Do Buger.... Wkoncu jakas wyczerpujaca informacja na temat tzw. Chip-tunnigu. Zastanawiam sie nad tym, chociaz z kazdym dniem coraz mniej. Jezeli chodzi o volskwageny w silniku TDI to wiem ze dobrze to znasz, bo paru moich znajomych ma volsk... Lub seaty po modifikacji i nie narzekaja ale nie wiem jak xsara to zniesie czy jej turbina sie do tego nadaje. Musial bym spotkac kogos kto w cytrynce to robil. Ale dzieki za info... I wszystkim ktorzy odpowiedzieli na moje pytania pozdrawiam
To zdecydowana prawda. Przy wymianie rozrzadu powinno się wymieniać wszystko. napisałem tylko o powszechnej praktyce, gdzie rolkę napinacza często pomija się. Rolka nie jest aż tak bardzo droga, więc oszczędności nie są wielkie. Niepokojącym faktem jest jednak to, że wiele części zamiennych nie spełnia norm jakościowych, dokładniej mówiąc wszystko jest niby ok, ale łozyska są słabsze, albo uszczelniacze puszczają. przy zakupie części należy dobrze je dobrać. cena nie zawsze jest tym najważniejszym kryterium.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4273 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 6 Styczeń 2013, 13:58
Co do części to prawda co piszę MAX.. mnie nowa rolka dała oznaki na rozrządzie po 6 tyś .km. albo wadliwa albo mechanik przedobrzył naciąg...wyła jak po 100tyś
Hyrzy co do turbo to największym problemem nie jest sam chip tylko fakt dużych przeciążeń jakim jest poddawany wirnik turbiny. Sama oś na której pracuje wirnik jest dosyć cienka i przy tanich turbinach materiał łatwo się odkształca. Przy dobrym podkręceniu ciśnienie wytwarzane przez turbo jest podnoszone o 0,1 bara żeby mniej zakopcił przy gwałtownym dodaniu gazu. Głównym czynnikiem poprawiającym moc jest ilość jak i moment wtrysku ropy ponieważ silnik diesel'a jest silnikiem pojemnościowym czyli tyle ile mu podamy paliwa tyle spali generując odpowiednią moc.
PS. Co do rozrządu to zdecydowanie wymieniać całość, oszczędności rzędu 20 - 30 złotych na rolce lub 50 - 80 zł na pompie wody mogą się odwrócić przeciwko nam a pamiętajmy że trwałość napędu rozrządu jest taka jak jest jego najsłabszej części.
To moze doradzicie jakies sprawdzone czesci, nie wiem moze firme ktorej elementy wytrzymuja najdluzej. albo napiszcie tez o tych ktore szlak trafia po paru tysiacach zebym nie kupil bubla... pzdr
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 7 Styczeń 2013, 04:48
Ja w swoim HDi wymieniałem ostatnio rozrząd i wybrałem zestaw Hutchinson - de fakto producent należy do grupy Totala, który ściśle współpracuje z CItroenem.
Z rolek i napinaczy to śmiało mogę polecić SKF, lub oparte na łożyskach tej firmy. Łożyska NSK są dobre, lecz bardzo wrażliwe na naciąg paska.
Pompe wody polecam firmy DOLZ.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Nie ma na to zadnej reguły niestety. Ja jedyne co moge powiedzieć po mojej praktyce z xmem to nie warto kupować tanich końcówek drążków kierowniczych, przegubów wahaczy - te tańsze siadaja po dosłownie roku eksploatacji, druga sprawa to łozyska nie wiem jak to sie dzieje ale jest dużo kiepskiej jakości, niektórzy twierdzą, że są sprowadzane z chin. Być może jest to możliwe, dlatego lepiej zakupić dobrej firmy. To samo dotyczy pompy wody, tam najsłabszym elementem jest łozyskowanie i uszczelniacze dlatego lepiej kupić pompę znanej firmy. Ja gdzieś w necie znalazłem opis wytrzymałości takich pomp i o dziwo wszyscy twierdzili, że zapasowa pompa wody jest przewidywana na 60-90tys kilometrów, w zależności od intensywności eksploatacji samochodu. Zawsze jest to rozciagniete w czasie czyli tak na 2-2,5 roku eksploatacji. Rolki napinacza powinny wytrzymać dłużej, ale tu najważniejsze jest łozysko. Najtańszą rolkę ktoś na allegro proponował już za 25 zł, ale nie polecam takiej. Ponieważ ja takie rzeczy naprawiam sam, a zmiana rozrządu w moim silniku to nic trudnego cały rozrząd zmieniam po 80 tys km. Robie tak dlatego, że samochód nie jest nowy, a przeciaganie eksploatacji o dodatkowe 20 tys tak naprawdę nic mi nie da.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum