Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Maglownica w Xantii.
Autor Wiadomość
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 16 Czerwiec 2014, 23:00   

Panowie niestety też mnie dopadła cieknąca głowica magla ale już zaopatrzyłem się w zestaw uszczelnień "zrób to sam" i tu nawet mam coś takiego http://xantia2.voila.net/valve_direction.htm jak ktoś jeszcze ma dodatkowe porady praktyczne chętnie skorzystam :)

 
 
KasieNka_LoDz

Mój samochód: Citroen C5 (wcześniej Xantia)
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Diesel
Wersja:: I
Rok prod.:: 2003
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 49
Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Czerwiec 2014, 15:00   

A tak z ciekawości to ile kosztował Cię ten zestawik :) ?

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 17 Czerwiec 2014, 23:12   

Zestawik za jedyne 160zł :) w sumie zastanawiam się czemu takie to drogie ale cóż regeneracja całego magla to tak z grubsza jakiś tysiaczek więc cena do przejścia.
Dodatkowe pytanko do majstrujących czy kanał jest potrzebny czy można tą głowicę i cały temat ogarnąć bez kanału :)

_________________
Była mućka ;) Xantia Millesime HDi, jest Xantia ActivaV6 w trakcie poskramiania :D
 
 
KasieNka_LoDz

Mój samochód: Citroen C5 (wcześniej Xantia)
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Diesel
Wersja:: I
Rok prod.:: 2003
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 49
Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Czerwiec 2014, 23:54   

Nooo to powiem Ci, że trochę drogi te zestaw. Ja u mechanika zapłaciłam 170 zł. Tyle, że to było za zestaw uszczelniający plus robocizna....więc trochę Twoja cena mnie zszokowała :) A co do kanału, widzę że masz Dieselka więc na spokojnie możesz od góry ogarnąć wymianę. Ja miałam taki problem, że dostęp utrudniał reduktor, którego nie opłacało się ściągać bo to zawsze i odpowietrzanie układu chłodzenia itp. Z tego względu w warsztacie był podnośnik potrzeby :)

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 18 Czerwiec 2014, 11:39   

Tani nie jest ten zestaw, w sumie jest parę pierdół które można by było kupić oddzielnie mając rozebrane i czas żeby poszukać , jedynie co ważne i trudne/niemożliwe to pierścienie uszczelniające samą głowicę sztuk 3 są one w przekroju kwadratowe i z jakiegoś twardego tworzywa pewnie z teflonu, a w sumie gdybym miał dojście do O-ringów olejo/lhm/odpornych to by i O-ringi załatwiły sprawę.
Co do ogarnięcia tego bez kanału mam nadzieję że się da bo mam taki kąt/garaż gdzie nie ma kanału ale jest dużo miejsca i w razie W można zostawić rozkopane bebechy z samochodem.
Sam będę to robił bo nie mam jakiegoś normalnego zdroworozsądkowego mechanika w okolicy , większość to partacze przez duże "P" :shock:

 
 
KasieNka_LoDz

Mój samochód: Citroen C5 (wcześniej Xantia)
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Diesel
Wersja:: I
Rok prod.:: 2003
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 49
Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Czerwiec 2014, 18:26   

To z tego jeszcze co mogę polecić, to przyda Ci się pewnie jakiś specyfik, którym będziesz mógł zpsikać przewody hydrauliczne. Spodziewam się, że nie będą chciały współpracować od razu.

 
 
miroslaw998


Mój samochód: xantia
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: etylina+gaz
Wersja:: 5dr
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 165
Skąd: Toruń
Wysłany: 19 Czerwiec 2014, 11:29   Maglownica w Xantii.

http://www.samnaprawiam.c...kompendium.html
Myślę że dużą pomocą i to dla wszystkich posiadaczy Księżnej,zarówno tych co mają to poza sobą jak i tych którzy tematu jeszcze nie przerabiali będzie zapoznanie się z przedmiotem.
Pod wskazanym adresem jest dość dobry opis.
Przeciwnika dobrze wcześniej poznać. Nie mogę niestety doszukać się adresu firmy która naprawia maglownice na zasadzie sztuka za sztukę. Warunek to wyjąć swoją i wysłać do nich albo wpłacić kaucję i potem dopiero wysłać. Kasę zwracają po odebraniu uszkodzonej. Tak czy inaczej nie kosztuje to koło tysiąca jak napisał Mietek.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości [cierpliwości].

_________________
Nie wystarczy mieć sprawny umysł, trzeba go jeszcze dobrze używać. Kartezjusz.
 
 
materwyx


Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: SX
Rok prod.:: 2001
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 46
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 19 Czerwiec 2014, 11:31   

Z tego co widzę to regenerowane maglownice na allegro do Xantii chodzą po 500 zł...

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 19 Czerwiec 2014, 12:42   

Dzięki za podpowiedzi ale z tego co widzę obserwując moją X i jej przekładnie jedyny problem to właśnie głowica magla a bardziej uszczelnienie bo ostatnio jak dłubałem to widać było że się coraz mocniej poci :-| , mam nadzieję że uda mnie się to wszystko poskładać w wolnym czasie bez większych problemów, jak na razie cała inwestycja w "regenerację" przekładni u mnie to uszczelki 160zł drążki lemfordera po 60 zł no i słynny krzyżak ale to tak przy okazji ;-) a i zapomniałem własna robocizna w wolnym czasie ale jak ktoś lubi takie klocki lego to nie utrapienie :-)

 
 
Platynek

Mój samochód: Citroen Xantia 16V
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: Pb+LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 16
Skąd: Zabrze
Wysłany: 21 Czerwiec 2021, 12:32   

Kurcze Panowie... odgrzeję trochę kotleta. Moja X już wiekowa ale jakoś nie mam zamiaru się jej pozbywać a nastał moment wymiany przekładni. I to o zgrozo nie z powodu wycieków a ogromnych luzów.
Tak, też jestem zdziwiony. Opis jest świetny wymiany jest bardzo dobry. Zaoszczędzę mnóstwo czasu na kombinacje ale mam tylko dwa pytanka.
Czy przed rozpoczęciem niełatwego procesu wyjmowania przekładni trzeba odkręcić od niej siłownik czy wyjdzie razem z siłownikiem?
Czy trzeba odkręcić drążki kierownicze (głownie chodzi mi o lewy, do którego jest bardzo trudny dostęp w mojej X) czy można to sobie odpuścić?

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA