Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 1 Czerwiec 2022, 13:10
Mam już inne ECU i poszarpywanie jest dalej. Ten mój był mierzony jest sprawny. Czyli nie ECU. Więc pojadę do tunera i zrobi porządną mapę. Również przygotuję się na wymianę sprzęgła z dwumasą.
Mój samochód: XantiaI->XsaraII->C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON
Wersja:: STANDARD
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 225 Skąd: Śląskie
Wysłany: 28 Wrzesień 2022, 09:31
Panowie, który to jest czujnik ciśnienia? Bo może mnie tez to dotyczy… skoro występuje to tak rzadko to może właśnie wtedy gdy ciśnienie jest niskie i on dodatkowo zaniża.
Kolego Arek - powiedz mi jeszcze czy miałeś stały problem z tym silnikiem czy od czasu do czasu?
Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 28 Wrzesień 2022, 14:22
Jeżeli chodzi o czujnik ciśnienia atmosferycznego, jest on wlutowany w płytę ECU.
Jak o czujnik ciśnienia doładowania to jest na dolocie pierwsza od dołu z szarą wtyczką.
W moim przypadku za poszarpywanie winowajcą prawdopodobnie jest wtryskiwacz z uszkodzoną cewką. Dziś dowiedziałem się o wtryskach. Z czterech wtrysków, sprawny jeden, dwa lekko zaniżone parametry w zakresie obciążonym no i z uszkodzoną cewką.
Co do wtrysków simens końcówka 580 są już nie dostępne. Fatalna wiadomość
Problem jest od początku kupna auta z kwietnia tego roku. Dało by się jeździć z lekkim pooszarpywaniem przy 80, ale zdarzały się przypadki potężnego kichnięcia
Jak wypalał FAP-a to mocno szarpał, ale to tylko co 1200km
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 17 Marzec 2023, 22:26
Arek2397 napisał/a:
Winowajcą był pęknięty zbiorniczek podciśnienia
Brawo! Wreszcie final. Gratuluje. Tyle, ze pragne tez wtracic trzy grosze: od dawna podkreslam, ze warto posiadac pompke podcisnienia ( koszt ok 100 zl ), gdyz majac takie urzadzenie mozemy bardzo szybko zdiagnozowac stan systemu sterowania podcisnieniem. Manometr pokazuje rzeczywiste wartosci w calym zakresie pracy silnika , a i mozna szybko zdiagnozowac stan silownikow i prace zaworow elektrycznych. Gdybys mial taki sprzet, juz dawno odkrylbys problem z brakiem, albo tez z roznymi wartosciami podcisnienia w systemie. Wielu kolegow juz dawno poradzilo sobie z problemami , kupujac taka pompke. Diagnoza szybka i skuteczna. Miejcie to na uwadze, ze czesto duze problemy sa spowodowane drobiazgami, a ktorych nie widac na pierwsze podejscie. Tak, jak np. spadajace wezyki podcisnienia i brak doladowania lub jego regulacji.
Ciesze sie bardzo, ze wreszcie temat zakonczony. Arek2397 zuch!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum