Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
C3 Picasso
Autor Wiadomość
Krzysiek93

Mój samochód: C3 Picasso
Poj. silnika (cm3): 1600 120km VTi
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Średnio Uboga
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 28 Mar 2021
Posty: 2
Skąd: Z neta
  Wysłany: 29 Marzec 2021, 13:39   C3 Picasso

Witam.
Jestem posiadaczem C3 Picasso 1.6 VTi 120km od ponad roku.
Samochód ma zainstalowaną instalacje LPG i to z nią mam problem a mianowicie:
długi czas oczekiwania na przełączenie paliwa LPG. Z tego co zauważyłem mam 3 obiegi płynu chłodniczego. Dlaczego 3? A dlatego że pierwszy obieg grawitacyjny krąży sobie po silniku do osiągnięcia temperatury 80 stopni. Po tym czasie uruchamia się samoczynnie 2 obieg wody tzn nagrzewnica dostaje ciepłą wodę, wtedy też reduktor dostaje ciepłą wodę. A 3 obieg leci na chłodnicę.
2 Obieg "odpala" się przy 80 stopniach samoczynnie lub można wywołać 2 obieg wcześniej poprzez włączenie ogrzewania kabiny. Wtedy już temperatura nie ma znaczenia przez co i parownik dostaje ogrzaną wodę od początku. Wczoraj wyczytałem że można wywołać 2 obieg nawet bez włączania ogrzewania. Wystarczy wypiąć wtyczkę od elektrycznego napinacza pompy wody. pompa wtedy pracuje cały czas dając 2 obieg. Ale nie wiem czy to jest prawdziwa informacja.
Jest wiosna idzie lato i nie wyobrażam sobie jeżdżenia z ogrzewaniem żeby parownik dostał ogrzanej wody. No chyba że mam czekać na te upragnione 80 stopni na silniku żeby puścił wodę na nagrzewnicę i parownik-który musi się nagrzać i czekać aż sterownik przełączył na paliwo LPG.
Dodam że po kupnie nie zauważyłem problemu. Nie musiałem. Ale nastąpiła jesień wymiana pompy wody i pytanie czy mechanik podłączył wtyczkę czy nic z nią nie robił. Od tamtego czasu zauważyłem różnicę. Termostat Sprawny, układ nie zapowietrzony. Nie lubię gnać na obrotach dlatego wolno silnik się nagrzewa. Chciałbym jeszcze dodać że silnik ma 80 stopni puszcza wodę, temperatura spada np 70 pompa się rozłącza, silnik znów osiąga 80 pompa się uruchamia itd.
I tu Moje pytanie:
1) Czy wtyczkę można bezpiecznie odłączyć od napinacza elektrycznego żeby pompa kręciła się wraz z wałem. I czy w ogóle mam racje z tą wtyczką i pompą.
2) Czy da się to jakoś elektrycznie załatwić tzn komputer przestroić np puszczanie obiegu przy 30-40 stopniach nie od 80.
3) Czy w tym silniku da się gdzieś indziej wpiąć parownik niż w nagrzewnicę. dodam że mam równolegle wpięte przewody. Przewody są zimne dopóki pompa nie zacznie działać.
4) Czy można zrobić coś innego? może jakieś pomysły?

 
 
Piasek
Aktywny



Mój samochód: Citroen C3
Poj. silnika (cm3): 1124
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2005
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 30 Kwi 2015
Posty: 536
Skąd: CRA
Wysłany: 1 Kwiecień 2021, 19:44   

Zapewne nieprawidłowo wpięty reduktor, w nie ten obieg co trzeba co w sumie daje do wyobrażenia że reszta tego dzieła jest równie partacko wykonana.
Kolejna sprawa to pewnie mocno wysoko ustawiony próg przełączania na LPG.
Jakiej firmy masz sterownik gazu ?

 
 
Krzysiek93

Mój samochód: C3 Picasso
Poj. silnika (cm3): 1600 120km VTi
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Średnio Uboga
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 28 Mar 2021
Posty: 2
Skąd: Z neta
Wysłany: 3 Kwiecień 2021, 11:05   

Dzięki za odpowiedz. Reduktor przełącza się po nagrzaniu go do 40 stopni. Nie pamiętam jaki mam sterownik Ale zrobiłem inny myk. odłączyłem kostkę z elektrycznego napinacza pompy wody przez co pompa wody kręci się od startu silnika przez co na obieg ogrzewania leci woda(niezależnie czy włączone ogrzewanie czy nie). Dzięki temu parownik również dostaje tę wodę. wczoraj było 5 stopni i silnik na wietrze... 3km i myk LPG a wcześniej 10-12km.
I tak btw nie da się nigdzie indziej wpiąć reduktora ponieważ termostat jest zaraz przy silniku i to on decyduje o wszystkich przyłączach.

Przed zaczęciem tej operacji musimy mieć pewność że wszystko z naszym układem jest ok.

Sprawa opisana post wyżej a "wyleczenie" tego wygląda tak:

Odkręcamy koło, zdejmujemy nadkole na spinki i jedną śrubę. znajdziemy tam koła. po lewej stronie znajduje się pompa wody której nie widać a między nią a następnym kołem jest napinacz elektryczny. na obudowie napinacza jest taki dzyndzel i trzeba go wyjąć, jest na taśmie. napinacz powinien rozłączyć pompę wody(wyciągnie się i zacznie chować). niestety w moim przypadku ręki włożyć nie mogłem żeby wypiąć kostkę. jest ona od górnej strony łapy silnika. nie można jej wypiąć ani od dołu ani od góry a mam małe rączki. ale wystarczy płaską 10(mała grzechotka blokuje się) odkręcić 3 śrubki i wychodzi cały napinacz(pamiętać o zluzowaniu taśmy). Bez obawy nic się nie przestawi(pompa wody jest na sztywno przykręcona a napinacz sam w sobie jest przekaźnikiem obrotów) odłączyć kostkę płaskim śrubokrętem. i wszystko skręcić pamiętając o tej taśmie żeby napinacz nie napinał pompy bo śrubki będą się skosować. kostkę wyciągnąć na silnik złapać trytką dla potomnych ;-) . Tak ja zrobiłem dla pewności że to ta kostka. dla innych sprawa wyglądać może inaczej. wystarczy przeciąć cienki przewód który jest przy bagnecie oleju(są dwie peszle jedna gruba druga mała) zrobić kostkę lub złączki i sprawa wyjaśniona. Ja sam polecam odpiąć kostkę żeby zostawić oryginał i mieć pewność-zajmuje to 30 min czasu

Nie zauważyłem nadmiernej utraty ciepła silnika, silnik odpala poprawnie bo dlaczego by nie.
to tak jak by odpalać silnik z uruchomionym ogrzewaniem. Z tą różnicą że pompa wody kręci się niezależnie czy mam uruchomione ogrzewanie na gorące na zimne czy w ogóle(tak jak w innych samochodach)

Jeśli chcecie usunąć temat usuńcie, jeśli nie zostawcie dla innych.
a jeśli chcecie żebym umieścił swoją sprawę dla porad technicznych dajcie znać to opisze wszystko jeszcze raz.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA