Szanowni forumowicze, namierzyłem dzisiaj pęknięty wężyk na odcinku przed złączka przy blokadzie pałąka maski. Czy dobrze myślę, że do wymiany trzeba zabierać się od nadkola? Trzeba na coś szczególnie uważać? Mogą być jakieś niespodzianki?
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4273 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 22 Sierpień 2023, 20:53
Ki$l, Po zdjęciu nadkola pewnie zobaczysz zbiornik spryskiwaczy i pompkę dwufunkcyjną -dwie rurki na niej i jedna zasila przód a druga tył auta, i raczej nie będzie problemów ze zdjęciem i poprowadzeniem nowego wężyka,chodź osobiście w xsarze zastosowałem rurkę złączającą i od tego odcinka kawałek nowego wężyka;) Bo też pękło pod maską od zginania kiedy jest otwierana;)
Ki$l
Mój samochód: Citroen Berlingo II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: Multispace NFU/TU5JP4
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 30 Paź 2022 Posty: 12 Skąd: Lublin
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 21:18
Dzięki za info. Faktycznie, po demontażu nadkola ukazał się zbiornik z pompką i wężyki. Jednak żeby dostać się do kroćców do wyboru miałem albo demontaż zderzaka albo zbiornika. Wybrałem zbiornik - jedna nakrętka pod klucz 10 i osadzenie kształtowe w 2 punktach. Przy zakładaniu trzeba było trochę popróbować zanim właściwie siadło.
Przy okazji wymieniłem też fragment od tylnej szyby na odcinku przed łącznikiem grodziowym - jakiś taki sztywny się zrobił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum