Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Awaria z gatunku nie do naprawy
Autor Wiadomość
kermit

Mój samochód: Citroen C2 VTR
Poj. silnika (cm3): 1400
Paliwo: benzyna
Wersja:: JMKFV
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 22 Gru 2022
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Styczeń 2023, 17:00   Awaria z gatunku nie do naprawy

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Rzecz tyczy się Citroena C2 VTR z benzynowym silnikiem 1,4 ( 73 KM).
Auto mam od dwóch miesięcy. Ogólnie jest super, ale...
Po zakupie wymieniony kompletny rozrząd, oleje, filtry oraz spękana obudowa wentylatora chłodnicy. Niestety - ale nie zawsze - po około pół godziny jazdy w mieście pojawia się komunikat o wysokiej temperaturze silnika, zapala się lampka płynu chłodzącego - pracuje wentylator, ze zbiornika wody leci nieco płynu.
Niezależny serwis Citroena: uszkodzony termostat, wymiana na nowy.
Około tygodnia spokój, nic się nie dzieje.
Po tygodniu znów to samo, znów ten sam serwis. Sprawdzają dokładnie, są jazdy próbne. Zdarza im się dokładnie to samo. Diagnoza - korek zbiornika i uszkodzony rezystor wentylatora chłodnicy (wentylator nie "chodzi" na pierwszym biegu). Jedni i drugie wymienione. Dodatkowo zrobiony test uszczelki pod głowicą. OK, uszczelka cała!
Dają mi "skierowanie" dp elektronika, ponieważ jest podejrzenie, że sterownik silnika nie zawsze wysyła sygnał do wentylatora na załączenie pierwszego biegu, poza tym załącza się toto w różnych temperaturach.
Jadę do gościa. Po drodze powtórka z rozrywki. Auto jest trzeci dzień i tego elektronika i... facet niczego nie znalazł. Zero błędów, sterownik pracuje poprawnie. Poprosił jeszcze o czas, będzie dalej szukał przyczyn. A mi opadają ręce... Jakieś sugestie?
Będę niezmiernie wdzięczny!
Pozdrawiam.

 
 
waldek40

Mój samochód: citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2.0
Paliwo: benzyna/lpg
Wersja:: MK2 LIFTBACK
Rok prod.:: 2005
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 21 Mar 2020
Posty: 152
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16 Styczeń 2023, 17:42   

tak miałem jak przy okazji wymiany uszczelki termostatu oraz obudowy termostatu wymieniłem również korek zbiorniczka płynu chłodniczego i ta nadgorliwość mnie zgubiła, podczas jazdy w korku temperatura płynu sie podnosiła wyskakiwał komunikat o wysokiej temperaturze i wywalało płyn przelewem zbiorniczka, założyłem stary korek i jak ręką problem zniknął,
może i poprzedni właściciel kupił nowy korek zbiorniczka?zaczęły sie problemy i sprzedał auto? może zaryzykuj i kup korek zbiorniczka używany ?

 
 
kermit

Mój samochód: Citroen C2 VTR
Poj. silnika (cm3): 1400
Paliwo: benzyna
Wersja:: JMKFV
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 22 Gru 2022
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Styczeń 2023, 18:07   

No cóż, całkiem możliwe, wobec braku właściwie innych pomysłów. W dodatku, skoro miałeś podobny problem, Twoja sugestia wcale nie jest głupia. Tak czy siak czekam jeszcze na werdykt tego maga od elektroniki ( zresztą mechaniką też się zajmuje), może coś odkryje. Dzięki!

 
 
test

Mój samochód: Citroen XM 2.0 16V
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B/G
Wersja:: ?
Rok prod.:: 1995
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 48
Skąd: Lublin/Poznań
Wysłany: 17 Styczeń 2023, 19:46   

Czy ktoś sprawdzał jaka jest faktycznie temperatura płynu? Potwierdzam, że korek może być przyczyną. Nie trzyma ciśnienia i ubywa płynu. Potem to już reakcja łańcuchowa : zbyt mało płynu i przegrzanie.

 
 
Kris1968
Kris

Mój samochód: Citroen C4 Picasso l 1,6 vti
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna/gaz
Wersja:: I
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 26 Sty 2024
Posty: 5
Skąd: Lublin
Wysłany: 26 Styczeń 2024, 23:33   

Witam! Mam taki problem ze swoim c4 picasso 1,6 vti. W samochodzie czuć jakby spaliny czy coś podobnego. Wymieniona plecionka. Po tym zabiegu wyskoczył błąd silnika. Wymienione świece i cewki- co dziwne jak wypadał zapłon to jak by nie śmierdziało w aucie. Te zabiegi nic nie pomogły dalej wyskakiwał błąd więc powrót do mechanika. Sprawdzona uszczelka i gniazda zaworowe (ciśnienie ok) wszystko ok. Przyczyna to wiązka za silnikiem robiła zwarcie więc zostało naprawione. Błędu nie ma ale zapach pozostał. Dodam że wymieniłem filtr kabinowy i wyczyściłem chłodnicze. Ach i jak wącham nawiewy to niby nic nie czuć. Rura wydechowa cała. Miał ktoś podobny problem lub ma jakiś pomysł? Z góry dziękuję za pomoc!

_________________
Kris
 
 
waldek40

Mój samochód: citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2.0
Paliwo: benzyna/lpg
Wersja:: MK2 LIFTBACK
Rok prod.:: 2005
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 21 Mar 2020
Posty: 152
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Styczeń 2024, 04:58   

nikt z nas zapewne nie odpowie tobie jaki to zapach czy spalin ulatniających się na przykład z uszczelki kolektora wydechowego, czy gdzieś cieknącego oleju z uszczelki pokrywy na kolektor wydechowy, a może sonda lambda uszkodzona i zalewa silnik , na zimnym silniku latarka w rękę i szukaj wycieków lub zaolejenia silnika, w ciasnych miejscach i zakamarkach możesz się też wspomóc lusterkiem , jest też metoda wyłapania nieszczelności metodą dymną

 
 
Kris1968
Kris

Mój samochód: Citroen C4 Picasso l 1,6 vti
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna/gaz
Wersja:: I
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 26 Sty 2024
Posty: 5
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Styczeń 2024, 08:59   

Dziękuję za poradę! Popatrzę tak jak mówiłeś , a jak nie znajdę sam to odstawię do mechanika niech szuka i zerknie fachowym okiem🙁

_________________
Kris
 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4242
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 27 Styczeń 2024, 09:39   

Kris1968, Żona zamuliła Peugota ,jak mnie przyszło jechać to mówię że to auto nie ma ducha i woli walki;) Jak dostał na każdym biegu sportową jazdę pod czerwone obroty że przetkało katalizator to też śmierdziało jak wróciłem do garażu aż córki to zauważyły -tak że kwestia smrodu to może być wydech w którym się coś kisi zatkane niczym nie wymieniany od lat filtr kabinowy..Ps. Auto odżyło po tym zabiegu.. :-D

 
 
Kris1968
Kris

Mój samochód: Citroen C4 Picasso l 1,6 vti
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna/gaz
Wersja:: I
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 26 Sty 2024
Posty: 5
Skąd: Lublin
Wysłany: 29 Styczeń 2024, 17:15   

Zapach jak by ustał ale znowu wywaliło zapłon. Masakra. Wszystko sprawdzone wiązka naprawiona i 600 km znowu błąd i nie chodzi 1 cylinder.

_________________
Kris
 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4242
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 29 Styczeń 2024, 17:51   

Kris1968, Bo zbiera jakieś cyklicznie błędy i po czasie wywala jak mu się powtórzy ileś razy-jak by to był sterownik winien, jak mnie kiedyś w punto zaczął chodzić na dwa cylindry silnik to by się nie naprawił na 600km..I teraz jaki błąd jest odczytany choćby ELM - chodź do końca mu nie ufam bo w manualu fabrycznie miałem kiedyś że skrzynia automatyczna jakiś błąd..I jeszcze pytanie do Forumowiczów czy zużyte koło zmiennych faz rozrządu jak jest w tym modelu może siać błędem..

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 29 Styczeń 2024, 18:55   

Oczywiscie moze siac bledami, a w zasadzie bledem nieodpowiedniego polozenia walka rozrzadu. Moga rowniez pojawiac sie bledy nieprawidlowej mieszanki i bledy sond Lambda z uwagi na zle spalanie i zly sklad mieszanki. Do tego zuzyte kolo zfr moze powodowac niskie cisnienie oleju z uwagi na duzy przeplyw oleju przez kolo, czesto na wolnych obrotach zapala sie lampka kontrolna. No i duzy poziom chalasu , silnik pracuje jak diesel.

 
 
Kris1968
Kris

Mój samochód: Citroen C4 Picasso l 1,6 vti
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna/gaz
Wersja:: I
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 26 Sty 2024
Posty: 5
Skąd: Lublin
Wysłany: 29 Styczeń 2024, 20:46   

Auto przejechało 600 km prawie cały czas na tempo. Ok 110-120 km i 19 km przed domem znowu błąd. Dodam że stało u mechanika 5 dni na testach i naprawie wiązki za silnikiem. Niby było wszystko ok a tu taki zonk.

_________________
Kris
 
 
Kris1968
Kris

Mój samochód: Citroen C4 Picasso l 1,6 vti
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Benzyna/gaz
Wersja:: I
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 26 Sty 2024
Posty: 5
Skąd: Lublin
Wysłany: 29 Styczeń 2024, 20:59   

A i jeszcze podobno poprzedni właściciel wymieniał łańcuch a auto ma przejechane 120tys

_________________
Kris
 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4242
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 30 Styczeń 2024, 20:29   

dejnekomirek, Dziękuję:) za info ..

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 30 Styczeń 2024, 22:39   

sasun71 napisał/a:
Dziękuję:) za info ..


Ciesze sie, ze moglem pomoc.

A odnosnie tematu: to , ze lancuch byl wymieniany juz to zadna sensacja. Znam krotsze przebiegi i koniecznosc wymiany lancucha , szczegolnie , gdy olej jest zmieniany zgodnie z instrukcja. Druga sprawa to kto ten lancuch wymienial i czym ustawial rozrzad? Lancuchy w tych silnikach bardzo nie lubia starego oleju. Na pocieszenie dodam, ze najmlodszy VW mial przejechane az 27 tys. km, gdy przeskoczyl lancuch. Naprawa 1.5 tys. euro. Technik ist begeistet !

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA