Mrblu
Mój samochód: C4 B7
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: ON
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 23 Mar 2023 Posty: 2 Skąd: EL
Wysłany: 23 Marzec 2023, 09:51 C4 B7 po wycięciu FAP nowe objawy
Cześć. W Cytrynie mojego ojca zapchał się totalnie filtr FAP. Auto weszło w tryb awaryjny. Podjął decyzję o usunięciu problemu. Zakład wyłączył oraz wymontował filtr. Auto wróciło do żywych ale pojawiły się pewne objawy, których wcześniej nie było i chcę zapytać czy są one normalne.
- auto po nocy przez pewien czas kopci na czarno. - potem jest ok.
-zmienił się zapach spalin
- zmienił się dźwięk z tłumika. do powiedzmy 1.5-2 tys brzmi jak omega w lpg lub jakby wydech zrobiony był w przelocie.
Ktoś też jest po takim zabiegu i miał podobne objawy?
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 23 Marzec 2023, 16:47
Moim skromnym zdaniem taki samochod powinien byc wycofany z ruchu i oblozony znaczna kara za omijanie homologacji. A tak na powaznie to ktos tu jest niespelna rozumu. W tym akurat silniku FAP sprawia bardzo malo problemow i daje sie bardzo latwo czyscic. Nowy FAP (oczyszczony prawidlowo) pozwala bez problemow na przejechanie 200 tys. km, wiec usuwanie tej konstrukcji z samochodu mija sie z celem. Tak to jest, jak korzysta sie z uslug Januszy polskiej motoryzacji. To kopcenie bedzie sie powiekszac. Do tego jeszcze usuniecie zaworu EGR i nastapia niezle wrazenia z jazdy takim silnikiem. Jesli nie usunieto FAPa z softweru sterownika to niedlugo zaczna sie inne problemy. Pomijam , oczywiscie przeglady techniczne, bo przeciez zapowiadaja juz od paru lat mocne zaostrzenie kontroli, na drogach rowniez. Moze to zabrzmi dziwnie, ale polski diesel ciagle kojarzy mi sie z mocnym kopceniem. To pochodna dzialania Januszy i tzw. tuningu silnika przez zmiane czujnika temp. silnika. No coz, nie jestem zaskoczony. Czego mozna spodziewac sie tych polskich wynalazcach januszowych. Oczywiscie , Ojciec zaplacil za te przerobki, bo przeciez nic nie jest za darmo. A plukanie filtra to pare litrow wody i zakup 2 litrow dodatku. I swiety spokoj na dlugie lata.... Moze nastepnym razem dacie sobie wyciac nerke, ale jakis inny wazny organ , bo Janusze tak radza?
Mrblu
Mój samochód: C4 B7
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: ON
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 23 Mar 2023 Posty: 2 Skąd: EL
Wysłany: 24 Marzec 2023, 07:47
Przekaże ojcu twoje uwagi, faktycznie powinien zamontować fap na nowo.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum