[gabi781]

Cześć, mam problem w moim Citroenie z alarmem, a więc alarm się sam załącza podczas gdy auto zostaje zgaszone i ja przebywam z nim i kluczyki wyjęte ze stacyjki. Po około 5min drzwi się zamykają same, zaczyna migać koło kierownicy dioda na czerwono (chyba od alarmu lub od drzwi
) , włączają się kierunkowskazy i autko zaczyna wyć. Gdy w aucie nie przebywa nikt- alarm się nie włączą, jak temu zaradzic? alarm jest fabryczny

[dejnekomirek]

Problem moze byc prozaiczny : sterownik alarmu nie widzi otwrtych drzwi po otwarciu samochodu. Wsiadasz do samochodu i wlaczasz zaplon. W tym momencie system zostaje zablokowany (zaplon) i mozesz jezdzic. Po zatrzymaniu auta i wylaczeniu zaplonu , system alarmu ciagle nie wie o otwarciu drzwi i samoczynnie sie uzbraja. Twoja obecnosc w samochodzie zostaje wykryta i alarm wyje. Jesli jest to alarm fabryczny, problem moze dotyczyc BSI w ktorym jest zamontowany centralny zamek, albo Twoich drzwi , ktore nie wysylaja sygnalu o otwarciu do BSI. Jesli po otwarciu drzwi zapala sie swiatlo wewnatrz problem dotyczy raczej BSI.
Wybacz, ze na koniec , ale alarmy tak sa skonstruowane, ze w przypadku, gdy odblokujesz auto przypadkowo, alarm po paru minutach zablokuje znowu automatycznie auto. Proces ten zostaje przerwany, gdy do alarmu dotrze informacja o otwarciu drzwi. W innym przypadku alarm sam sie uzbroi.
Sprawdz, czy przypadkiem otwarcie drzwi pasazera , przerywa ten proces. Swiadczyloby to, ze to zamek Twoich drzwi, albo wiazka drzwi jest uszkodzona. Czasami szukanie jest proste, czasami potrzebny jest porzadny elektryk. Powodzenia