Mój samochód: xantia
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: etylina+gaz
Wersja:: 5dr
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 165 Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Wrzesień 2012, 21:35 Czy ktoś miał z tym do czynienia?
Czytając bardzo wiele tematów poruszanych przez użytkowników Xantii zostałem zainspirowany aby wejść pod auto i popatrzeć choćby na połączenia wszystkich rurek i wężyków abu uniknąć ewentualnych niespodzianek.Przy tej okazji zauważyłem coś co mnie bardzo zaniepokoiło.Pierwsze to to że wszystko co znajduje się w okolicach maglownicy wygląda strasznie.Jest po prostu "zgnojone".Na załączonej fotce widać takie cienkie drążki.Przyznaję że mam z tym do czynienia po raz pierwszy,dlatego uważam że wszystkie one mają zbyt duże luzy.Ręką,każdy z nich mogę poruszać i są chyba zbyt luźne.Jutro wszystko zostanie oczyszczone ale mam pytanie do niezawodnych użytkowników którzy przerabiali ten temat i dokonywali wymiany.Wszystkie inne połączenia są ok i nigdzie nie wyczuwa się luzów.Tu chyba konieczna jest wymiana.Dzięki za każde mądre słowo w tym temacie.
Zdjęcie0245.jpg Mam na myśli trzy elementy zaznaczone na czerwono.
Plik ściągnięto 163 raz(y) 35,99 KB
_________________ Nie wystarczy mieć sprawny umysł, trzeba go jeszcze dobrze używać. Kartezjusz.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 12 Wrzesień 2012, 15:49
miroslaw998, Powinieneś bez problemu dostać nowe. Np TU
Duże luzy mogą być powodem, że w końcu wypadnie któraś z dźwigienek i nie będziesz mógł wrzucić biegu...
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: xantia
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: etylina+gaz
Wersja:: 5dr
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 165 Skąd: Toruń
Wysłany: 12 Wrzesień 2012, 20:47
Dzięki za podpowiedź.Dodam że poświęciłem dziś dużo czasu aby o tym poczytać.Nie jest to też kwestia ceny,jednak nie ma zbyt wielu materiałów na ten temat.Dopiero logując się na stronach Citroena znalazłem co chciałem ale też bez konkretnych opisów.Chciałem dowiedzieć się na jaki luz można pozwolić tym elementom aby nie wzywać pomocy drogowej.Ktoś wcześniej zapewne już to przerabiał i miał z tym do czynienia.Skoro jednak nikt jak dotychczas nie opisuje tego,nie pozostaje mi nic innego jak zamówić wszystko i wymienić.Zrobię to natychmiast po zakupie części a o przebiegu wymiany postaram się napisać.
_________________ Nie wystarczy mieć sprawny umysł, trzeba go jeszcze dobrze używać. Kartezjusz.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 12 Wrzesień 2012, 23:59
miroslaw998, Nie trzeba długo szukać a nieszczęśnika szybko możesz znaleźć na naszym forum KLIK
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Nie pocieszę cię. Drązki kosztują ok 100 zł za sztukę w sklepie. To jednak nie jest najgorsze. Drążki są zakladane na wcisk na tą metalową kulkę przy dźwigniach. Każdy drążek ma w tym miejscu wkladkę teflonową. Dobrze jest od czasu do czasu przesmarować te miejsca towotem. Jednak w skrajnym wypadku kulka jest tak wytarta, że nawet nowy drążk ( wodzik) ma zbyt duży luz i potrafi spadać. w takim wypadku należy już naprawiać dźwigienki i wspawywać nowe zakonczenia z kulami, ale to odmienny temat. Polecam jednak smarowanie tego miejsca przynajmniej raz w miesiącu, a zwłaszcza teraz kiedy będą częste opady i w zimie, będzie wtedy mniejsza penetracja wody, piasku itp - to znacznie wydłuży żywotność podzespołów, zwłaszcza kulki, która koroduje i wyciera się.
Mój samochód: xantia
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: etylina+gaz
Wersja:: 5dr
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 165 Skąd: Toruń
Wysłany: 1 Październik 2012, 08:53
Drążki już mam.Czekam na tuleję aby wszystkie ruchome elementy wymienić.Dostęp od dołu jest bardzo dobry a będąc w kanale popracowałem trochę przy korektorze przednim.Zmiana w działaniu natychmiastowa.Dzięki za wszystkie podpowiedzi.Istna skarbnica wiedzy.
_________________ Nie wystarczy mieć sprawny umysł, trzeba go jeszcze dobrze używać. Kartezjusz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum