelne. Zbyt niskie cisnienie doladowania moze byc spowodowane dziura w wezach powietrza doladowanego. Ten dziwny odglos moze byc oznaka pekniecia , albo zsuniecia sie weza z polaczenia. Jesli bedziesz jezdzil spokojnie , blad nie bedzie sie pojawial. Wywali go przy probie gwaltownego przyspieszania, albo przy podjezdzie pod gore, przy duzym obciazeniu silnika.
Mój samochód: C8 Camper
Poj. silnika (cm3): 2179
Paliwo: D
Wersja:: kamperr
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 17 Cze 2019 Posty: 5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Czerwiec 2019, 18:36
dejnekomirek napisał/a:
Na poczatek sprawdzilbym, czy wszystkie weze od doladowania siedza na swoim miejscu i sa szczelne. Zbyt niskie cisnienie doladowania moze byc spowodowane dziura w wezach powietrza doladowanego. Ten dziwny odglos moze byc oznaka pekniecia , albo zsuniecia sie weza z polaczenia. Jesli bedziesz jezdzil spokojnie , blad nie bedzie sie pojawial. Wywali go przy probie gwaltownego przyspieszania, albo przy podjezdzie pod gore, przy duzym obciazeniu silnika.
Dopóki problem nie jest zdiagnozowany, wolę nie jeździć żeby się bardziej nie popsuło. Możesz polecić kogoś w Warszawie, kto może zrobić to+ ew. więcej, jeśli w razie w by się okazało? Sam boję się, że coś przeoczę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum