Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Kwiecień 2011, 00:21 Gdyby nie była potrzebna ropa to i wojen pewnie by nie był
Cena ropy ostatnio osiąga horrendalne wartości. W dodatku irański gubernator OPEC ostrzegł także, iż cena ropy naftowej będzie nadal rosła, jeżeli kryzys w Libii będzie się utrzymywał. A może ona nawet „eksplodować” w sytuacji wystąpienia jakichś problemów związanych z bezpieczeństwem, które dotyczyłyby Arabii Saudyjskiej.
A gdyby tak olać ropę? Jest to przecież możliwe! Jak by wtedy wyglądał świat?! Myślę, że byłby spokojniejszy. Wojny, które teraz się odbywają na Bliskim Wschodzie to wojny o ropę!
Zapytacie dlaczego np. nie produkuje się samochodów elektrycznych?
A to dlatego, że ktoś właśnie trzyma nad tym łapę (czytaj - kartel paliwowy, przedsiębiorstwa motoryzacyjne i produkujący części.)
Przecież samochody elektryczne były produkowane już na początku zeszłego wieku!!!
A w Polsce? Już ludzie myślą o elektrycznych autach:
A w sumie to każdy może zmontować sobie elektryczny samochód:
Jak macie trochę czasu to obejżyjcie sobie
TO (niestety w niektórych częściach kiepski i nie zsynchronizowany dźwięk)
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Renault Laguna
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: benzyniak
Wersja:: break
Rok prod.:: 1996 Pomógł: 10 razy Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 294 Skąd: Wrocław
Wysłany: 11 Kwiecień 2011, 10:48
Sianie demagogi. Auta elektryczne nie są tak "czyste" jak wmawiają producenci i "ekolodzy". Jak by nie patrzeć ten prąd trzeba skądeś wziąć. Z wiatru ? Elektrowni wodnych ? Ile ich jest ? A ile potrzeba aby zaspokoić "tylko" potrzeby napędowe samochodów ? Obecnie większość prądu mamy z paliw kopalnianych i atomu. Poza tym sama konstrukcja akumulatorów - one nie są wieczne. Po kilku latach (optymistycznie licząc) masowo zaczną trafiać na wysypiska (nie czarujmy się, większość świata nie ma zbyt dobrze rozwiniętego systemu utylizacji), a ich konstrukcja też nie jest zbyt bezpieczna dla środowiska.
Aneta - wyobrażasz sobie wakacyjny, rodzinny wyjazd rowerem (-ami) np. nad morze z dziećmi i bagażami ?
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: ON
Wersja:: automat
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 156 Skąd: SZ. G.
Wysłany: 11 Kwiecień 2011, 12:39
mhm napisał/a:
Aneta - wyobrażasz sobie wakacyjny, rodzinny wyjazd rowerem (-ami) np. nad morze z dziećmi i bagażami ?
no to sobie wyobraź rowery trzykołowe a z tyłu przyczepka kempingowa
mhm napisał/a:
Auta elektryczne
czy nawet na ogniwach wodorowych już dawno ktoś to wymyślił. Wszyscy doskonale wiemy dlaczego nikt nie chce w to inwestować. Mimo wszystko ropa jest tańsza niż energia ze źródeł odnawialnych.
Jest jeszcze jedno wyjście. Przerobić samochód na gaz lub kupić już samochód z instalacją gazową.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Kwiecień 2011, 19:37
W odpowiedzi na pytanie dotyczące trwałości z pomocą przyjdą warunki gwarancji producentów.
Chevrolet udziela osiem lat lub 160 tys. km gwarancji na akumulator Volta. Toyota gwarantuje za swoje baterie przez okres 5 lat lub 150 tys. km. A Honda daje gwarancje na 8 lat lub 160 tys. km. Przebiegi pierwszych aut elektrycznych po 300 000 nie sa rzadkością a teraz już prymitywne baterie z pierwszych generacji działają ponad 10 lat. Słyszałem, że w zależności od warunków eksploatacji, najnowsze baterie LiPoly mogą wytrzymać nawet 20 lat! Czyli kupujesz auto i po 20 latach je złomujesz. Na pewno odzyski i utylizacja baterii, po spopularyzowaniu tych aut na pewno będzie dużo bardziej skuteczniejsza niż teraz. No a samochody spalinowe?! Ile one mają płynów i szkodliwych substancji? A ile przez cały okres eksploatacji tego zużyją? To są setki litrów olejów i płynów eksploatacyjnych z jednego auta, które domorośli mechanicy, do niedawna wylewali w glebę...
Ja wiem, że z hybrydami to jest podobnie jakk ze świetlówkami 'energooszczędnymi', że niby na dłuższą metę mniejsze zużycie energii, ale faktycznie zawierają szkodliwe substancje więc takie 'eko' nie są...
No ale to tylko kwestia czasu i wychowania następnych, już ekologicznych pokoleń
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: ON
Wersja:: automat
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 156 Skąd: SZ. G.
Wysłany: 11 Kwiecień 2011, 23:24
robson napisał/a:
No a samochody spalinowe?! Ile one mają płynów i szkodliwych substancji? A ile przez cały okres eksploatacji tego zużyją? To są setki litrów olejów i płynów eksploatacyjnych z jednego auta,
to są układy, układziki. Kasa robi kasę. Z tego, że my kupujemy oleje płyny ani zarabiają. I co myślisz, że tak łatwo ustąpią ? NIE. Uważam, że nie mamy szans na coś co mogło by być korzystne dla nas i dla nich. Bo liczą się tylko ONI.
robson napisał/a:
No ale to tylko kwestia czasu i wychowania następnych, już ekologicznych pokoleń
Mój samochód: Renault Laguna
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: benzyniak
Wersja:: break
Rok prod.:: 1996 Pomógł: 10 razy Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 294 Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Kwiecień 2011, 10:22
ANETA. napisał/a:
mhm napisał/a:
Aneta - wyobrażasz sobie wakacyjny, rodzinny wyjazd rowerem (-ami) np. nad morze z dziećmi i bagażami ?
no to sobie wyobraź rowery trzykołowe a z tyłu przyczepka kempingowa
No są nawet 4 kołowe..... z przyczepką.... i co z tego ? Będziesz z całą rodziną pedałowała np. nad morze i nazad ?
Cytat:
Jest jeszcze jedno wyjście. Przerobić samochód na gaz lub kupić już samochód z instalacją gazową.
Z punktu widzenia ekonomicznego na dzień dzisiejszy to jest najlepsze rozwiązanie dla zwykłego zjadacza chleba, ale jak się skończy ropa to i LPG W końcu jest pochodną rafinacji ropy.
robson - ja nigdy nie twierdziłem, ze spalionowozy są "eko".
IMHO przyszłość to jednak auta z napędem na ogniwa paliwowe (wodór), choć to jeszcze pieśń dalszej przyszłości. Na razie "na topie" są wtyczkowozy. Choć wydaje mi się, że mogą przegrać z hybrydami.
Mnie osobiście najbardziej pasowałby na krótkie trasy (miasto, praca) aircar .
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 12 Kwiecień 2011, 21:36
Długo by tu dywagować na temat energii alternatywnej. Ale powiem wam jedno, każdy chwyt jest dozwolony! Byle by to nie było paliwo kopalne
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 12 Kwiecień 2011, 22:44
Polo 1.9 D to jest energia alternatywna
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 28 Październik 2011, 20:04
A wona o ropę trwa od początku lat 30', zeszłego wieku. Będziemy mogli obejrzeć jej początki wkrótce w filmie fabularnym:
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum