Mam jeszcze pytanie. Ściągnąłem z pokrywy odmy (jedna idzie w dolot, druga w okolice silniczka krokowego), odpaliłem samochód i czekałem. I tu zagadka. Czy na pracującym silniku nie powinny z końcówek przy deklu na które założone były odmy wydobywać się opary i ewentualnie olej?
Witam. Spędziłem z mechanikiem 2 h przy citroenie i okazało się, że faktycznie wina leży po stronie odmy. Pewien odcinek gumowego węża pod plastikowym pancerzem był dosłownie zwinięty do środka przez podciśnienie i to było powodem niedrożności. Na chwilę obecną wszystko jest ok. Zobaczymy przy dłuższej eksploatacji. Mam jeszcze jeden problem a nie chcę zakładać do niego osobnego tematu. Czy jakiś posiadacz Zxa z silnikiem 1.6i (najlepiej 97 r, moc to dokładnie 88 km) mógłby mi podać rzeczywistą długość miarki poziomu oleju? Ile oleju bym nie wlał, wskaźnik nawet się nie zamoczy, a najpierw chciałbym wykluczyć możliwość za krótkiego bagnetu. Ewentualnie czy można tą informację znaleźć w jakimś katalogu, bo wujek Google nie pomógł. Pozdrawiam.
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 13 Luty 2012, 19:16
Pamiętaj jeszcze, że pomiędzy górnym a dolnym znakiem na bagnecie jest różnica ok. 1,5 litra. Kiedyś zmierzyłem długość miarki między dwoma ZX 1.6 - nawet między 'takimi samymi' było ok 1,5cm różnicy ;/ A, wiesz, że oleju nie powinno nigdy być za dużo
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 16 Luty 2012, 12:05
...ani za mało.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mam jeszcze pytanie. Ściągnąłem z pokrywy odmy (jedna idzie w dolot, druga w okolice silniczka krokowego), odpaliłem samochód i czekałem. I tu zagadka. Czy na pracującym silniku nie powinny z końcówek przy deklu na które założone były odmy wydobywać się opary i ewentualnie olej?
Może to pomożę - to "majonez" winny wywalaniu oleju -szczególnie obrzydliwe, przez korek - dla mojej X pomogło zdjęcie odmy - tej rurki co idzie w stronę przepustnicy (silnika korokowego w nowych autach. Pierwsza po lewej stronie pokrywy klawiatury (cienka) - potem wydobywa się z niej para i nie wyrzuca oleju. Przejeżdżam około 8 km silnik się nie może nagrzać i popracować w prawidłowej temperaturze. Wymiana termostatu nie pomogła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum