Dzień dobry
Posiadam Ducato ale z fabrycznym silnikiem PSA 1.9 td, 1905 cm3, 90KM
Jak w tytule wycieka mi ON z zaworu (dekielka) podgrzewacza paliwa, a dokładnie z otworu tam gdzie na zdjęciu widać biały krzyżyk. Na końcu białego krzyżyka widać zabezpieczenie w postaci pierścienia i mój plan był taki, aby zdjąć zabezpieczenie i w środku powinien być jakiś oring uszczelniający to go wymienić. Kolega na innym forum z tego co pamiętał podpowiedział, że ten zawór z białym krzyżykiem na końcu to ma coś jak termostat i jak coś źle zrobię to może mi gotować paliwo. Lepiej zdjąć przewody z króćcy i połączyć na krótko omijając podgrzewacz. Przeglądałem przed naprawą jeszcze internet i natrafiłem na to forum. Studiując je dogłębnie natrafiłem na post z 26 11 2010 roku, w którym kolega DAYUS pisze:
Te 2 ostatnie są częstymi przyczynami w 1.9TD od PSA.
Jak juz sciągniesz ta obudowe filtru paliwa to radzę ją idealnie wyczyscic - rozpuczalnikiem NITRO,żeby nie była tłusta i jak patrzysz w stronę maski to z lewej strony obudowy filtru paliwa masz termostat paliwowy, to co widzisz na zewnątrz obudowy (chyba to taki krzyzyk plastykowy bedzie,czy cos - zaklej porządnie 2skladnikowym klejem - poxipol,bądz podobny. „
Temat dotyczył Xantii ale z tym samym silnikiem. U mnie tylko filtr paliwa jest osobno.
Oprócz wycieku nie mam żadnych objawów zapowietrzania się układu paliwowego.
Jak radzicie czy zrobić na krótko, czy próbować uszczelniać, a może zalepić. Czy w naszych warunkach podgrzewacz jest niezbędny
Nie wiem jak ten zawór działa, czy ten biały krzyżyk przemieszcza się? (bo na pewno mogę go obrócić). Dla zobrazowania fotki
pozdrawiam
Dziękuję za pomoc. Tak to jest ten "dekielek",znalazłem tą stronę wcześniej ale ze względu na cenę poprosiłem o pomoc w rozwiązaniu minimalnym kosztowo. Jakby auto zarabiało na siebie to nie było by tematu. Auto ma być mini kamperem minimalnym kosztem, materac na pace i przenośny WC, na krótki okres (nie wiadomo co będzie latem). Kupiłem auto które miało być złomowane ze względu na blacharkę, którą sam ogarniam też minimalnym kosztem. Jeżeli chodzi o hamulce i zwieszenie nie może być rzeźby, ale tam gdzie mogę to oszczędzam
pozdrawiam
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4271 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 11 Grudzień 2020, 10:35
czarnykolor, Wolałbym wydać na nowe i mieć święty spokój..niż prowizorki poza używanym i pożar od ropy w komorze silnika Pozostaje szukać w necie lub na szrocie w dobrym stanie,ja nie znalazłem nic poza archiwum
Mój samochód: XP 1,6 HDi
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: diesel
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 7 razy Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 72 Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Grudzień 2020, 11:38
O ile pamiętam z mojej Xantii to ten zawór wyciąga się i w środku powinien być oring lub 2 oringi. Kiedyś były dostępne.
Zawór w X był od dołu można było ustawić go w pozycji bez podgrzewania.
niż prowizorki poza używanym i pożar od ropy w komorze silnika
Nie chodzi o prowizorki, a normalną naprawę poprzez wymianę oringa albo 2 jak pisze jazo10. (Ostatnio w moim c4 Picasso leciał płyn ze złączki przy zbiorniczku wyrównawczym. W sklepach występuje jako całość z gumowym przewodem. Pojechałem do sklepu z uszczelkami i Pani dobrała mi odpowiedni oring za całe 1 zł. Rura w sklepia ponad 100.) albo założenie łącznika metalowego na przewody i ominięcie podgrzewacza.
Plan działania już mam. Na zdjęciu dokładnie widać że jest pierścień zabezpieczający to go wymontuję i spróbuję wymienić oringi, jak nie to zrobię na krótko przez złączkę
jazo10 dziękuję za potwierdzenie moich domysłów. Myślę, że zawór u mnie jest podobny jak na schemacie pod literą A.
Cytat:
Zawór w X był od dołu można było ustawić go w pozycji bez podgrzewania.
czy może pamiętasz czym się ustawiało ten zawór, czy może to ten wystający biały krzyżyk ze zdjęcia
pozdrawiam
Mój samochód: XP 1,6 HDi
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: diesel
Wersja:: Picasso
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 7 razy Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 72 Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Grudzień 2020, 14:24
No właśnie taki filtr z podgrzewaczem miałem. Wymiana dosyć prosta ,tylko delikatnie żeby nie połamać pierścienia.
Jak rozbierzesz to zobaczysz jak to działa. Tam jest zaworek termostatyczny który w zależności od temperatury paliwa kieruje go do podgrzewacza. Może z tym przestawianiem to się mylę , już nie pamiętam . Trochę lat upłynęło.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4271 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 11 Grudzień 2020, 16:11
czarnykolor, Spoko;) To metalowe zabezpieczenie to raczej blokuje w jedna stronę przez swój kształt,a jak oringi to wiadomo że naprawa za śmieszną kase:) A co do prowizorek to miałem namyśli te wspomnienie o zaślepianiu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum